Kasiulek,tu właściwie nie trzeba specjalnego przepisu.jJbłka obrać,pokroić,poddusić w niewielkiej ilości wody.Doprawić do smaku i zapasteryzować kilka minut w słoikach.Jak włożysz gorący,najlepiej do wyparzonych słoików,to się właściwie sam zapasteryzuje.Ja nigdy nie robiłam z cynamonem,w razie potrzeby dodaję go pózniej.Kolżzanka robi jeszcze prościej,i ja też spróbowałam./Ściera jabłka na tarce,ugniata lekko w słoikach i pasteryzuje (w tym przypadku trzeba).
Smaczniejsze,ale bardziej pracochłonne musy robiłam ..z pieczonych jabłek (piekę się w całości i póznijej wydrążam miąższ),same lub z dodatkiem dyni.Pieczone smakowo biją te zwykłe na głowę.
Kasiulku - zaprawiać jabłka do szarlotki / naleśnikow można na kilka sposobów - tak jak wyżej pisze Jolka. Ale mus to jest mus - i taki kupisz w sklepie - czyli głaciuteńki, przetarty. Nigdy nie widzialam " musu " w kosteczkę. Pozdrawiam i miłej pracy.
A gdyby tak ,usmazyc czesc jablek, rozetrzec je na gladko blenderem a pod koniec smazenia dodac reszte jablek pokrojonych w drobna kostke i chwilke przesmazyc do calkowitego polaczenia .Podejrzewam ze tak wlasnie sa robione. Sprobuj.
Pozwolę jeszcze na jedną uwagę bardzo ważną , bo zapewne chcesz mieć pięknie żółty mus . Zgadzam się z podpowiedzią Teresy : blender cześć zmiksowana , reszta w kosteczkę ale ... musisz wybrać odpowiednią odmianę jabłka , które za obieraczką nie ciemnieje . Dodatkowo warto przy obieraniu i krojeniu partiami skrapiać jabłka sokiem z cytryny . Cynamon podaruj sobie , dodawaj bezpośrednio na mus przed pieczeniem lub spożyciem . Osobiście dbam o to aby jabłko w szarlotce czy jabłeczniku miało jasny kolor. Życzę powodzenia
Szukam przepisu na mus jabłkowy ,taki jak można kupić w sklepie. Chodzi mi o te jabłuszka pokrojone w kosteczke z cynamonem. Z góry dziękuje.
Kasiulek,tu właściwie nie trzeba specjalnego przepisu.jJbłka obrać,pokroić,poddusić w niewielkiej ilości wody.Doprawić do smaku i zapasteryzować kilka minut w słoikach.Jak włożysz gorący,najlepiej do wyparzonych słoików,to się właściwie sam zapasteryzuje.Ja nigdy nie robiłam z cynamonem,w razie potrzeby dodaję go pózniej.Kolżzanka robi jeszcze prościej,i ja też spróbowałam./Ściera jabłka na tarce,ugniata lekko w słoikach i pasteryzuje (w tym przypadku trzeba).
Smaczniejsze,ale bardziej pracochłonne musy robiłam ..z pieczonych jabłek (piekę się w całości i póznijej wydrążam miąższ),same lub z dodatkiem dyni.Pieczone smakowo biją te zwykłe na głowę.
Kasiulku - zaprawiać jabłka do szarlotki / naleśnikow można na kilka sposobów - tak jak wyżej pisze Jolka. Ale mus to jest mus - i taki kupisz w sklepie - czyli głaciuteńki, przetarty. Nigdy nie widzialam " musu " w kosteczkę. Pozdrawiam i miłej pracy.
A ile to zmiksować? I mus gotowy
Nie pomyślałam o blenderze - ale Kasiulka tym musem z jabłkami "w kosteczkę" trochę mnie zaskoczyła.
A gdyby tak ,usmazyc czesc jablek, rozetrzec je na gladko blenderem a pod koniec smazenia dodac reszte jablek pokrojonych w drobna kostke i chwilke przesmazyc do calkowitego polaczenia .Podejrzewam ze tak wlasnie sa robione. Sprobuj.
Pozwolę jeszcze na jedną uwagę bardzo ważną , bo zapewne chcesz mieć pięknie żółty mus . Zgadzam się z podpowiedzią Teresy : blender cześć zmiksowana , reszta w kosteczkę ale ... musisz wybrać odpowiednią odmianę jabłka , które za obieraczką nie ciemnieje . Dodatkowo warto przy obieraniu i krojeniu partiami skrapiać jabłka sokiem z cytryny . Cynamon podaruj sobie , dodawaj bezpośrednio na mus przed pieczeniem lub spożyciem . Osobiście dbam o to aby jabłko w szarlotce czy jabłeczniku miało jasny kolor. Życzę powodzenia
Dziękuje kobietki. Po niedzieli zacznę coś działać z jabłuszkami i o efektach Wam napisze.