Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Do czego mozna wykorzystac pestki po wisniach?

  • Autor: Teresa40 Data: 2014-07-23 15:05:08

    Mam bardzo duzo pestek po wydrylowanych wisniach i chcialabym je jakos wykorzystac coby nie zmarnowac towaru tylko nie bardzo wiem jak. Moze ktos z Was ma  jakis ciekawy pomysl? Pomijam fakt ze pestki nie tylko z wisni zawieraja cenna witamine B17 czyli amigdaline.

  • Autor: megi65 Data: 2014-07-23 15:29:30

    Zabaw się w artystkę ... zrób wiśniowa kolekcję biżuterii : kolczyki ,bransoletki i koraliki .Możesz znajomych obdarować niebanalną , unikalną biżuterią .

  • Autor: Teresa40 Data: 2014-07-23 15:45:14

    No nie, az takich zdolnosci artystycznych to ja nie mam. Chcialabym w bardziej praktyczny sposob je wykorzystac.Mimo wszystko zawsze to jakis pomysl jest. Pozdrawiam.

  • Autor: megi65 Data: 2014-07-23 17:20:04

    Tereniu ! a może tak raz poszaleć i ... wrzuć do śmietnika .Od dzieciństwa mama przypominała '' nie jedz żadnych pestek z owoców '' (a tak lubiłam środek pestki śliwki ) . Wyjątek słonecznik ale ja nie lubiłam skubać i ... pluć )) .

  • Autor: ewka63 Data: 2014-07-23 16:11:56

    Pestki z wiśni zawierają również trując ą substancję Cyjanek wodoru. Objawami zatrucia są wymioty i biegunka, a duże stężenie cyjanku powoduje zaburzenia oddychania, przyspieszenie tętna, w ciężkim zatruciu prowadzi do śmierci.

    Dlatego również radzę wykorzystanie ich do zrobienia czegoś ozdobnego, choćby choinki na Boże Narodzenie, zamiast z makaronu, to z pestek. Łatwe i odprężające zajęcie ;)


  • Autor: rdzina Data: 2014-07-23 18:53:21

    Witam, podobno pestki można wykorzystywać do masażu, szyje się woreczki wsypuje je do środka , rozgrzewa się je, długo trzymają ciepło i zimą na kolana pod stopy itp podobno to świetne paliwo do pieca słyszałam że ludzie ogrzewają domy pestkami ,ale czy to prawda ....nie wiem .

  • Autor: majolika Data: 2014-07-23 19:55:01

    Wybacz , Tereniu, ale w pestkach zawarty jest cyjan i jego pochodne. Stąd ten niby- migdałowy smak i zapach. Migdały to nie to samo co pestki z owoców. Tego się nie je.Szkoda zdrowia.

  • Autor: vikunia Data: 2014-07-24 10:14:20

    amigdalina to trucizna, nazwanie jej witaminą było błędem.

  • Autor: e_ra Data: 2014-07-24 13:02:49

    Ostatnio opiekowałam się w Niemczech jedną starszą panią, która miała wkład do poduszki wypełniony pestkami, ale z czereśni. Czy to coś daje, nie wiem. Ona zawsze siedziała na tej poduszce. Drugą miała wypełnioną kasztanami.

Przejdź do pełnej wersji serwisu