Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Absolutorium

  • Autor: karola462 Data: 2014-05-18 11:28:26

    Dziewczyny pomóżcie! Moja Mama kończy studia, i już niedługo Absolutorium. Chciałabym coś jej kupić, oprócz tradycyjnych kwiatów ale nie mam pomysłu. Pióro, długopis raczej odpadają. Może coś doradzicie?

  • Autor: malka200 Data: 2014-05-18 12:01:54

    ja dostałam srebrną bransoletkę (bo uwielbiam srebro) z wygrawerowaną datą,

  • Autor: mamamirelki Data: 2014-05-18 13:04:13

    Koniecznie coś z biżuterii. Np. bransoletka w stylu Pandory (są różne zbliżone) z zawieszką "od serca". Potem można dokupywać na inne ważne okazje.

  • Autor: Paola_r Data: 2014-05-18 13:32:19

    Bardzo mi się podobają pomysły o bransoletkach, i tych srebrnych, i tych z zawieszkami, gdzie zawsze można coś "uzupełnić" z kolejnych okazji.

  • Autor: mamamirelki Data: 2014-05-18 14:22:54

    Duży wybór zawieszek jest oczywiście w tych markowych jubilerach (sieć w całej Polsce);  ale trochę kosztują. Pandora (też droga) ma zawieszki na różne okazje. Ja natomiast odkryłam w dużym markecie takie stoiska z dodatkami i bransolety można składać na poczekaniu. To nie jest ani złoto ani srebro, ale wygląda b. dobrze. Noszę je już długo, mam kilka o różnych motywach i w różnych tonacjach kolorystycznych. Takie koraliki są też dostępne w sieci i można pokusić się o wyrób bransoletech dla wszystkich chętnych w rodzinie.

  • Autor: mggi63 Data: 2014-05-18 16:24:54

    Hmmm...pomysł z biżuterią jest dobry ale ważne też w jakim wieku jest mama?Uważam,że jeżeli już to zdecydowanie srebrna biżuteria.

    * nie tu się podpięło

  • Autor: megi65 Data: 2014-05-18 23:31:32

    Moje pomysły , które najbardziej cieszyłyby mnie :

    1. Wizyta w gabinecie kosmetycznym + salon fryzjerski .

    2. Weekend w spa ( ze wsparciem finansowym najbliższych )

    Po trudach nauki i pisania pracy taki oddech to jak najbardziej potrzebny .. .

  • Autor: bahus Data: 2014-05-28 22:31:17

    A może by tak (dodatkowo) zgrzewkę dobrego piwa?

  • Autor: majolika Data: 2014-05-28 23:03:37

    Ojej.A w moich czasach absolutorium to był tylko taki etap, kolejny egzamin. Nawet po obronie  pracy magisterskiej po prostu poszlismy na winko. Wtedy kobietom nie wypadało pić nic innego)) I od razu do pracy.Acha, najpierw nas wezwali do ratusza i musielismy, jako początkujący nauczyciele złożyć przysięgę.ze będziemy się trzymać etyki i moralności i wierności Polsce. Serio.Tak było. Biżuterie to dostałam od rodziców na 18kę .Do dziś czasem zakładam ten skromniutki złoty pierścionek ze łzami w oczach, ale tylko na wielkie okazje.

Przejdź do pełnej wersji serwisu