Tak, można zrobić sok przez sokownik,robiłam kilka razy. W tamtym roku robiłam też takie lekarstwo pomocne przy bólu brzucha http://wielkiezarcie.com/recipe33480.html . Najczęsciej to jednak mrożę w zamrażarce.
Tu mi się przypomniało,a kiedyś już o tym pisałam.Kiedyś,jak moja koleżanka dostała biegunkę,mąż ją zaczął leczyć jagodami-z kompotu.Współczuję,bo działają rozwalniająco,a oni o tym nie wiedzieli.
ja robię trochę soku w sokowniku, kilka (naście) małych słoiczków dżemu, kilka(naście)słoiczków po przecierze jagód zasypanych cukrem ,troszkę mrożę i odrobinę suszę w suszarce w razie wypadku biegunki w domku...
Byłam już dwa razy na jagodach...ale moje miejsca są bestialsko wycharatane maszynkami i nie mam co zbierać :(
ale zamówiłam na ryneczku 15 litrów u zbierających dziewczynek więc przetworzę jeszcze....
Co robicie z jagód na zimę? Te leśne pojawiły sie na targu. Borówki rosną mi na działce. Czy z jagód można robić sok w sokowniku?
Tak, można zrobić sok przez sokownik,robiłam kilka razy. W tamtym roku robiłam też takie lekarstwo pomocne przy bólu brzucha http://wielkiezarcie.com/recipe33480.html . Najczęsciej to jednak mrożę w zamrażarce.
Lekarstwo to chyba tylko dla dorosłych, szkoda
Ja większość mrożę, a jak nie mam już miejsca to do słoiczków, zasypuję cukrem, zagotowuję.Właśnie w niedziele wybieram się w moje miejsce na jagody.
Ja robię tak jak Ty. Takie ze słoika dobre są do makaronu, a z mrożonych najczęściej robię pierogi i używam do deserów.
Ile sypiecie cukru na słoiczek od dżemu ?
Po zagotowaniu odrwacasz do góry słoiki?
Możesz też troszkę zasuszyć, dobre na biegunkę.
A jak pozniej podawac?
To może ja odpowiem.Suszone jagody faktycznie działają przeciwbiegunkowo.Należy je jeść właśnie suche,po garsteczce i obserwować reakcję.
Czyli moje dzieci nie zjedza :(( A herbatke mozna z nich robic?
Dla dzieci możesz zrobić herbatkę tylko musisz je gotować.
Kurcze,a takie pyszne.
Tu mi się przypomniało,a kiedyś już o tym pisałam.Kiedyś,jak moja koleżanka dostała biegunkę,mąż ją zaczął leczyć jagodami-z kompotu.Współczuję,bo działają rozwalniająco,a oni o tym nie wiedzieli.
haha dobre
Czyli herbatka tez moze dzialac rozwalniajaco?
Hmmm,tego to nie wiem,.chyba musisz do wujka Gogle zastukać.Nie robiłam i nie testowałam takiej herbatki.
Herbatka jest na biegunkę.
Dziekuje za informacje :)))
ja robię trochę soku w sokowniku, kilka (naście) małych słoiczków dżemu, kilka(naście)słoiczków po przecierze jagód zasypanych cukrem ,troszkę mrożę i odrobinę suszę w suszarce w razie wypadku biegunki w domku...
Byłam już dwa razy na jagodach...ale moje miejsca są bestialsko wycharatane maszynkami i nie mam co zbierać :(
ale zamówiłam na ryneczku 15 litrów u zbierających dziewczynek więc przetworzę jeszcze....
Zrobie sok i dzemy :)))
Mrozic nie ma szans gdyz mam maly zamrazalnik i przeznaczam go jedynie na jarzyne zielona.