14 czerwca nasze przedszkole organizuje piknik rodzinny. Zdeklarowałam się upiec 2 blachy ciasta, które będzie sprzedawane. Uznałam, że będzie to Orzechowiec sąsiadki i Placek rabarbarowy ze Szpitala z WŻ, ale... dziś kupiłam kolejne zabawne foremki silikonowe - tym razem Myszkę Miki i Minnie. W kolekcji mam też kwiatki, motylki, biedronki i serca. Pomyślałam, że może fajniejsze były by takie pojedyncze ciastka jakoś fajnie udekorowane i pomysłowo zapakowane niż krojone z blachy. Tylko tutaj mam dylemat, bo nie wiem jakie ciasto byłoby najlepsze. Musiałoby to być raczej ciasto, które rośnie równo tak jak np. biszkopt by ładnie leżało po wyjęciu z foremki.
Dobrą podstawę ma ten placek rabarbarowy o którym pisałam wyżej , tylko nie wiem jak się zachowa przy pieczeniu go bez pozostałych dodatków.
Może któryś z przepisów na mufinki? Później tylko można polać polewą czy kolorowym lukrem, posypać różnymi posypkami-jest ich mnóstwo. mogą być w róznych smakach: czekoladowe, cytrynowe, waniliowe kto co lubi?
14 czerwca nasze przedszkole organizuje piknik rodzinny. Zdeklarowałam się upiec 2 blachy ciasta, które będzie sprzedawane. Uznałam, że będzie to Orzechowiec sąsiadki i Placek rabarbarowy ze Szpitala z WŻ, ale... dziś kupiłam kolejne zabawne foremki silikonowe - tym razem Myszkę Miki i Minnie. W kolekcji mam też kwiatki, motylki, biedronki i serca. Pomyślałam, że może fajniejsze były by takie pojedyncze ciastka jakoś fajnie udekorowane i pomysłowo zapakowane niż krojone z blachy. Tylko tutaj mam dylemat, bo nie wiem jakie ciasto byłoby najlepsze. Musiałoby to być raczej ciasto, które rośnie równo tak jak np. biszkopt by ładnie leżało po wyjęciu z foremki.
Dobrą podstawę ma ten placek rabarbarowy o którym pisałam wyżej , tylko nie wiem jak się zachowa przy pieczeniu go bez pozostałych dodatków.
Poradźcie coś :)
Może któryś z przepisów na mufinki? Później tylko można polać polewą czy kolorowym lukrem, posypać różnymi posypkami-jest ich mnóstwo. mogą być w róznych smakach: czekoladowe, cytrynowe, waniliowe kto co lubi?
Początkowo brałam to pod uwagę, tylko że muffinki rosną "na babeczkę" i musiałabym je ścinać z góry.
...zrób różne muffinki a z górek które zetniesz zrobisz bajaderki:)
Początkowo brałam to pod uwagę, tylko że muffinki rosną "na babeczkę" i
Wystarczy nałożyć mniejszą ilość ciasta, i nie wyrosną ponad foremki:) Zrób próbę :)musiałabym je ścinać z góry.