Też mam wannę akrylową.Za wyjątkiem jednego miejsca,które wygląda jak wytarte,nic złego się z nią nie dzieje.Myje tylko zwykłymi płynami "do wszystkiego" lub do łazienki,w aerozolu.Może spróbuj mleczkiem do czyszczenia.W każdym razie nie polecam nic szorstkiego.
Domestos zielony (ten zwykły), moja 9 letnia wanna jest bielusieńka. Trochę płynu na gąbkę równomiernie rozprowadzam po całości i pozostawiam na jakieś 10 min.
Iza,tylko,zanim zastosujesz Domestosa,poczytaj o nim.Próbowałam zobaczyć,co podaje producent,ale plik mi się nie otwiera.Pamiętaj tylko,że to bardzo mocny środek,bez rozcieńczenia.Nie używałam Domestosa w innym celu,niż mycie ubikacji (chociaż wiem o jego innych zastosowaniach) i osobiście nie zaręczę,jak podziała.
też ostatnio jakość efektów po czyszczeniu wanny mleczkami sprayami nie przynosiła mi satysfakcji i przypomniałam sobie o starym dobrym proszku AJAX wersja do łazienki, wybielający - niebieski - wanna lśni można się przejrzeć,
ja oblewam wanne wodą nanoszę szmatką proszek na chwile zostawiam - spłukuje - i błysk idealny!!!
polecam, sposób "za grosze"
polecam przy okazji ostatnio tez jestem zachwycona :
do zmywarki - kapsułki - dreft - niemieckie , rewelacja jeszcze nigdy nie miałam tak czystych naczyń i błyszczących nawet przy krótkim myciu
no i nieśmiertelny persil żel do prania , mam niby do koloru ale białe tez jest cudnie wyprane mam butle proffesional na 77 prań i śmiało mogę polecić
W jaki sklepie (sklepach) kupowałaś ten Dreft?Z tego,co wyczytałam,jest to produkt z USA.Czy jest również produkowany w Niemczech,nie wiem.Chemię najczęściej kupuję w Niemczech,ale na tą markę nie zwróciłam na razie uwagi.
zamin kupiłam dreft to wygooglowałam ze dreft to nimiecki produkt a fairy to jego odpowiednik produkowany na rynek PL I UK,
ja kupowałam w PL w sklepie tylko z art. niemieckimi (chemia spożywka) taki mam na osiedlu najpierw facet "wcisnął" mi na sztuki chwalił ze nie pożałuje - wziełam 3 kapsułki i --- i jak zużyłam od razu poleciałam po cały worek 90 sztuk ja dałam 63zł. DREFT PLATINUM DOKŁADNIE TAKIE - KLIK
Ja trzymam się jednej zasady: myję wannę akrylową wyłącznie środkami do kąpieli lub po prostu mydłem w płynie. Każdy inny środek niszczy delikatną błyszczącą powłokę. Ale to trzeba robić od tzw. "nowości". Jeżeli zacznie się stosować jakieś mleczka albo (o zgrozo!) domestos, to już trzeba szorować tylko tym. A wanna będzie bielusieńka, ale już nie błyszcząca.
Tak więc jeżeli Twoja wanna ma jeszcze naturalny połysk to zastosuj moją radę. Trzeba trochę więcej wysiłku, ale jeżeli myje się systematycznie, to naprawdę są efekty.
Ja zawsze do mycia wanny używałam Cifa i mogę go śmiało polecić. Teraz staram się ograniczać chemię i używam samej sody oczyszczonej. Spróbuj - może pomoże. Co do Domestosa, tylko rozcieńczony i koniecznie w rękawiczkach przy otwartych drzwiach i oknie, jeśli posiadasz. Poza tym dobrze spłucz, zwłaszcza ranty, żebyś się przypadkiem potem tego nie dotknęła, a potem nie włożyła palca, np. do oka.
Czym ją wyczyścić aby była biała i błyszcząca ? moja jest beee a dbam o nią :(
Też mam wannę akrylową.Za wyjątkiem jednego miejsca,które wygląda jak wytarte,nic złego się z nią nie dzieje.Myje tylko zwykłymi płynami "do wszystkiego" lub do łazienki,w aerozolu.Może spróbuj mleczkiem do czyszczenia.W każdym razie nie polecam nic szorstkiego.
Domestos zielony (ten zwykły), moja 9 letnia wanna jest bielusieńka. Trochę płynu na gąbkę równomiernie rozprowadzam po całości i pozostawiam na jakieś 10 min.
a octem próbowałyście? po tym Domestosie jest błyszcząca ? ale to do ubikacji jest... nie dostałaś uczulenia jakiegoś ?
Kiedyś miałam ulotkę z Domestosa.On nie jest tylko do ubikacji.Można myć nim różne rzeczy,zależy w jakim rozcieńczeniu (nawet lodówkę).
Kiedyś miałam ulotkę z Domestosa.On nie jest tylko do ubikacji.Można myć
dzięki, kupię i spróbuję :)nim różne rzeczy,zależy w jakim rozcieńczeniu (nawet
lodówkę).
Iza,tylko,zanim zastosujesz Domestosa,poczytaj o nim.Próbowałam zobaczyć,co podaje producent,ale plik mi się nie otwiera.Pamiętaj tylko,że to bardzo mocny środek,bez rozcieńczenia.Nie używałam Domestosa w innym celu,niż mycie ubikacji (chociaż wiem o jego innych zastosowaniach) i osobiście nie zaręczę,jak podziała.
też ostatnio jakość efektów po czyszczeniu wanny mleczkami sprayami nie przynosiła mi satysfakcji i przypomniałam sobie o starym dobrym proszku AJAX wersja do łazienki, wybielający - niebieski - wanna lśni można się przejrzeć,
ja oblewam wanne wodą nanoszę szmatką proszek na chwile zostawiam - spłukuje - i błysk idealny!!!
polecam, sposób "za grosze"
polecam przy okazji ostatnio tez jestem zachwycona :
do zmywarki - kapsułki - dreft - niemieckie , rewelacja jeszcze nigdy nie miałam tak czystych naczyń i błyszczących nawet przy krótkim myciu
no i nieśmiertelny persil żel do prania , mam niby do koloru ale białe tez jest cudnie wyprane mam butle proffesional na 77 prań i śmiało mogę polecić
z tym ze dreft i persil kupowane w niemczech
Dopisano 14-06-24 10:08:13:
ajax - ten proszek - klikW jaki sklepie (sklepach) kupowałaś ten Dreft?Z tego,co wyczytałam,jest to produkt z USA.Czy jest również produkowany w Niemczech,nie wiem.Chemię najczęściej kupuję w Niemczech,ale na tą markę nie zwróciłam na razie uwagi.
zamin kupiłam dreft to wygooglowałam ze dreft to nimiecki produkt a fairy to jego odpowiednik produkowany na rynek PL I UK,
ja kupowałam w PL w sklepie tylko z art. niemieckimi (chemia spożywka) taki mam na osiedlu najpierw facet "wcisnął" mi na sztuki chwalił ze nie pożałuje - wziełam 3 kapsułki i --- i jak zużyłam od razu poleciałam po cały worek 90 sztuk ja dałam 63zł. DREFT PLATINUM DOKŁADNIE TAKIE - KLIK
Dziękuję.
Ja trzymam się jednej zasady: myję wannę akrylową wyłącznie środkami do kąpieli lub po prostu mydłem w płynie. Każdy inny środek niszczy delikatną błyszczącą powłokę. Ale to trzeba robić od tzw. "nowości". Jeżeli zacznie się stosować jakieś mleczka albo (o zgrozo!) domestos, to już trzeba szorować tylko tym. A wanna będzie bielusieńka, ale już nie błyszcząca.
Tak więc jeżeli Twoja wanna ma jeszcze naturalny połysk to zastosuj moją radę. Trzeba trochę więcej wysiłku, ale jeżeli myje się systematycznie, to naprawdę są efekty.
Ja zawsze do mycia wanny używałam Cifa i mogę go śmiało polecić. Teraz staram się ograniczać chemię i używam samej sody oczyszczonej. Spróbuj - może pomoże. Co do Domestosa, tylko rozcieńczony i koniecznie w rękawiczkach przy otwartych drzwiach i oknie, jeśli posiadasz. Poza tym dobrze spłucz, zwłaszcza ranty, żebyś się przypadkiem potem tego nie dotknęła, a potem nie włożyła palca, np. do oka.