Forum

Kuchenne porady

Budyń mi "odpłynął"

  • Autor: argennia Data: 2014-09-27 13:53:39

    Wymyśliłam sobie ciasto, do którego potrzebowałam krem z budyniu czekoladowego. Zrobiłam budyń tak jak zwykle się to robi i było wszystko ok. Odstawiłam do wystygnięcia. Idę teraz po niego, a tu patrze mam garnek kakao do wypicia

    Pomyślałam, że postawię go jeszcze raz na piec i zagotuję dodając 2 łyżki mąki ziemniaczanej rozkopanej w mleku i dodam - zrobiłam tak, ale okazało się, że nie miało to żadnego sensu. Budyń trochę zgęstniał, ale to nie to.

    Zrobiłam ten budyń na mleku 1,5% czy to może być powód ?

  • Autor: mggi63 Data: 2014-09-27 14:02:36

    Nie ma znaczenia % mleka oczywiście smakowo tak :) A jaki producent budyniu bo może jakościowo do niczego?

  • Autor: argennia Data: 2014-09-27 14:05:14

    Budynie i galaretki kupuję tylko od " pana doktora ", więc tym większe było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam to zimne kakao w garnku, a mleka nawet nie dałam litr tylko 800 ml na 2 budynie.

  • Autor: ulla* Data: 2014-09-27 15:12:47

    Miałam to samo i z budyniem i z galaretką tejże firmy,nie stężała -do picia była. Może czas przerzucić się na inną firmę...

  • Autor: ekkore Data: 2014-09-27 14:36:11

    Za krótko gotowałaś budyń po zgęstnieniu.On nie tylko musi zgęstnieć - ale trzeba go jeszcze chwilę pogotować.

    Nie wiem ile w tym prawdy - tak mówiła moja mama, w moim przypadku - jak mi się spieszyło i za szybko zdjęłam gęsty budyń z gazu - zawsze się rozpływał. Najczęściej czekoladowy - jakby wymagał najdłuższego czasu gotowania (ale też najrzadziej gotuję, bo nie lubię niczego o smaku czekolady).

  • Autor: argennia Data: 2014-09-27 14:38:12

    Nie gotowałam budyniu pierwszy raz w życiu. Nie ściągnęłam zbyt szybko - moja babcia też tam mawiała.

  • Autor: Haijle Data: 2014-09-27 14:38:57

    Budyń się rozpływa jeśli mieszany jest łyżką która została wcześniej oblizana :)

  • Autor: argennia Data: 2014-09-27 14:44:08

    ...albo dlatego, że była koloru niebieskiego ?

  • Autor: Haijle Data: 2014-09-27 18:12:17

    Ale ja napisałam to całkiem poważnie, więc nie musisz być złośliwa. Ile razy obllizałaś łyżkę gotując ten budyń? Zrób jeszcze raz i zobacz jak wyjdzie  :P

  • Autor: argennia Data: 2014-09-27 18:18:43

    Nie jestem złośliwa. Pierwszy raz słyszę, że lizanie łyżki może mieć jakieś znaczenie. Nawet szukałam takiej informacji w google i nie znalazłam. Nie oblizałam ani razu, nie oblizuję w ogóle tego czym mieszam bo potem to jedzą inni... nie mieszam łyżką tylko rózgą zawsze.

  • Autor: elo Data: 2014-09-27 19:05:43

    To prawda z tym lizaniem, na łyżce są bakterie po polizaniu, które powodują, że może nie zgęstnieć, często o tym mówią w programach kulinarnych.

  • Autor: Maria K Data: 2014-09-28 01:54:02

    Jak robię budyń do kremu, to do gotowego proszku budyniowego, dodaję  czubatą łyżeczkę mąki ziemniaczanej. Wtedy mam budyń gęsty i krem zawsze się udaje i jest bardzo puszysty.

    Co do lizania łyżki, to szczera prawda, nigdy tego nie robię.:)

  • Autor: Krystyna911 Data: 2014-09-27 18:46:28

    dokładnie właśnie tak. Zawsze się rozpłynie jeżeli pomieszamy łyżką, którą wcześniej ktoś polizał. Sprawdzałam

  • Autor: pa1982 Data: 2014-09-27 15:09:11

    a może mleko było już lekko kwaskowe?

  • Autor: makaronka Data: 2014-09-27 15:18:19

    Kiedyś budynie na 500ml.mleka ważyły 60g.,teraz to różnie....Zobacz na wage torebki,ja już widziałam 35g. na 500ml. mleka i z tego na pewno ciapa będzie.

  • Autor: Bahati Data: 2014-09-27 15:35:34

    zdarzylo mi sie to tylko raz tez z czekoladowym budyniem, nie przykrylam go szczelnie folia spozywcza, tylko pokrywka. Teraz po prostu mieszam make pszenna ze skrobia kukurydziana i dodatkami, Gotowe budynie zostawiam na sklepowych polkach.

  • Autor: argennia Data: 2014-09-27 15:44:41

    Jak wyżej pisałam...

    " Pomyślałam, że postawię go jeszcze raz na piec i zagotuję dodając 2 łyżki mąki ziemniaczanej rozkopanej w mleku i dodam - zrobiłam tak, ale okazało się, że nie miało to żadnego sensu. Budyń trochę zgęstniał, ale to nie to."

    I tak go zostawiłam w tym garnku... dzwoniąc do mamy żeby mi po drodze jak do mnie pojedzie kupiła mleko i 2 budynie... mama przyjechała, a ja zaglądam do gara i mam budyń jak należy...

    Nie wiem co pomogło, czy ta mąka ziemniaczana czy ponowne zagotowanie.

    Sorry za zamieszanie, ale też dziękuję za zainteresowanie. Można na was liczyć ....zawsze!

  • Autor: Eliswie Data: 2014-09-27 22:55:38

    A nie lepiej by bylo zrobic wlasny budyn? Jest taniej, smaczniej i bez chemii......no i zawsze wychodzi.....

  • Autor: sunny Data: 2014-09-28 09:15:32

    Budyń mieszany oblizaną łyżką "rozpływa się" nie ze względu na jakieś bakterie, tylko ze względu na amylazę zawartą w ślinie, która jest odpowiedzialna za wstępne trawienie węglowodanów ( no czyli skrobii, która jest w budyniu).

    A skoro nie oblizałaś łyżki, to może po prostu budyń felerny?... PS - ostatnio bardzo polubiłam budynie ze znanego sklepu na "L" , takie pakowane po 3 albo 5 sztuk. Są tanie, ale rewelacyjne, wg mnie dorównują jakością niemieckim budyniom, które zawsze kupowałam.

  • Autor: Laugasel1 Data: 2014-09-28 10:12:40

    Ja pamiętam te czasy kiedy budyń starczał na 3/4 litra i zawsze był gęsty i dobry.

    Na Islandii są budynie , które wsypuje się do zimnego mleka i się ubija. Po zrobieniu niczym się nie różni od zwykłego budyniu.

  • Autor: nadia Data: 2014-09-29 12:30:18

    Ja pamiętam te czasy kiedy budyń starczał na 3/4 litra i zawsze był gęsty
    i dobry. Na Islandii są budynie , które wsypuje się do zimnego mleka
    i się ubija. Po zrobieniu niczym się nie różni od zwykłego budyniu.

  • Autor: argennia Data: 2014-09-30 14:28:39

    Zrobiłam dzisiaj budyń namiętnie oblizując łyżkę niejednokrotnie i... nie rozpłynął się. Moja siostra, która jest nauczycielem technologii żywności też nigdy o tym nie słyszała, więc...

  • Autor: aggusia35 Data: 2014-10-02 19:57:49

    Ja też namiętnie oblizuję i nigdy nic mi się nie rozpłynęło. Argenia samo sobie rób budyń ja juz dawno przestałam zaopatrywać się w gotowce.

  • Autor: EkskluzywneAGD Data: 2014-10-13 11:38:19

    Najlepiej nie gotować budyniu na chudym mleku tylko na 3,2% to pierwsza sprawa,a poza tym nie dodawaj za dużo mleka do proszku,nie pół szklanki a 1/4 i wtedy nie powinien odpłynąć,rozwodnić się.

Przejdź do pełnej wersji serwisu