Witam wszystkich,mam problem i pomyślałam,że może ktoś z Was jest w podobnej sytuacji i mógłby coś doradzić.Jestem żoną rolnika który prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą i w związku z tym opłaca za siebie ZUS a za mnie KRUS.Mam niepełnosprawną mamę na którą już kiedyś pobierałam świadczenia pielęgnacyjne ale w lipcu zeszłego roku mi je zabrano,a teraz od 15 maja wiem że zwracają te świadczenia ale chcą ode mnie oświadczenie że od lipca 2014 rezygnuję z pracy w gospodarstwie. Z tego co się dowiadywałam w KRUSie jeśli napiszę takie oświadczenie to wyrzucą mnie z KRUSU no bo według nich każdy kto jest ubezpieczony u nich pracuje na gospodarstwie(nawiasem mówiąc nigdy nie pracowałam w gospodarstwie poprostu mąż już miał ziemie przed ślubem i tak sobie to trzyma głownie jako hobby-konie ,kury itp.).Jak więc widzicie tak mnie nasze państwo załatwiło ,nie obchodzi ich że mam niepełnosprawną mamę i że muszę z nią przebywać 24h ,według nich muszę jeszcze znaleźć czas aby zająć się swoją rodziną(troje dzieci) i pracować od rana do wieczora na gospodarstwie.pozdrawiam wszystkich
Trudno Ci będzie coś w tej sytuacji wymyślec,pole jest własnością męza bo miał go przed ślubem ale dla KRUS jesteś współwłaścicielką i musisz opłacać składkę.Jeśli byście oddali komuś znajomemu w dzierzawę( mąz by uprawiał dalej) wówczas byłabyś ubezpieczona z tyt pobierania świadczenia.A jak GOPS tłumaczy to ze pobierałaś takie świadczenie wcześniej a teraz nie mozesz, przecież wymogi się nie zmieniły?
Trudno Ci będzie coś w tej sytuacji wymyślec,pole jest własnością męza bo miał go przed ślubem ale dla KRUS jesteś współwłaścicielką i musisz opłacać składkę.Jeśli byście oddali komuś znajomemu w dzierzawę( mąz by uprawiał dalej) wówczas byłabyś ubezpieczona z tyt pobierania świadczenia.A jak GOPS tłumaczy to ze pobierałaś takie świadczenie wcześniej a teraz nie mozesz, przecież wymogi się nie zmieniły?
Wymogi się zmieniły, gdyż wczesniej było to "świadczenie pielęgnacyjne" do którego prawo utraciłaś w związku z wygaśnięciem z mocy prawa decyzji przyznającej, a teraz jest to "zasiłek dla opiekuna" czyli zupełnie nowe świadczenie, przyznawane na podstawie nowej ustawy o ustaleniu i wypłacie zasiłku dla opiekunów. :)
Witam wszystkich,mam problem i pomyślałam,że może ktoś z Was jest w podobnej sytuacji i mógłby coś doradzić.Jestem żoną rolnika który prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą i w związku z tym opłaca za siebie ZUS a za mnie KRUS.Mam niepełnosprawną mamę na którą już kiedyś pobierałam świadczenia pielęgnacyjne ale w lipcu zeszłego roku mi je zabrano,a teraz od 15 maja wiem że zwracają te świadczenia ale chcą ode mnie oświadczenie że od lipca 2014 rezygnuję z pracy w gospodarstwie. Z tego co się dowiadywałam w KRUSie jeśli napiszę takie oświadczenie to wyrzucą mnie z KRUSU no bo według nich każdy kto jest ubezpieczony u nich pracuje na gospodarstwie(nawiasem mówiąc nigdy nie pracowałam w gospodarstwie poprostu mąż już miał ziemie przed ślubem i tak sobie to trzyma głownie jako hobby-konie ,kury itp.).Jak więc widzicie tak mnie nasze państwo załatwiło ,nie obchodzi ich że mam niepełnosprawną mamę i że muszę z nią przebywać 24h ,według nich muszę jeszcze znaleźć czas aby zająć się swoją rodziną(troje dzieci) i pracować od rana do wieczora na gospodarstwie.pozdrawiam wszystkich
Z tego, co napisałaś to chyba odwrotnie! Jeśli chcesz się zajmować 24 godziny swoją mamą, to masz się zdeklarować, że nie pracujesz od rana do wieczora na gospodarstwie. (abstrahując od tego, czy to sprawiedliwe).
P.S. A KRUS-u nie można sobie samemu opłacać, tak jak ZUS?
Spróbuj w gminie poprosić zaświadczenie ze nie posiadasz gospodarstwa(ma je twój mąż) a ty jesteś ubezpieczona jako domownik. Mój syn jest ubezpieczony w Krus jako domownik i przysługuje mu świadczenie za opiekę nad babcią.Moja koleżanka ma na siebie pole,opłaca KRUS i pobierała (teraz jeszcze czeka na decyzje)świadczenie na mamę. Ja myślę że prawo jest takie jak go w OPS zinterpretują.
Też myślałam ,że mogę być jako domownik ale powiedzieli mi że małżonek to nie domownik .Dla KRUSU istnieje wspólność majątkowa więc to co ma mój mąż jest też moje,trochę to dziwne nie?
No właśnie dzwoniłam do koleżanki i wypytałam co i jak: ma 2 ha pola na siebie z tego tyt.opłaca KRUS a w opiece napisała oświadczenie, że sama w polu nie pracuje tylko jej dorośli synowie,u Ciebie możesz spokojnie powołać się na męża. MOPS nie odprowadzał za nią składek. wypłacał tylko należne świadczenie. No ale jest pewne ale, na tej zasadzie pobierała świadczenie do 30 czerwca 2013 r a teraz narazie czeka na decyzję .Podejrzewam że będzie pozytywna, bo panie z opieki to spoko babki i cos by napomniały że szkoda zachodu jak by miały nie przyznać.
Dopisano 14-06-18 13:23:32:
No i tak jak myślałam, dzisiaj przyszła koleżance decyzja pozytywna. Myślę że musisz spytać prawnika co stanowi w takiej sytuacji prawo, bo nie myślę żeby u nas tak dawali na widzi mi się ,muszą być jakieś wytyczne których się trzymają.
A w sumie skoro nie prowadzicie gospodarstwa to może lepiej się z KRUS wypisać i GOPS będzie za ciebie opłacał składki społeczne a zdrowotne przy mężu? Z tego co wiem to jak podpiszesz w GOPS oświadczenie o zaprzestaniu pracy w gospodarstwie to na potrzeby tej instytucji to wystarczy, ale jak KRUS się tego dopatrzy że z dwóch źródeł są opłacane składki to może być różnie ;)
w GOPS powiedzieli ,że nie będą za mnie opłacać składek bo mąż ma dochody i może za mnie opłacać,czyli że jeszcze tego brakowało żeby mój mąż nie miał dochodów.Widocznie w tym kraju takie świadczenie może uzyskać tylko osoba bezdomna mieszkająca pod mostem ,bezrobotna a jeszcze najlepiej rozwiedziona
No to ci źle powiedzieli, bo po pierwsze zasiłek dla opiekuna jest niezależny od dochodu a po drugie, jeśli nie możesz podjąć zatrudnienia, gdyż musisz opiekować się niepełnosprawną mamą, to zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych i na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych GOPS musi za ciebie odprowadzać składkę, jeśli pobierasz zasiłek dla opiekuna. Idź jeszcze raz i spokojnie zapytaj go ktoś tutaj Ciebie ewidentnie wprowadza w błąd. Ale piszę tutaj o sytuacji, jeśli wyrejestrowałabyś się z KRUS. ;)
No właśnie GOPS będzie Ci je opłacał, składki społeczne to właśnie ubezpieczenie emerytalno-rentowe. Musisz sobie dobrze przemyśleć co Ci się bardziej opłaca. Wiem że KRUS może z czasem robić problemy jeśli podpiszesz zaprzestanie prowadzenia działalności rolniczej a jednocześnie nie wyrejestrujesz się KRUS. W GOPS problemu nie będzie, ale jak z czasem podejdzie do tego KRUS tego nikt nie wie
Dlatego poradziałam Ci abyś się jeszcze raz udała do GOPS, gdyż zostałaś nieprawidłowo poinformowana.Dochody Twojego męża nie mają tutaj nic do tego, To Ty nie podejmujesz pracy, gdyż musisz się opiekować mamą. Powołaj się na ustawy które Ci wyżej wymieniłam
Jeżeli ona lub jej mąż są właścicielami ziemi i ona nie pracuje nigdzie, gdzie opłacano by ZUS to musi opłacać KRUS. Mój mąż też pracuje i kiedy ja zostałam właścicielką ziemi musiałam przedstawić w KRUSie zaświadczenie z zakładu pracy męża o tym, że jest płatnikiem ZUS i pracuje w pełnym wymiarze godzin. Nie wiem, może od tamtego czasu coś się zmieniło, ale szczerze mówiąc, wątpię, żeby na korzyść ubezpieczonych. Wydaje mi się, że jedynym rozwiązaniem tutaj jest oddanie ziemi w dzierżawę. Życzę pomyślnego rozwiązania sprawy.
Być może masz rację, przyznam, iż zasugerowałam się po pierwszym poście, iż składki za żonę w KRUSie są płacone dobrowolnie a nie obowiązkowo. Moje podpowiedzi były bardziej od strony GOPS niż KRUS.
Jeżeli pa odda ziemię w dzierżawę , to rzeczywiście nie będzie podlegała pod KRUS. Tyle tylko, że ona chce , żeby liczyły się i lata pracy, i chce zasiłek . To tak chyba nie bardzo idzie w parze.
Szczerze mówiąc nigdy nie korzystałam z żadnych świadczeń w KRUSie, więc nie wiem jak jest z zasiłkami itp., wiem tylko, że składki muszą być płacone. Może niech pa zwróci się po prostu do radcy prawnego. U nas ktoś taki istnieje przy urzędzie gminy, a jego porady są bezpłatne.
Jeśli to mąż jest właścicielem ziemi, a nie ty - podlegasz ubezpieczeniu w KRUS jako żona rolnika, a nie współwłaściciel. Należy Ci się zasiłek dla opiekuna - zwrot od 1 lipca 2013r. W ośrodku pomocy społecznej, który wypłaca świadczenia musisz napisać oświadczenie, że nie prowadzisz gospodarstwa rolnego. Jeśli podlegasz ubezpieczeniu w KRUS to ośrodek nie będzie opłacał składek za Ciebie. Robi to tylko za te osoby, które nie podlegają żadnemu ubezpieczeniu.
Witam wszystkich,mam problem i pomyślałam,że może ktoś z Was jest w podobnej sytuacji i mógłby coś doradzić.Jestem żoną rolnika który prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą i w związku z tym opłaca za siebie ZUS a za mnie KRUS.Mam niepełnosprawną mamę na którą już kiedyś pobierałam świadczenia pielęgnacyjne ale w lipcu zeszłego roku mi je zabrano,a teraz od 15 maja wiem że zwracają te świadczenia ale chcą ode mnie oświadczenie że od lipca 2014 rezygnuję z pracy w gospodarstwie. Z tego co się dowiadywałam w KRUSie jeśli napiszę takie oświadczenie to wyrzucą mnie z KRUSU no bo według nich każdy kto jest ubezpieczony u nich pracuje na gospodarstwie(nawiasem mówiąc nigdy nie pracowałam w gospodarstwie poprostu mąż już miał ziemie przed ślubem i tak sobie to trzyma głownie jako hobby-konie ,kury itp.).Jak więc widzicie tak mnie nasze państwo załatwiło ,nie obchodzi ich że mam niepełnosprawną mamę i że muszę z nią przebywać 24h ,według nich muszę jeszcze znaleźć czas aby zająć się swoją rodziną(troje dzieci) i pracować od rana do wieczora na gospodarstwie.pozdrawiam wszystkich
Trudno Ci będzie coś w tej sytuacji wymyślec,pole jest własnością męza bo miał go przed ślubem ale dla KRUS jesteś współwłaścicielką i musisz opłacać składkę.Jeśli byście oddali komuś znajomemu w dzierzawę( mąz by uprawiał dalej) wówczas byłabyś ubezpieczona z tyt pobierania świadczenia.A jak GOPS tłumaczy to ze pobierałaś takie świadczenie wcześniej a teraz nie mozesz, przecież wymogi się nie zmieniły?
Nawet ich nie pytam bo jeszcze chcieliby zwrot tych pieniędzy
Trudno Ci będzie coś w tej sytuacji wymyślec,pole jest własnością męza
Wymogi się zmieniły, gdyż wczesniej było to "świadczenie pielęgnacyjne" do którego prawo utraciłaś w związku z wygaśnięciem z mocy prawa decyzji przyznającej, a teraz jest to "zasiłek dla opiekuna" czyli zupełnie nowe świadczenie, przyznawane na podstawie nowej ustawy o ustaleniu i wypłacie zasiłku dla opiekunów. :)bo miał go przed ślubem ale dla KRUS jesteś współwłaścicielką i
musisz opłacać składkę.Jeśli byście oddali komuś znajomemu w
dzierzawę( mąz by uprawiał dalej) wówczas byłabyś ubezpieczona z
tyt pobierania świadczenia.A jak GOPS tłumaczy to ze pobierałaś takie
świadczenie wcześniej a teraz nie mozesz, przecież wymogi się nie
zmieniły?
Witam wszystkich,mam problem i pomyślałam,że może ktoś z Was jest w
podobnej sytuacji i mógłby coś doradzić.Jestem żoną rolnika
który prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą i w związku z
tym opłaca za siebie ZUS a za mnie KRUS.Mam niepełnosprawną mamę na
którą już kiedyś pobierałam świadczenia pielęgnacyjne ale w lipcu
zeszłego roku mi je zabrano,a teraz od 15 maja wiem że zwracają te
świadczenia ale chcą ode mnie oświadczenie że od lipca 2014 rezygnuję z
pracy w gospodarstwie. Z tego co się dowiadywałam w KRUSie jeśli napiszę
takie oświadczenie to wyrzucą mnie z KRUSU no bo według nich każdy kto
jest ubezpieczony u nich pracuje na gospodarstwie(nawiasem mówiąc
nigdy nie pracowałam w gospodarstwie poprostu mąż już miał ziemie przed
ślubem i tak sobie to trzyma głownie jako hobby-konie ,kury itp.).Jak więc
widzicie tak mnie nasze państwo załatwiło ,nie obchodzi ich że mam
niepełnosprawną mamę i że muszę z nią przebywać 24h ,według nich
muszę jeszcze znaleźć czas aby zająć się swoją rodziną(troje dzieci) i
pracować od rana do wieczora na gospodarstwie.pozdrawiam wszystkich
Z tego, co napisałaś to chyba odwrotnie! Jeśli chcesz się zajmować 24 godziny swoją mamą, to masz się zdeklarować, że nie pracujesz od rana do wieczora na gospodarstwie. (abstrahując od tego, czy to sprawiedliwe).
P.S. A KRUS-u nie można sobie samemu opłacać, tak jak ZUS?
No przecież opłacam sama to znaczy mąż za mnie opłaca bo ja nie pracuję i nie mam dochodów
Spróbuj w gminie poprosić zaświadczenie ze nie posiadasz gospodarstwa(ma je twój mąż) a ty jesteś ubezpieczona jako domownik. Mój syn jest ubezpieczony w Krus jako domownik i przysługuje mu świadczenie za opiekę nad babcią.Moja koleżanka ma na siebie pole,opłaca KRUS i pobierała (teraz jeszcze czeka na decyzje)świadczenie na mamę. Ja myślę że prawo jest takie jak go w OPS zinterpretują.
Też myślałam ,że mogę być jako domownik ale powiedzieli mi że małżonek to nie domownik .Dla KRUSU istnieje wspólność majątkowa więc to co ma mój mąż jest też moje,trochę to dziwne nie?
Ciekawi mnie tylko ta Twoja koleżanka ......bo to w sumie podobna sytuacja
No właśnie dzwoniłam do koleżanki i wypytałam co i jak: ma 2 ha pola na siebie z tego tyt.opłaca KRUS a w opiece napisała oświadczenie, że sama w polu nie pracuje tylko jej dorośli synowie,u Ciebie możesz spokojnie powołać się na męża. MOPS nie odprowadzał za nią składek. wypłacał tylko należne świadczenie. No ale jest pewne ale, na tej zasadzie pobierała świadczenie do 30 czerwca 2013 r a teraz narazie czeka na decyzję .Podejrzewam że będzie pozytywna, bo panie z opieki to spoko babki i cos by napomniały że szkoda zachodu jak by miały nie przyznać.
Dopisano 14-06-18 13:23:32:
No i tak jak myślałam, dzisiaj przyszła koleżance decyzja pozytywna. Myślę że musisz spytać prawnika co stanowi w takiej sytuacji prawo, bo nie myślę żeby u nas tak dawali na widzi mi się ,muszą być jakieś wytyczne których się trzymają.Bardzo dziękuję za odpowiedź
Masz wiadomość na PW
No to taki jakby paragraf 22. :(
A w sumie skoro nie prowadzicie gospodarstwa to może lepiej się z KRUS wypisać i GOPS będzie za ciebie opłacał składki społeczne a zdrowotne przy mężu? Z tego co wiem to jak podpiszesz w GOPS oświadczenie o zaprzestaniu pracy w gospodarstwie to na potrzeby tej instytucji to wystarczy, ale jak KRUS się tego dopatrzy że z dwóch źródeł są opłacane składki to może być różnie ;)
w GOPS powiedzieli ,że nie będą za mnie opłacać składek bo mąż ma dochody i może za mnie opłacać,czyli że jeszcze tego brakowało żeby mój mąż nie miał dochodów.Widocznie w tym kraju takie świadczenie może uzyskać tylko osoba bezdomna mieszkająca pod mostem ,bezrobotna a jeszcze najlepiej rozwiedziona
No to ci źle powiedzieli, bo po pierwsze zasiłek dla opiekuna jest niezależny od dochodu a po drugie, jeśli nie możesz podjąć zatrudnienia, gdyż musisz opiekować się niepełnosprawną mamą, to zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych i na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych GOPS musi za ciebie odprowadzać składkę, jeśli pobierasz zasiłek dla opiekuna. Idź jeszcze raz i spokojnie zapytaj go ktoś tutaj Ciebie ewidentnie wprowadza w błąd. Ale piszę tutaj o sytuacji, jeśli wyrejestrowałabyś się z KRUS. ;)
No dobrze ale jeśli wyrejestruję się z KRUS to będą mi brakowały lata do emerytury
No właśnie GOPS będzie Ci je opłacał, składki społeczne to właśnie ubezpieczenie emerytalno-rentowe. Musisz sobie dobrze przemyśleć co Ci się bardziej opłaca. Wiem że KRUS może z czasem robić problemy jeśli podpiszesz zaprzestanie prowadzenia działalności rolniczej a jednocześnie nie wyrejestrujesz się KRUS. W GOPS problemu nie będzie, ale jak z czasem podejdzie do tego KRUS tego nikt nie wie
Tak jak pisałam wyżej GOPS nie chce mi opłacać składek bo stwierdzili że jeśli mój mąż ma dochody to on za mnie może opłacać
Dlatego poradziałam Ci abyś się jeszcze raz udała do GOPS, gdyż zostałaś nieprawidłowo poinformowana.Dochody Twojego męża nie mają tutaj nic do tego, To Ty nie podejmujesz pracy, gdyż musisz się opiekować mamą. Powołaj się na ustawy które Ci wyżej wymieniłam
Tak, tylko z mocy ustawy , to pa podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu rolników.
http://www.krus.gov.pl/niezbednik/slownik-pojec/malzonek-rolnika/
Dlatego mówię o wyrejestrowaniu ;)
Jeżeli ona lub jej mąż są właścicielami ziemi i ona nie pracuje nigdzie, gdzie opłacano by ZUS to musi opłacać KRUS. Mój mąż też pracuje i kiedy ja zostałam właścicielką ziemi musiałam przedstawić w KRUSie zaświadczenie z zakładu pracy męża o tym, że jest płatnikiem ZUS i pracuje w pełnym wymiarze godzin. Nie wiem, może od tamtego czasu coś się zmieniło, ale szczerze mówiąc, wątpię, żeby na korzyść ubezpieczonych. Wydaje mi się, że jedynym rozwiązaniem tutaj jest oddanie ziemi w dzierżawę. Życzę pomyślnego rozwiązania sprawy.
Być może masz rację, przyznam, iż zasugerowałam się po pierwszym poście, iż składki za żonę w KRUSie są płacone dobrowolnie a nie obowiązkowo. Moje podpowiedzi były bardziej od strony GOPS niż KRUS.
Jeżeli pa odda ziemię w dzierżawę , to rzeczywiście nie będzie podlegała pod KRUS. Tyle tylko, że ona chce , żeby liczyły się i lata pracy, i chce zasiłek . To tak chyba nie bardzo idzie w parze.
Szczerze mówiąc nigdy nie korzystałam z żadnych świadczeń w KRUSie, więc nie wiem jak jest z zasiłkami itp., wiem tylko, że składki muszą być płacone. Może niech pa zwróci się po prostu do radcy prawnego. U nas ktoś taki istnieje przy urzędzie gminy, a jego porady są bezpłatne.
Jeśli to mąż jest właścicielem ziemi, a nie ty - podlegasz ubezpieczeniu w KRUS jako żona rolnika, a nie współwłaściciel. Należy Ci się zasiłek dla opiekuna - zwrot od 1 lipca 2013r. W ośrodku pomocy społecznej, który wypłaca świadczenia musisz napisać oświadczenie, że nie prowadzisz gospodarstwa rolnego. Jeśli podlegasz ubezpieczeniu w KRUS to ośrodek nie będzie opłacał składek za Ciebie. Robi to tylko za te osoby, które nie podlegają żadnemu ubezpieczeniu.
Dziękuję wszystkim za informacje i pomoc.