Czy może ktoś wie w czym mogę odtworzyć pliki w formacie IFO, BUP czy VOB.
Zakładam, że VOB jest tym co zawiera treści - bo ma największy rozmiar.
Z autostartu nie działa. Wydawało mi się, że windows media player powinien odtwarzać filmy z automatu - ale też nic.
Jak poczekam do środy - to pewnie się dowiem, jak pójdę do szkoły - i będzie osoba, która rozdała treści na płycie, aby na ich podstawie odrobić zadanie. A ja bym chciała wcześniej...
To są pliki DVD-VIDEO. Musisz poszukać jakiegoś odtwarzacza albo zgrać na płytę DVD jako DVD-VIDEO i oglądnąć sobie na normalnym odtwarzaczu DVD podłączonym do telewizora.
W tym sęk, że nie mam na czym odtworzyć poza komputerem. Do play station musimy dokupić konwerter - a to trzeba przez internet, w sklepach stacjonarnych nie ma (już sprawdzaliśmy, mało europejczyków ma potrzebę zmiany prądu). Albo kupić nowe DVD - tylko po co nam kolejne, jak dokupimy konwerter.
Poradziłam sobie - przy użyciu wujka googla oraz kilku nie działających programach do odinstalowania.
Aż natrafiłam na ten właściwy - Media player classic.
Pierwszy film obejrzany - i mogę się brać za zadania.
Czy może ktoś wie w czym mogę odtworzyć pliki w formacie IFO, BUP czy VOB.
Zakładam, że VOB jest tym co zawiera treści - bo ma największy rozmiar.
Z autostartu nie działa. Wydawało mi się, że windows media player powinien odtwarzać filmy z automatu - ale też nic.
Jak poczekam do środy - to pewnie się dowiem, jak pójdę do szkoły - i będzie osoba, która rozdała treści na płycie, aby na ich podstawie odrobić zadanie. A ja bym chciała wcześniej...
To są pliki DVD-VIDEO. Musisz poszukać jakiegoś odtwarzacza albo zgrać na płytę DVD jako DVD-VIDEO i oglądnąć sobie na normalnym odtwarzaczu DVD podłączonym do telewizora.
Poszukaj tu: http://www.programosy.pl/kategoria,odtwarzacze_filmow,1,1.html
Ja w Real Player i Bestplayer nie mam problemów.
:D Link nie jest reklamą :D
Dzięki wielkie.
W tym sęk, że nie mam na czym odtworzyć poza komputerem. Do play station musimy dokupić konwerter - a to trzeba przez internet, w sklepach stacjonarnych nie ma (już sprawdzaliśmy, mało europejczyków ma potrzebę zmiany prądu). Albo kupić nowe DVD - tylko po co nam kolejne, jak dokupimy konwerter.
Poradziłam sobie - przy użyciu wujka googla oraz kilku nie działających programach do odinstalowania.
Aż natrafiłam na ten właściwy - Media player classic.
Pierwszy film obejrzany - i mogę się brać za zadania.