Ja broniłam pracy magisterskiej, ale myslę, że to podobnie. Masz promotora i on czuwa nad twoją pracą. Jesli dopuszcza cię do egzaminu- ma pewność, że wszystko jest OK.Inaczej by się nie ośmieszał i nie tracił reputacji. Egzamin to pytania z zakresu pracy, całości studiów. Na seminarium na pewno cię do tego przygotowywano. Podstawą do pytań jest napisana praca.
U mnie nie było ani jednego pytania z pracy. Wszystkie dotyczyły tematów związanych z kierunkiem studiów. Losowaliśmy każdy po trzy pytania. Oprócz tego były dodatkowe pytania zadawane spontanicznie przez komisję w trakcie rozmowy. Było ok., chociaż odpowiedzi na niektóre pytania wynikały raczej z wiedzy ogólnej, niż tej zdobytej na uczelni.
Ja bronilam magisterki. najpierw bylo pytanie o prace- skad wybor tematu.Potem zeszlo na pytania z literatury, ktora w pracy wykorzystalam i o wlasne poglady. Dodam, ze bronilam z historii wiec tam pole do popisu pod haslem ''co ja o tym mysle'' duze.
Dziękuję Wam Wszystkim za odpowiedz. Miałam obronę wczoraj, wszystko się udało, obroniłam swoją pracę.Nie było tak strasznie. Komisja naprawde super, pytali mnie z pracy o hipotezę pracy, cel pracy, wnioski jakie osiągnąłam itd. Pozdrawiam!
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam! Jak u was wyglądała obrona pracy licencjackiej?
Ja broniłam pracy magisterskiej, ale myslę, że to podobnie. Masz promotora i on czuwa nad twoją pracą. Jesli dopuszcza cię do egzaminu- ma pewność, że wszystko jest OK.Inaczej by się nie ośmieszał i nie tracił reputacji. Egzamin to pytania z zakresu pracy, całości studiów. Na seminarium na pewno cię do tego przygotowywano. Podstawą do pytań jest napisana praca.
U mnie nie było ani jednego pytania z pracy. Wszystkie dotyczyły tematów związanych z kierunkiem studiów. Losowaliśmy każdy po trzy pytania. Oprócz tego były dodatkowe pytania zadawane spontanicznie przez komisję w trakcie rozmowy. Było ok., chociaż odpowiedzi na niektóre pytania wynikały raczej z wiedzy ogólnej, niż tej zdobytej na uczelni.
Ja bronilam magisterki. najpierw bylo pytanie o prace- skad wybor tematu.Potem zeszlo na pytania z literatury, ktora w pracy wykorzystalam i o wlasne poglady. Dodam, ze bronilam z historii wiec tam pole do popisu pod haslem ''co ja o tym mysle'' duze.
Dziękuję Wam Wszystkim za odpowiedz. Miałam obronę wczoraj, wszystko się udało, obroniłam swoją pracę.Nie było tak strasznie. Komisja naprawde super, pytali mnie z pracy o hipotezę pracy, cel pracy, wnioski jakie osiągnąłam itd. Pozdrawiam!
Serdecznie gratuluję.
Gratuluję.!!!
Gratuluje !!!!