Gawędy o jedzeniu

Chleb pomorski...pieczony w piecu chlebowym opalanym drewnem 

Proszę pana! 2007? Proszę pana!

Pwyso chociaż domowy wypiek, nie jak Bahus "od ludzi"

Do pieczenia słodkości to faktycznie mam swoich ludzi ale ciasta wytrawne piekę SAM !!! (jeśli oczywiście piekę)

Do pieczenia słodkości to faktycznie mam swoich ludzi ale ciasta wytrawne
piekę SAM !!! (jeśli oczywiście piekę)

Witam, Twój chleb musi pachnieć niesamowicie ,oj jak ja dawno nie jadłam ''prawdziwego chleba ''mój mąż potrafi w takim piecu piec chleb ja nie znajomi mają taki piec ale mieszkają od nas 1500 km trochę daleko ale jak jesteśmy u nich to pierwszą rzeczą jaką robimynto pieczemy chleb jak ja Ci tego chleba zazdroszczę hmmmm .Dobry?

Jeszcze gorace, buleczki jogurtowe.

Bahati, już apelowałam do Twojego pazernego sumienia, ale bez skutku... Wrzuć kilka przepisów na te różniaste buły, bo ślinotoku dostaję!!! Dla Ciebie to... oczywista oczywistość. Dla mnie wyższa szkoła kulinarna. Prooooooooszęęęęęęę!!!!

Możesz się oblizać. Bahati jest chitra i nie da. Ja bym bardzo chciała, żeby umieszczała tutaj swoje przepisy.

DOSTAŁAM!!!

Maupa!

Zouza!!!

Bahati, patrzę na te twoje wypieki i nie mogę wyjść z podziwu. Tak apetycznie i pięknie wyglądają , że aż ślinka cieknie. 

Mam pytanko, czy pieczesz te cudeńka w piekarniku gazowym , czy elektrycznym z termoobiegiem . Ja mam gazowy i u mnie tak pięknie się nie rumienią bułeczki. Ciasta wszystkie się udają , a bułki nie.

Piekarnik zwykły, elektryczny bez termoobiegu. Buły wyjmuje 2 minuty po tym, gdy wydaje mi się, że to już. :) 
Dziękuję za miłe słowa. :) 

Również miałabym prośbę , żebyś wrzucała przepisy na swoje wypieki. Chętnie popróbuję tych rarytasków.

Dziękuję , postaram się wszystkie wyprubować.

W sobotę "bułki błyskawiczne" :((( i paluchy wiedźmy.

W niedzielę bułki Wkn. Pychota.

Klasyka, cynamonowe rolki. Ale polewa z serka kremowego, wanilii, masla i cukru pudru to poezja.

Już bym wbiła zęby gdyby nie moja d... :(

Boshhhh..... Bahati, gdzie ty masz te wszystkie swoje przepisy (oprócz głowy)?

Bo to takie przepisy... co pod reka to do michy, byle miało odpowiednia konsystencje :) Tu akurat 
600 g mąki
25 g świeżych drożdzy
1 szklanka mleka
2 jajka
50 g masła rozpuszczonego
1 łyżka oleju
0,5 łyżeczki soli
ok 0,5 szklanki cukru, trochę mniej niż 0,5 :)


do środka:
50 g rozpuszczonego masła
5 g lub więcej cynamonu
2/3 szklanki cukru, moze być brązowy, czemu nie

polewa:
100 g cukru pudru
2 łyżki miękkiego masła
odrobina waniliowego ekstraktu, niezdrowa wanilina w proszku czy co kto chce, ja mam waniline :D
ok 100 g serka kremowego

 

a buuuuuułki? Nikt mnie nie kocha....

Terrorystka!!!! ;) masz, juz masz!!! 

500g maki pszennej

25 g drozdzy swiezych

2 lyzki cukru

1,5 lyzeczki soli

200 g jogurtu

100g mleka

1 jajko L

40g oleju

jak zawsze robimy zaczyn, mieszamy z reszta skladnikow, na koniec dodajemy tluszcz, wyrabiamy przez okolo 10 minut. Odstawiamy do podwojenia objetosci. Odgazowujemy na obsypanym maka blacie, obsypujemy maka ciasto, walkujemy na ksztalt prostokatu, tniemy ostrym nozem na porcje, mi wyszlo ostatnio 10. Ukladamy na blasze wylozonej papierem do pieczenia, zostawiamy pod przykryciem do napuszenia, pieczemy w 200stC przez okolo 15 minut.

Oj tam, od razu terrorystka... Ważne, że skutecznie ;)

W poniedziałek będę pochłaniała własne bułki! Mam urlop, zrobię sobie świeżą kawę i... będę odganiała rodzinę od stołu. Dzięki!!!

Yenii ! To może podziałać w drugą stronę : rodzina nie będzie wypuszczać z Ciebie z kuchni zanim bułeczek nie upieczesz ( kolejnej partii oczywiście )

Taką możliwość bierę pod uwagę. Sprzedam przepis Pierworodnej ;)

Oj tam, od razu terrorystka... Ważne, że skutecznie ;) W poniedziałek
będę pochłaniała własne bułki! Mam urlop, zrobię sobie świeżą
kawę i... będę odganiała rodzinę od stołu. Dzięki!!!

OSZCZĘDZAM!!!! W poniedziałek na okoliczność bahatkowych bułek jednak zaszaleję, a co!

40g oleju to ile (łyżek)?

4. :)

Łyżka łyżce nierówna :) Ja mam takie "łyżki" - miarki :) Czyli 4 łyżki oleju będą odpowiadać 60ml? Dobrze rozkminiłem? :)

Ze wzruszenia... Dzięki!

Dziękuję za przepisik choć o  niego głośno nie prosiłam-ta polewa to chyba miodzio,w najbliższym czasie pójdzie do wypróbowania:)

Chleb dyniowy

Kromkę porwałam! Jabłko zostawiam dla innych. Pazerna wszak nie jestem, a zgon zaliczyłabym w trzy minuty.

Wiesz, ze te moje zarloki wyzarly mi powidla lacznie z 10kg sliwek, zanim chocby udalo mi sie je do sloikow przelozyc? Teraz kiedy powidla rovie w piekarniku to "paruja" wyjatkowo szybko. 3 sloiczki schowalam do piernika na swieta. :D

Ścierą po łapach!!!!!!

E tam. Z 10kg to sama bym wyżarła. Co to jest?

10 kg? To my przez rok nie zjemy

As, a ileż ci wyjdzie powideł z tych 10 kg, że ich nie zjecie przez rok???? Bo mi z trzech kilogramów wychodzi 3, w porywach do 5 słoiczków.

mi z 4 kg wychodza 3 słoiczki. :)

To nawet lepsiejsza jesteś!

Mi z 2 kg owoców wychodzi 7 słoiczków. 

Fizycznie niewykonalne moim zdaniem. Na 1 kg owoców 30 g cukru,  dni pieczenia po kilka godzin, nie ma opcji, chyba, ze to takie słoiczki maleńkie po koncentracie pomidorowym. :D

Robię na żelfiksie więc nie odparowuję. 

To to ma tyle z powidłami wspólnego co ja z ... hmmm Wieżą Eiffla . :D

To nie są powidła Aniu, to zwykły dżem :)

...chyba jeszcze mniejsze

Za to zjecie co innego. :D

A co ty, kurde, Królewna Śnieżka, że od jabłka zgon zaliczasz?

Prawie! Feler taki mam... I z ręką na sercu mogę powiedzieć, że jabłka nie są zdrowe

A jabola możesz pić?

Znaczy - czknęło mi się podwójnie....

Jabola nie, cydr tak... zawsze to bardziej elegancko, nieprawdaż? ;) Sfermentowane w każdym razie nie szkodzi, ot ciekawostka.

Ostatnio : Chlebuś Orzechowy i Kruche Bułeczki Serowo-Pomidorowe

Ale pyszności

dziękuję

Chleb robiam, a bułeczki gdzie kupiłaś???

^{A dasz przepis?}

...hi hi hi -ja Ci dam kupiłaś, własną piersią zrobiłam, wyhodowałam znaczy....ale się zakalupućkałam we własnej Misce zrobiłam!!! Oooo wreszcie to o co mi chodziło

Wklepię może pod wieczór przepisik, bo są smaczniusie do np. domowego gorącego kubka lub przełożone pastą z kurczaka :))

Pysznie wyglądają :)

Iwcia, zostało coś? Zagrycha potrzebna!

już niosę...

Piękne...

...dzięki

A ja dzisiaj zrobiłam 31 chlebów wieloziarnistych i 3 pszenno-żytnie ze słonecznikiem i pestkami dyni,ale bez zdjęcia to chyba się nie liczy-czasu na cyknięcie fotki miałam mało bo dzisiaj jeszcze do pracy na czas trzeba było zdążyć.

A co Ty robisz z taka ilością chleba ?

Piekę na zamówienie.

Sąsiadów obdzielasz? :)

Sąsiadów wszystkich to nie ale jedna sąsiadka poznała już wiele moich chlebków i bułek.

Dziś poczyniłam dla moich facetów na śniadanie bułki owsiane z otrębami żytnimi i regale pszenno - maślane ;)

Ale mają z Tobą dobrze:))) Podasz przepis misiu ? Pliss:)

Wstukam jutro...ale jest na fb wstawiony :)

Dziękować :)

Na niedzielne śniadanie jak znalazł. Proszę o dwie sztuki ;)

Się proszę częstować.

Chleb piwny bez wyrabiania.

Wygląda lux !

Jaki pięknie puszysty...Za taką kanapkę to oddałbym swoje piwko (no może połowę )

Buly pszenne z dynia

Godne podziwu, że to wypieki osoby, która jest bardzo poważnie chora. Skąd czerpiesz siły?

Nie umieram jeszcze w tym tygodniu... :)
Siłę czerpię z nienawiści innych, niewyczerpalne źródło!

I po co te słowa, ech...

Moje zdrowie jest moją sprawą i nie ma potrzeby mi tego (oraz innym) ciągle przypominać, to nie do końca taktowne. Chciałabym, aby ten temat nie był więcej poruszany. :)

Nie rozumiem jednego ,najpierw wszedzie piszesz o swojej chorobie i sama to głosisz potem masz pretensje do ludzi ze pytaja i komentuja ,sama nie wiesz czego chcesz ,niby wszyscy mają wiedziec ale nie komentowac

Dokladnie tak. Sa dni, kiedy chce sie pamietac, a i takie kiedy sie nie chce. Sa dni, gdy wszystko jest w rozowych barwach i dni, gdy ma sie ochote mordowac. I co? Bywa.... Glosic to mozna slowo boze, ja poinformowalam i to lakonicznie. Aaaa! Witam serdecznie! :D

Może lakonicznie, ale wszem i wobec ,ale cóż taka twoja uroda i styl bycia

Jako NOWY uzytkownik sporo wiesz o mojej urodzie, a i o stylu nie malo! Skoro tak zglebilas te zagadnienia wiesz ile mam pieprzykow w miejscu, w ktorym mam twoje zdanie. :D

Bahati czemu się tak złoscisz ,to nie mozna tu wyrazic swojego zdania a wiem ze jest trafne ,wiele osób boi sie bana za prawde nie chce kłotni ale jestescie tak wrogo nastawieni na prawde że masakra ,zaraz się pozalisz na całym forum i wszyscy na mnie najadą ,dziwnie ze jedni stali bywalce potrafia tu kląnac i go nie dostaja , czy to nie przekorne ......

Nie zloszcze sie z tak blahych powodow, prosze sobie nie schlebiac. Zdanie sobie wyrazac mozna, ale nie na temat moj, nie jestem nawet osoba publiczna. Wiec prosze o zaniechanie wycieczek osobistych. Takie to trudne? Albo zalozcie sobie watek " co nas wkur**a w Bahati" i wszyscy beda szczesliwi, to jest mysl! :)

Słuchaj, wchodzisz tutaj ni z gruszki , ni z pietruszki, od razu z atakiem do jednej z użytkowniczek, więc nie dziw się że zostajesz "skarcona" 

Wątek dotyczy innego tematu, więc proszę o wpisy na temat i spokój na forum! Pamiętając że zakładanie wielu kont jest niezgodne z regulaminem !

Pani Makusiu z jakim atakiem?czy tu nic grzecznie nie mozna napisac ,pisze swoje zdanie mam zostac skarcona ,ublizam komus ,tylko rozmawiam i pytam ale jednak tu wielka klika która tylko sztucznie sobie przytakuje chwali a swoje mysli  czego nigdy nie wyrazi ,przepraszam ze wogóle osmieliłem sie cokolwiek napisac do widzenia i przepraszam za szczerosc która znane tu osoby uraziła.

Nie rozumiesz niestosowności? To jest wątek o wytrawnych wypiekach! Tak wiec nie powinien dotyczyć mnie, nie mam Kardashian na nazwisko, żebym uwielbiała, gdy o mnie głośno. :)

Tak sobie to tłumacz ,czesc jestes na zbyt podstawowym etapie rozmowy jak dla mnie ,zycze powrotu do zdrowia

Tak. Racja. Etap podstawowy.

Teraz podziw napisałas wrescie 100 % prawdy ,ok ta rozmowa do niczego nie prowadzi niech bedzie po twojemu miłego dnia .

Dziekuje. Nie polecam sie na przyszlosc.

Oczywiście, że "klika" i widzę, że usilnie starasz się do niej dołączyć. Ale nikt w tej naszej "klice" nie zaakceptuje twojego pobytu na Wielkim Żarciu. Obojętnie ile razy jeszcze i pod jakimi nickami się  tutaj zalogujesz.

A Was dziewczyny proszę ignorujcie ataki na Bahati i nie wchodźcie w polemikę z trollem. Ty też Bahati nie odpowiadaj na zaczepki to Makusi będzie łatwiej wywalić post bez śladu.

Racja, racja, lecz sam wiesz, ze u mnie palce szybsze od rozumu, jakkolwiek by to nie brzmialo.. :)

Przypadek? Czy zamierzone? Dopiero sie zarejstrowala..........a juz sie Bahati czepia.

Przypadki, krasnoludki i garbate aniolki to moje ulubione mityczne stworzenia. :)

tak to nie przypadek Pani Basiu ,jestem obserwatorem  ale to sie Pani nie tyczy

No comment.

i tu się z Tobą zgodzę faktycznie dość nietaktowny wpis,mimo to zdrówka życzę i jeszcze nieskończenie wiele udanych przepisów  

Osoba chora to nie znaczy,że nic nie robiąca.Są osoby,które zwykły ból głowy znoszą masakrycznie i nie nadają się do niczego bo tak już mają a są osoby obciążone poważną chorobą i starają się żyć normalnie.I to jest właśnie ten fenomen

Miało być do anrubi...źle się podpięło

Obłędne :)

Piękny kolorek od dyni czerpnięty.....:) Cudaśne!!!

Co za dzień zwariowany. Rogali marcińskich nie piekłam, nie kupiłam, nie jadłam. Ciasto na racuchy zarobiłam z 10 dag drożdży i kilograma mąki, w połowie smażenia spasowałam, szczególnie że oleju okazało się za mało do smażenia, więc smażyłam na smalcu, którego też było niewiele. I w rezultacie połowę ciasta przerobiłam na... drożdżowe dyniowe :D Dziwny ten 11 listopada :D

No proszę ale wyszłaś z tej sytuacji zwycięsko i nie poddałaś się !

Czeka, czeka... żeby odnieść zwycięstwo ostateczne, wypadałoby chociaż jakąś fotę tego dyniowego drożdżowego szczelić - muszę tylko poczekać aż wystygnie, i aż leń sobie w diabły pójdzie, który się w kończynach po obżarstwie rozgościł

...szczelaj, szczelaj....:)) Wkn, bo już się nie mogę foci doczekać....:))

Kilka takich bułek i trochę, świeżego masła i jestem w stanie się nawet "oddać"

Dzisiaj też piekłam chlebki i miałam zamiar tym razem wstawić zdjęcie ale jak powiem,że nie zdążyłam to czy mi ktoś uwierzy.Bo dzisiaj z rana było robienie chlebków,tym razem 11 a później do pracy.

Czy ja Cię dobrze zrozumiałam, że upiekłaś jedenaście bochenków chleba? Łoj, toż to wyczyn jest! Mój rekord to 4 za jednym zamachem.

Mój rekord to dwa (prawie po 2 kg)

No cóż 11 to nie rekord,wcześniej było 34 ale też bez zdjęć- obiecuję,że następne chlebki będą ze zdjęciami.

..11 chlebow, podziwiam i szkoda, ze nie ma zdjec. To mi przy Tobie nie wypada sie chwalic, ze upieklam 2, jeden moj mieszany, a drugi z dynia ( tez z moich przepisow),  pozdrawiam wszystkich wielbicieli swojskiego chleba.

Bułeczki kordaszki, pyszne polecam :)

Kurcze następna z pysznymi bułkami. Czy Wy się na mnie uwzięłyście? Dobrze, że opchałem się rogali świętomarcińskich bo bym nie zdzierżył...

Chleb dyniowy

Tak wygląda w środku:

Dynia daje niesamowity kolor :) Drożdżówka dyniowa, którą piekłam w ub. tyg. też była super żółta.

Widzialam wczoraj jeszcze kilka skrzynek dyn i sliwek w warzywniaku, chyba jeszcze po kilkadziesiat kilo dokupie... Dynia trafi w porcjach zmiksowanych do zamrazalnika a sliwki do piekarnika na powidla, bo mi strasznie wyzeraja... :) a teraz czas na mile high apple pie. :)

chleb na zakwasie i trochę chałeczek z bakaliami, orzechami i ziarnami ...

Chlebek pszenny :)

Nooo nie powiem, całkiem ładniutki, ale jak miałby być inny skoro tyle serca włożyłeś w jego przygotowanie .

Wow, jestem pod wrażeniem

Smakowity, fiu, fiu

Piękniusi się udał :)

Chleb żytni razowy na zakwasie ;)

Chleb od Krysi ....

Chleb pszenny na drozdzach z dodatkiem sody i miodu, jeszcze goracy. Bardzo sybki, wyrasta tylko raz przez mniej niz godzine.

Coś mi się wydaje, że sfotografowałaś studzący się chleb sąsiadów! Przyznaj się! :D

Poumierali. Sasiedzi. Sami, zeby nie bylo.... Chleb moj, wstalam o 7 i machnelam, a co! 

Zaczynam się ciebie bać...

"Machnęłaś" się do piekarni za rogiem...czy tak?

Uraziles me uczucia!!!!! ;)

Chleb z ziarnami dyni i lnu

Chleb żytni na zakwasie z mnóstwem ziaren oraz bułki pszenno - owsiane z oregano, czosnkiem i chili - zapach niesamowity ;)

Misia, wklejasz foty przesmacznych wypieków! Interesują mnie Twoje bułki. Za każdym razem goszczą inne w Twojej kuchni. Pochwalisz się przepisem i wykonaniem? 

Ciasto na chleb (bardzo podobny do Twojego), również na zakwasie, rośnie w tej chwili w foremkach na stole kuchennym. Późnym wieczorem będę piekła. Ale te Twoje bułki.. Zniewalają wyglądem.. Proszę..

Bułki z przedziałkiem... 300g mąki owsianej, 150 g mąki pszennej, 50g otrębów żytnich i 1 łyżeczkę soli wymieszać w naczyniu.1,5 szkl mleka lekko podgrzać, dodać szczyptę cukru, pół paczki drożdży, łyżkę mąki, wymieszać i poczekać aż drożdże zaczną pracować. Połączyć suche składniki z mokrymi dodając 2 łyżki oleju i wyrobić ciasto.Odstawić do wyrośnięcia. Formować bułeczki, naciąć je po środku i piec 25 min. w 190 stop.

Rogale...zrobić zaczyn z 1,5 szkl.mleka pół paczki drożdży, szczypty cukru i łyżki mąki. Do miski wsypać 500g mąki typ 650, dodać zaczyn i 2 łyżki roztopionego masła, łyżeczkę soli. Wyrobić ciasto.Odstawić do wyrośnięcia. Formować rogale i piec 30 min. w 180 stop

Bułki z ziołami...do miski wsypać 350g mąki pszennej,150g mąki owsianej,1 łyżeczkę soli,1 łyżeczkę oregano,po pół łyżeczki czosnku i chili,wymieszać.Zrobić zaczyn z 1,5 szkl mleka,pół paczki drożdży szczypty cukru i łyżki mąki,poczekać jak podrośnie.Do suchych składników dodać zaczyn , 4 łyżki roztopionego masła i wyrobić ciasto.Odstawić do wyrośnięcia.Formować bułki z dwóch wałeczków,skręcając je na przemian .Piec ok 25-30 min.w 180 stop.

a nie mozesz do przepisów wrzucic to wiecej osob skorzystałoby? 

Wrzucę,tyko nie dziś...do pracy czas lecieć...a ciężki tydzień mnie czeka ;)

:)

Misia, dziękuję za przepisy.

Skorzystam, a w razie wątpliwości będę prosiła o pomoc.

Dziękuję i pozdrawiam.

Nie ma sprawy ...zawsze służę pomocą :)

Jeszcze gorace bajgle

Ło matko, ależ cudne, porywam jednego na śniadanko:)

Lekko ciagnace, takie jak trzeba, obgotowane w wodzie z miodem i soda, czestuj sie Kochana :)

Mniammm ale apetyczne...

dziekuje za slowa uznania :)

Proszę uprzejmie :)

Ładniusie ci one.

Podglądam Cię na bieżąco w wątkach i podziwiam Twój zapał i zdolności.

Jakie zdolności? :) Ot, dwie łapki mam to lepię co popadnie. :)

Dziękuję. :*

Każdy ma dwie łapki :)))

Nie każdy jednak ma takie pomysły i talent, jakby na to nie patrzeć.

Wyglądają bardzo apetycznie...muszę też je zrobić :)

Bahati, a na klarnecie umiesz grać?

Moznaby tak powiedziec ... ;D

Nie, nie, nie, moja droga. Nie o to pytałam!

No dooobra, tylko flecie prostym umiem.

Dobra, notuję w kajeciku: "Bahati nie posiada umiejętności gry na klarnecie!"

Oj, coś czuję, że nazbiera się tego! Ale resztę zostawię na czwartek!

Nie nazbiera, do czwartku się WSZYSTKIEGO nauczę!!!

No, dobra. Chleb ekkore, tym razem pszenno-gryczany ze słonecznikiem.

Bułki z przepisu http://wielkiezarcie.com/recipe57727.html Pyszne. wierzch chrupiący, a środek miękki.

Jak je do jutra przechować by nie wyschły? Zrobiłam oczywiście więcej niż na zdjęciu widać

Brawooo .. jakie apetyczne .. Następnym razem bułeczkę ustaw z profilu .

Też robiłam. Fajniutkie. Ja mam woreczek lniany i w nim do uchylonego chlebaka chowam.

Ooo jak mniamniuśnie wygląda :)

Chlebuś Orzechowy

Nasze lubelskie cebularze

lubie!!!! Zrobie za tydzien, w dzien maczny :) 

Ale kształtne.....!!! Zawsze lubiłam cebularze takie i taki duży rodzinny drożdżowy cebularz na dużej blaszce :) Mniam.

Pyszne!!!

Super chałeczki ;)

Ukrojony goracy, zeby goscie mogli zjesc jutro na sniadanie. Chleb ekspresowy pszenny

Chlebek na zakwasie i bułki wg. przepisu misia123

Domiu chlebek piekę podobny do Twojego...super wypieki ;)

Upieczone na śniadanie...bułki owsiane i paluchy pszenne...zapach niesamowity ;)

Pięknie wyglądają i są takie kuszące, że aż mi wizualnie zapachniały... :) Proszę misiu, podaj jakieś namiary na te bułeczki owsiane... :)

Bułki owsiane... 300g mąki owsianej, 150 g mąki pszennej, 50g otrębów żytnich i 1 łyżeczkę soli wymieszać w naczyniu.1,5 szkl mleka lekko podgrzać, dodać szczyptę cukru, pół paczki drożdży, łyżkę mąki, wymieszać i poczekać aż drożdże zaczną pracować. Połączyć suche składniki z mokrymi dodając 2 łyżki oleju i wyrobić ciasto.Odstawić do wyrośnięcia. Formować bułeczki, naciąć je po środku i piec 25 min. w 190 stop.

Ślicznie dziękuję :-) 

Wczoraj 3 bochenki chleba mlecznego z ziarnami.

Włoskie bułeczki do barszczu (oczywiście by as), z salami i trzema rodzajami sera.

U mnie rogaliki wg.kordaszki

Dżanino, czy możesz podać link do przepisu? Szperam i nie znajduję coś..

Mogę klepnąć ci przepis na PW ale mnie dupy nie urwało. Powtórek nie będzie.

Eeeeeee, jak dupy nie urywa, to po co mi taki przepis... Mam nadzieję, że mimo wszystko, nie zmarnowały się, bo trochę tego było, sądząc po fotce.

Powoli poszły.... oczywiście z barszczem as. :) I na ciepło - z mikrofalówki. 

Chleb pszenny

Bahati, Ty masz złote rączki! Piękny chlebuś..a ta skórka  popękana..cudo!

Wystarczy wyrosniety chleb upiec w rozgrzanym zamykanym naczyniu, po 20 minutach odkryc i dopiec juz bez przykrycia. Zadnych tajemniczych cudow ani czarow nie trzeba odstawiac. :) zaraz zabieram sie za ciasto, rano upieke i moge spokojnie pochowac wszystkie sery, wedliny, warzywa... chleb z maslem i odrobina soli morskiej rzadzi! :D

Wybacz, Bahati, że się wcięłam. Tak właśnie pęka skórka na chlebie ekkore, pieczonym w nagrzanym naczyniu. Mój jeszcze ciepły.

Moje chleby to juz " naoczne" czyli na wyczucie. :) jak na bezglutenowca nawet ogarniam temat ;)

Chleb pszenny

Bahati, wiem, ze jesteś mistrzynią kuchni... Mnie do Ciebie daaaleka droga. Pod każdym tego słowa znaczeniem.

A powiedź, ten chlebuś pszenny wymaga jakiejś specjalnej oprawy, specjalnej mąki ( nie do zdobycia na polskich półkach)?

Szukam dla odmiany innego przepisu na chlebek, ale takiego bez większych ceregieli.

Musze cie rozczarowac, to zwykly chleb pszenny, ale polecam chleb bez zagniatania na piwie. 

Bahati, proszę, proszę podrzuć link lub skrobnij mi przepis na oba te rodzaje chleba. Odwdzięczę się fotką z dopiskiem, że z Twojego przepisu

Na śniadanie bułka maślana z kruszanką

Jeśli można to ja tez poproszę o przepis na chleb na piwie

Czy ja również mogłaby poprosić o przepis na chleb na piwie?

600 g maki pszennej

12 g drozdzy swiezych

10 g soli

15 g cukru

300 g piwa jasnego lub ciemnego

100 g wody

wszystkie skladniki wymieszac dokladnie lyzka, odstawic na 8 h w tym razie mozna raz przemieszac. Przelozyc na mocno obsypany maka blat, uformowac dwa male lub jeden duzy bochenek, przelozyc do mocno obsypanego maka naczynia do wyrastania, zostawic na godzine przykryte luzno. W piekarniku rozgrzac do 250 st C garnek zeliwny, naczynie do zapiekania, z pokrywka. Wyjac, przelozyc do niego ciasto ciasto, przykryc i piec przez 20 minut przykryte i przez kolejne 20 minut bez przykrycia. Wystudzic na kratce. 

O, widzisz! W imieniu całego narodu dziękuję, dobra kobieto!

Dziękuję:)

Dziękuję bardzo :)

Dziś poczyniłam chleby żytnio - razowe na zakwasie z mnóstwem ziaren, wianuszki pszenne, paluchy pszenno - żytnie ze słonecznikiem ;)

Misia, pieczesz hurtem i bułki i trzy bochenki chleba.Piękne wypieki. Powiedź dzielisz się nimi  z innymi, mrozisz czy masz taki zbyt, że schodzi wszystko na bieżąco?

Ja piekąc pełny wsad piekarnika tj.trzy bochenki, jeden albo znajdzie się u sąsiadki albo w zamrażarce. Inaczej zrobi się twardy, zanim go skonsumujemy.

Domiu u mnie trzech dorosłych facetów w domu, do tego intensywnie trenujących więc zbyt jest. Zawsze jeszcze sąsiadkę obdaruję.Bułki już zjedzone, chleba starczy pewnie do środy. Chleb piekę dwa razy w tygodniu, bułki tylko w niedzielę ;)

Wypieki cudne i smakowite, aż miło popatrzeć na takie zdjęcie z różnorodnym pieczywkiem :-) 

Dziękuję bardzo :)

Mniam, wspaniały widok z rana :)

Dziękuję :)

Niedługo piekarnię otworzysz :)

Chlebek pszenny z dodatkiem orkiszu, pestkami dyni i słonecznikiem

Dopisano 14-12-08 17:11:28:

Pięknie wyrósł i się upiekł.:)

Wygląda smakowicie

Kromeczkę poproszę :)

Makusiu, następnym razem, bo już wyszedł był

Makusiu, następnym razem, bo już wyszedł był

Kolejny dzionek zajadany, pyszniasty razowiec żytni, chlebuś ze śliwką!!!

Buleczki mocno maslane ze skorka pomaranczowa, nadziane ricotta z rodzynkami i wanilia, oblane lukrem pomaranczowym.

I bułeczka, i Panienka o pięknym oczku - cudo!

Panienka rano zapakowala sobie sniadanie ale zjadla dopiero po 15.00... To chyba byla najlepsza bulka na swiecie. :) a moze to po prostu taki glod byl wielki... :D

Bahus częstuje pizza w nowym wątku, zapraszamy :) http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=697114&post=697114