Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Nowa komórka

  • Autor: mamamirelki Data: 2014-11-03 13:19:14

    Witajcie!

    Mam problem z nową komórką. Kupiłam "telefon dla seniora" (taki polecany na WŻ) prosto od producenta i po przełożeniu do niego karty SIM, sprawnie działającej w starej komórce, nowy telefon jej "nie widzi". Innych "zdrowych kart" też nie czyta. Zgłosiłam do sprzedawcy, zgodził się wymienić, ale coś mówił, że nieraz operatorzy jakby blokowali używanie kart w obcych telefonach. Czy macie jakieś doświadczenia w podobnych przypadkach.

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-11-03 17:27:54

    Czyżby chodziło o blokadę SIM? Wtedy telefon działa tylko w danej sieci. Można odblokować w serwisie ale to kosztuje (koło kilkudziesięciu złotych).

  • Autor: bahus Data: 2014-11-03 19:38:36

    Czyżby chodziło o blokadę SIM? Wtedy telefon działa tylko w danej sieci.
    Można odblokować w serwisie ale to kosztuje (koło kilkudziesięciu
    złotych).

    Równe 20 zł. (niedawno to robiłem)

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-11-04 07:11:32

    U nas jest drożej. Jakiś czas temu (kilka miesięcy do roku) kosztowało to sześćdziesiąt parę zeta.

  • Autor: bea39 Data: 2014-11-03 19:42:32

    Na pewno o to chodzi. Żaden z operatorów nie popuści kupna telefonu w jego sieci:).Ale jak przedmówcy piszą, blokadę można ściągnąć :) ale nie u operatora karty.

  • Autor: as Data: 2014-11-03 22:27:24

    W Polsce tylko Orange sprzedaje telefony z simlokiem. Pozostali operatorzy już dawno sprzedają telefony bez simloka. 

  • Autor: ekkore Data: 2014-11-03 19:38:59

    W Polsce blokada sim została zniesiona parę lat temu. Poza tym - jak telefon kupiony od producenta - nijak nie może mieć blokady - bo nie jest powiązany z żadną siecią.

    Teraz istnieje coś takiego jak mały i duży sim - cokolwiek by to miało znaczyć. Ale wydaje mi się, że telefony dla seniorów nie są aż tak zaawansowane technologicznie (mały sim jest w tych najnowszych smartfonach na pewno- syn chodził do operatora po zakupie Xperii Z2 - bo mu jego karta się nie mieściła).

    Najprościej udać się do operatora sieci karty - i zapytać się.

  • Autor: bahus Data: 2014-11-03 19:42:09

    A tego to nie wiedziałem. Kupiłem dla mamy  paroletni aparat (mama chciała bez bajerów) i musiałem jednak blokadę zdjąć.

  • Autor: bea39 Data: 2014-11-03 19:45:37

    A tego to nie wiedziałem. Kupiłem dla mamy  paroletni aparat (mama
    chciała bez bajerów) i musiałem jednak blokadę zdjąć.

    Bo blokada jest. Nasze karty nie działają w innych telefonach niż tych z logo Orange. Córka próbowała niedawno przełożyć kartę na doładowania i kiszka.

    Ja nie narzekam, bo zawsze przy kupnie nowego telefonu mam takie zniżki,że nie opłaca mi się kupować poza siecią.

  • Autor: ekkore Data: 2014-11-03 20:27:59

    Myśmy mieli numery aktywne w trzech sieciach. Karty spokojnie się przekładały. Odbierałam swój nowy telefon abonamentowy w plusie, dawałam zazwyczaj córce - wcześniej heya, potem play - i wszystko działało bez problemu.

    Nie wiedziałam, że orange nadal blokuje karty sim. No ale nigdy nie miałam żadnego numeru w play.

  • Autor: bea39 Data: 2014-11-03 20:48:14

    "zięć' ma w play i nie może przyłorzyć na inny telefon....ale co ja wiem.....

  • Autor: ekkore Data: 2014-11-03 20:58:27

    Ale to coś z kartą musi być. Bo przecież blokadę sim mają telefony a nie karty.

    I każdy kupiony telefon w sklepie - jest bezoperatorowy  - więc powinien działać w każdej sieci.

    Ja zostawiłam w Polsce smartfona (generalnie był beznadziejny, więc zawsze robił za telefon awaryjny, bo nikt nie chciał się z nim wiązać na stałe), zakupionego w play - razem z usługą mix. Poza playem - z którym był zakupiony, jeździł ze Ślubnym w t-mobil (służbowa karta), Młody miał dwa numery - w play i w plusie - działały. A ostatnio działał z niemieckim Vodafonem

  • Autor: as Data: 2014-11-03 22:29:22

    Dokładnie karty nie mają blokady i można włożyć ją do każdego telefonu bez simloka. 

  • Autor: Beata500 Data: 2014-11-03 20:07:10

    Eko, teraz nowa karta sim jest dzielona na trzy części . Wybierasz opcję która pasuje do Twojego aparatu , ale w każdej chwili możesz ją złożyć do tej najstarszej wersji. Jest mini sim, micro i nano.

  • Autor: ekkore Data: 2014-11-03 20:24:18

    Mój syn miał starą kartę, bez tych opcji. Poszedł do punktu - i mu wymienili

  • Autor: toffik Data: 2014-11-03 20:11:35

    Orange nadal ma takowe blokady. Za usunięcie z jednego telefonu gościu w punkcie Orange zażyczył sobie bagatela 70 zł. Telefon "siedzi", bo nie dam tyle za zdjęcia simlocka. Dziecko robi sobie zdjęcia i nagrywa swoje piosenki :)

  • Autor: makusia Data: 2014-11-03 20:14:39

    Monia,  informatyk ściągnie Ci raz dwa :)  

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-11-04 07:14:48

    Dodajmy, że znajomy informatyk.

  • Autor: toffik Data: 2014-11-04 07:46:31

    Dodajmy, że znajomy informatyk.

    Mam aż trzech :) Szwagra, kuzyna oraz chłopaka mojej kuzynki więc problemu z tym nie ma:)

    Najszybciej zrobi to szwagier, ale ma tyle pracy, że poczekam z zawracaniem mu głowy telefonem :)

  • Autor: makusia Data: 2014-11-04 11:01:15

    Właśnie pomyślałam o szwagrze :D

  • Autor: bahus Data: 2014-11-04 20:34:51

    Ja też bym szwagra nie fatygował. To aż 5 minut roboty (tyle czasu mi tę usługę wykonywali w serwisie) i zawracać głowę zapracowanemu specjaliście nie wypada. To tak jakbyś poprosiła wybitnego chirurga o obcięcie paznokci.

  • Autor: toffik Data: 2014-11-04 20:47:38

    Ja też bym szwagra nie fatygował. To aż 5 minut roboty (tyle czasu mi tę
    usługę wykonywali w serwisie) i zawracać głowę zapracowanemu
    specjaliście nie wypada. To tak jakbyś poprosiła wybitnego chirurga o
    obcięcie paznokci.

    A mi chcieli zabrać telefon twierdząc że to pół dnia potrwa :)

  • Autor: bahus Data: 2014-11-04 22:20:22

    U nas na prowincji wszystko "idzie" szybciej

  • Autor: toffik Data: 2014-11-04 22:39:26

    U nas na prowincji wszystko "idzie" szybciej

    A u nas robią czystki w telefonach i podmieniają części :/ Raz się sparzyłam na takim "naprawianiu" niby wpadł wirus. Za usunięcie zabrali ponad 100 zł. Jak drugi raz ( po kilku dniach) telefon wyciął mi taki sam nr  (czarny ekran nic nie działa) poszłam do salonu operatora i okazało się, że to nie wirus i naprawili mi telefon w 5 minut. A poprzednia pseudo naprawa kosztowała mnie nie tylko zamianą części w telefonie, ale i ponad 100 zł, a telefon dostałam po dwóch dniach, bo tak ponoć ciężko było się pozbyć "wirusa". Od tej pory omijam wszystkie punkty sprzedające telefony z drugiej ręki i reklamujące naprawy telefonu. 

    A tak na marginesie nie miałam internetu :) Więc jakim cudem wirus w telefonie :) Stary model bez cudów nawet aparatu nie miał, ale lubiłam go :) Potem mi go 3 letnia pociecha posłała papa i ślad po nim zaginął :) Przerycie ponownie wszystkich grządek nic nie dało :) A moja księżniczka z uporem pokazywała rączką papa i  pokazywała bramkę. Pewnie go wyrzuciła za bramkę, a ktoś skorzystał z okazji i gwizdnął. Od tego czasu pilnuję telefonu jak oka w głowie :) Zgryziony, zapluty, był niemy i głuchy, ale działa już 4 lata.Zacina się, trochę porysowany, ale jest super:)

  • Autor: SŁAWKA Data: 2014-11-04 23:56:41

  • Autor: Herbaciana Data: 2014-11-04 11:24:07

    Aż sprawdziłam i włożyłam swoją kartę z Playa do telefonu córki, kupiony w Orange  z umową, i wszystko działa tak, jakbym używała swojego aparatu, więc chyba nie we wszystkich jest simlock.

  • Autor: mamamirelki Data: 2014-11-03 21:04:41

    Wiecie co, jak się okaże, że istotnie problem tkwi w telefonie, to po prostu go zwrócę do sklepu. Ale jeśli operator robi coś w swojej sieci to jest to cholerny kant. Przerażacie mnie tymi sim micro itp. Kurcze, jak nie mogę kupić dla staruszków w firmowym salonie, to kupuję w sklepie producenta - to chyba jasne.

  • Autor: marzena89gb Data: 2014-11-04 15:57:11

    Moim zdaniem to wina telefonu , a nie karty , skoro innych też nie widzi .Nie słyszałam czegoś takiego , żeby operator blokował karty sim. 

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-11-05 07:26:39

    Telefon, nie kartę.

Przejdź do pełnej wersji serwisu