Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Frankfurt

  • Autor: ulcia76 Data: 2014-08-18 19:21:04

    Moi Drodzy, czy ktoś z Was zna może lotnisko we Frankfurcie ? Jak się tam odnależć ? Boję się , bo nie mam orientacji w dużych budynkach, gubię się....czy dam radę po raz pierwszy ?

  • Autor: megi65 Data: 2014-08-18 19:29:00

    Ulcia spokojnie nie panikuj Kochana .. dasz rade. Co prawda lotnisko to raczej .. miasto - lotnisko ale bez problemu odprawisz się .. Przepraszam,ze się pytam : odlatujesz ? przylatujesz czy będziesz tranzytem ? Zawsze znajdzie się dobra pomocna dusza. Personel lotniska bardzo chętnie służy pomocą . Jakby co to pisz na private. Pozdrawiam .

  • Autor: ulcia76 Data: 2014-08-18 21:20:51

    lecę z Krakowa do USA , mam 50 minut we Frankfurcie i troszke wymiękam :-)

  • Autor: megi65 Data: 2014-08-18 21:49:29

    Już widzę twoje duże oczy i jak '' kombinujesz '' co to będzie jak ... Uspokajam .. będzie wszystko dobrze. Na bilecie bedziesz miała wszystko napisane. Poza tym inni pasażerowie też będą korzystać z tego połączenia . Uszy do góry .. Trzymamy kciuki . Ląduj nam szczęśliwie w New York .

  • Autor: ulcia76 Data: 2014-08-18 22:53:50

    Dzięki wielkie :-) mam nadzieję że dolecę a nie odlęcę ;-)

  • Autor: kasiachodziez Data: 2014-08-18 19:37:44

    Spokojnie dacie rade lotnisko jest super opisane nie da się tam zgubić ja dwa razy odlatywałam i lądowałam i jestem W razie kłopotów pracownicy lotniska zawsze ci pomogą,pamiętaj żeby przed odlotem sprawdzić skąd odlatuje twój samolot bo to co jest napisane na bilecie nie koniecznie musi być aktualne.

    Lotnisko jest ekstra:)

  • Autor: powsinoga Data: 2014-08-18 22:24:29

    Dokładnie tak jest - wielkie, ale bardzo przejrzyste lotnisko :)

  • Autor: matani Data: 2014-08-18 19:47:45

    Tak jak piszą dziewczyny powyżej. Natomiast trzeba pamiętać o jednej rzeczy - ponieważ to lotnisko to moloch, w przypadku przesiadki trzeba mieć najlepiej ok. 1,5 h między samolotami, żeby nie bać się, że się nie zdąży :)

  • Autor: ulcia76 Data: 2014-08-18 21:19:46

    Lecę do USA z przesiadką we Frankfurcie, na odprawę mam tylko 50 minut....

  • Autor: powsinoga Data: 2014-08-18 22:31:46

    Ja raz nie zdążyłam na przesiadkę, nie było problemu, przebookowany bilet, bardzo pomocna obsługa lotniska.

  • Autor: bahus Data: 2014-08-18 20:59:24

    Byłem we Frankfurcie kilkadziesiąt razy (z Poznania 172 km) ale z tego co wiem to w tym mieście lotniska cywilnego nie ma. No chyba, że jakieś pozostałości po byłym radzieckim lotnisku wojskowym.

  • Autor: makusia Data: 2014-08-18 21:11:21

    Byłem we Frankfurcie kilkadziesiąt razy (z Poznania 172 km) ale z tego co
    wiem to w tym mieście lotniska cywilnego nie ma. No chyba, że jakieś
    pozostałości po byłym radzieckim lotnisku wojskowym.

    Bahusku, o tym lotnisku piszesz ? :)

    Lotnisko we Frankurcie nad Menem Fot.Melkom

  • Autor: bahus Data: 2014-08-18 21:16:36

    No pokaż mi tu jakieś lotnisko ;)

  • Autor: makusia Data: 2014-08-18 21:26:33

    Kurde, ni ma ale chyba większość wie o co chodzi

  • Autor: heiworth Data: 2014-08-18 21:30:28

    Kurde, ni ma

    Bo to nie ten Frankfurt ...

  • Autor: makusia Data: 2014-08-18 21:32:27

    Kurde, ni ma Bo to nie ten Frankfurt ...

    Niestety bo jedni o mieście, drudzy o lotnisku

  • Autor: heiworth Data: 2014-08-18 21:33:39

    Bahus jak zwykle ...dowcipniś

  • Autor: makusia Data: 2014-08-18 21:35:22

    Ma to we krwi

  • Autor: bahus Data: 2014-08-18 21:35:12

    A skąd mogłem wiedzieć, że chodzi o Frankfurt nad Menem? Dla mnie bliższy (odległościowo) jest Frankfurt nad Odrą....

  • Autor: heiworth Data: 2014-08-18 21:43:56

    No właśnie skąd ???

  • Autor: ulcia76 Data: 2014-08-18 22:52:28

    no tak jest jak się ma 4 promile krwi w alkoholu :-))))))))

  • Autor: bahus Data: 2014-08-18 22:59:37

    no tak jest jak się ma 4 promile krwi w alkoholu :-))))))))

    No to moje uznanie...jesteś o wiele lepsza ode mnie...ja najwięcej w swoim życiu po spożyciu, miałem 2,5 promila. Chylę czoło.

  • Autor: ulcia76 Data: 2014-08-18 21:23:31

    Ty mnie lepiej ruskimi nie strasz  :-)))

  • Autor: ulcia76 Data: 2014-08-18 21:22:38

    Ląduję i odlatuję z Terminala 1 , tam podobno trzeba zmieniac poziom tylko czy trzeba wjechać na górę czy zjechać w dół ? nie mam jeszcze dokładnych danych która bramka, dopiero jutro na lotnisku...

  • Autor: ulcia76 Data: 2014-09-11 13:53:48

    Byłam, zobaczyłam, zakochalam sie w NJ, Frankfurt z góry też piękny, lotnisko tak jak pisaliście baardzo dobrze oznakowane i nie można sie zgubić :-) przywiozłam cudowne wspomnienia, natomiast jedzenie mi nie smakowało....nie ma to jak polskie Wielkie Żarcie :-)

  • Autor: ekkore Data: 2014-09-11 17:38:35

    Godzina spokojnie starczyla? Ja będę leciała w grudniu, i mam tylko godzinę z malutkim kawałkiem.

    Ale do wyboru miałam tylko przez Monachium i 7 godzinny pobyt na lotnisku.

  • Autor: ulcia76 Data: 2014-09-14 21:09:22

    spokojnie wystarczy i na toaletę, i na maleńkie zakupy....ja siedziałm 5 godzin :-)

  • Autor: ekkore Data: 2014-09-15 14:57:26

    To nie zdążyłaś na swój samolot? Czy na początku po prostu wkradła się pomyłka o 50 minutach.

  • Autor: ulcia76 Data: 2014-09-30 20:35:57

    wszystko było ok :-) 5 godzin było jak wracałam :-) wyleciałam z usa o 18 ich czasu, we Frankfurcie wylądowałam o 1 w nocy i trzebabylo przestawic zegarek na 7 rano, czekałam do 12 na wylot do krakowa.....a potem przez 3 dni nie mogłam dojść do siebie :-))))))))))

  • Autor: ekkore Data: 2014-09-30 22:07:27

    Dla mnie powrót nie był straszny - miałam nieziemskiego "pałera".

    Natomiast przylot do USA - przez tydzień łaziłam jak potrzaskana, ciągle brakowało mi snu.

    Nam Lufthansa zafundowała godziny strachu. Dostaliśmy informację, że skasowali nam ostatni lot powrotny. Bez żadnych wyjaśnień czy innych propozycji. Pieniądze zapłacone - lotu niet.

    Zadzwoniłam do polskiego przedstawiciela. Jakby nie było jeszcze robienie awantury najlepiej mi wychodzi po polsku. Nawet nie zdążyłam się zdenerwować - w ciągu 5  minut bardzo miłej rozmowy miałam nową rezerwację. I jeszcze zabukowanego kota na podróż.

    Kamień z serca.

    Pomyślelibyście, że latanie z Karoliny Północnej do Warszawy, do tego jeszcze przez Kanadę wywołuje wielkie zdziwienie tubylców. Przecież do Warsaw jedzie się samochodem, trochę więcej niż godzinę...

    Nawet kiedyś byliśmy niedaleko tej Warszawy. Jeszcze się kiedyś wybierzemy, celem uwiecznienia pomniejszonej stolicy. I celem sprawdzenia czy Polacy parkują za darmo w centrum.

  • Autor: bahus Data: 2014-09-30 22:22:50

    No nie wiem czy dobrze zrobiłaś wracając

  • Autor: ekkore Data: 2014-09-30 22:42:33

    Ja nie wróciłam.

    Przylatuję na Święta z wizytą. Na dwa tygodnie.

    Najgorszy z możliwych pomysłów, zważywszy na cenę biletów w tym okresie. Ale skoro się rzekło rodzinie, że będziemy...Trzeba ponieść jakieś koszty - na szczęście dla mnie tylko podwójnego przewalutowania (Amerykańce nie chcą uznać europejskich historii kredytowych i dać nam tutejszych kart,za krótko jesteśmy), bo firma Ślubnego refunduje bilety - choć i tak nie małe, ze względu na cenę biletów.

  • Autor: bahus Data: 2014-09-30 22:53:27

    Oj..faktycznie...sorry źle przeczytałem

Przejdź do pełnej wersji serwisu