Kochani.Od poniedziałku 9 czerwca będą w Lidlu ręczniki frotte miomare,reklamowane jako grube i puszyste,100% bawełny.Te,które mnie interesują czyli o wymiarach 70x140 cm będą w bardzo atrakcyjnej cenie 24 zł za sztukę.Nie znam jednak tych ręczników,nie wiem co się z nimi dzieje po praniu,jak wchłaniają wodę i czy nie "kłaczą".Od dłuższego już czasu przymierzam się do wymiany ręczników w domu,bo wiadomo-czas robi z nimi swoje i chciałabym przeznaczyć na nie ze 300 zł ale czy warto?Posiadacie może w swojej łazience ręczniki z Lidla?Niecierpliwie czekam na opinie.Monika.
Ręczników z Lidla nie posiadam, ale jeśli chodzi o odzież i inne produkty Lidla, to nie mogę narzekać na jakość. Myślę, że jak już pomacasz to będziesz czuła czy są dobre czy nie.
Ja kupuję, są bardzo dobre. Miękkie, puszyste i dobrze wchłaniają wodę. Kiedyś nie mogłam sama być w Lidlu i teściową poprosiłam, kupiła mi wtedy bez otwierania i macania, były one jednak inne, takie cieńsze. Najczęściej są te grube i porządne. Te cieńsze też się sprawdzają szczególnie na wakacjach, bo szybko wysychają i nie są ciężkie. Moja cała rodzina ( mama, teściowa, bratowa) kupuje te ręczniki i wszyscy są zadowoleni. Polecam.
Dziękuję bardzo za tą opinie,chyba się na nie skuszę tym bardziej,że w ulotce ręczniki są w pięknych kolorach.Gramatura 450 g/m2 też nie jest tragiczna choć wolałabym aby miały 500 albo i 550.Faktycznie,najlepiej będzie jak w poniedziałek po prostu pójdę do Lidla i je pomacam.Jeśli się jednak nie zdecyduję zawsze pozostają mi droższe ale niezawodne ręczniki Greno.
Kilka lat temu kupiłam ręczniki miomare i najbardziej jestem zadowolona z kolorów. Piękne wyraziste i nieodbarawiają się w praniu. Jest jednak jedno ale ... mimo wielokrotnego prania nadal "sieją" kłaczkami po łazience. Ponieważ wiszą nad białą wanną to tam najbardziej są widoczne te kłaczki. Gdyby nie to byłabym zadowolona w 100% a tak tylko w 80%
Szczerze mówiąc nie kupuję ręczników, bo mój mąż co kwartał dostaje w pracy, ale z czystym sumieniem mogę polecić takie z pomarańczowymi "wieszadłami" na których jest napis c+3. Są grube, puchate, nie kłaczą, nie odbarwiają się, dobrze chłoną i są niezniszczalne. Używam ich już kilka lat, a wyglądają jak nowe. Mam jakieś kłopoty z czcionką. Pozdrawiam.
Kochani.Od poniedziałku 9 czerwca będą w Lidlu ręczniki frotte miomare,reklamowane jako grube i puszyste,100% bawełny.Te,które mnie interesują czyli o wymiarach 70x140 cm będą w bardzo atrakcyjnej cenie 24 zł za sztukę.Nie znam jednak tych ręczników,nie wiem co się z nimi dzieje po praniu,jak wchłaniają wodę i czy nie "kłaczą".Od dłuższego już czasu przymierzam się do wymiany ręczników w domu,bo wiadomo-czas robi z nimi swoje i chciałabym przeznaczyć na nie ze 300 zł ale czy warto?Posiadacie może w swojej łazience ręczniki z Lidla?Niecierpliwie czekam na opinie.Monika.
Ręczników z Lidla nie posiadam, ale jeśli chodzi o odzież i inne produkty Lidla, to nie mogę narzekać na jakość. Myślę, że jak już pomacasz to będziesz czuła czy są dobre czy nie.
argenia masz rację jak się pomaca to zawsze wiadomo z czym ma się do czynienia
Jak tak wymacałam 11 lat temu
Niektórym to nawet ręczniki kojarzą się tylko z jednym
.
Ja kupuję, są bardzo dobre. Miękkie, puszyste i dobrze wchłaniają wodę. Kiedyś nie mogłam sama być w Lidlu i teściową poprosiłam, kupiła mi wtedy bez otwierania i macania, były one jednak inne, takie cieńsze. Najczęściej są te grube i porządne. Te cieńsze też się sprawdzają szczególnie na wakacjach, bo szybko wysychają i nie są ciężkie. Moja cała rodzina ( mama, teściowa, bratowa) kupuje te ręczniki i wszyscy są zadowoleni. Polecam.
Dziękuję bardzo za tą opinie,chyba się na nie skuszę tym bardziej,że w ulotce ręczniki są w pięknych kolorach.Gramatura 450 g/m2 też nie jest tragiczna choć wolałabym aby miały 500 albo i 550.Faktycznie,najlepiej będzie jak w poniedziałek po prostu pójdę do Lidla i je pomacam.Jeśli się jednak nie zdecyduję zawsze pozostają mi droższe ale niezawodne ręczniki Greno.
Kilka lat temu kupiłam ręczniki miomare i najbardziej jestem zadowolona z kolorów. Piękne wyraziste i nieodbarawiają się w praniu. Jest jednak jedno ale ... mimo wielokrotnego prania nadal "sieją" kłaczkami po łazience. Ponieważ wiszą nad białą wanną to tam najbardziej są widoczne te kłaczki. Gdyby nie to byłabym zadowolona w 100% a tak tylko w 80%
ja też tam kupuję ręczniki mam ich kilka i bardzo dobrze służą, więc polecam a cena przyzwoita
Szczerze mówiąc nie kupuję ręczników, bo mój mąż co kwartał dostaje w pracy, ale z czystym sumieniem mogę polecić takie z pomarańczowymi "wieszadłami" na których jest napis c+3. Są grube, puchate, nie kłaczą, nie odbarwiają się, dobrze chłoną i są niezniszczalne. Używam ich już kilka lat, a wyglądają jak nowe. Mam jakieś kłopoty z czcionką. Pozdrawiam.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję!W poniedziałek napiszę czy je kupiłam.