Chyba trzeba... już otwieram, na przyszłość proszę się mniej nachalnie upominać!!! A nie... od razu watek zakładać!!! To, oczywista, nie do potulnej i prawowitej Wkn tylko do pijaka-założyciela! :P
Ha :) a ja sie ostatnio nauczylam zdjecia na komiksy, linia po linii, kolor po kolorze przerabiac, wiec jakby cos to ja chetnie... Poki co projekty koszulek na boku tworzymy :D jak to cholera jest ze boki sie mnoza a koniec przed koncem ucieka???! :)
A co? Znowu trzeba "chlup w ten głupi dziób"?
Chyba trzeba... już otwieram, na przyszłość proszę się mniej nachalnie upominać!!! A nie... od razu watek zakładać!!! To, oczywista, nie do potulnej i prawowitej Wkn tylko do pijaka-założyciela! :P
Przepraszam uprzejmie ile czwartków trzeba czekać o suchym gardle co?????
Znaj ma dobroc i chodz pic! Bo ja dzis tylko bulki, chleb i wedliny robie, to mam sporo czasu.
Zaraz tam chlup i tak dalej, a my tu tylko lekarstwo zażywamy...
Juuuuż jeeeest!!!! :)
Ja tam mogę i w poprzednim wątku i w tym chlupać, nie widzę przeszkód:) no to już na zgodę-pigwówka, żurawinówka albo jajecznica:)
Wszystko na raz!!!! A potem..... Zespołowo ;)
Już mogę kontynuować
mam jeszczcze wino ale wytrawne:(
Jak to wszystko zmieszamy, to i wytrawne wytwornie łykniem ;)
oki to stawiam w szeregu:)
To lecę po pigwówkę (niestety soplicową)!!!
Miszczyni fotoszopa! :)
Nono, jak go suszy, a na... horyzonzie apetttycznie majaszy mizeszka z wodą szodową... a przynajmniej tak będzie kumplom opowiadał po 4 głębszych
Nono, jak go suszy, a na... horyzonzie apetttycznie majaszy mizeszka z wodą
szodową... a przynajmniej tak będzie kumplom opowiadał po 4 głębszych
Skoro miszczyni patelni ze mnie marna, to chociaż w tym "zabłysnę"...
Ha :) a ja sie ostatnio nauczylam zdjecia na komiksy, linia po linii, kolor po kolorze przerabiac, wiec jakby cos to ja chetnie... Poki co projekty koszulek na boku tworzymy :D jak to cholera jest ze boki sie mnoza a koniec przed koncem ucieka???! :)
Pigwówka soplicowa jest całkiem niekiepska:)
I do tego ma kopa, że hej (przynajmniej jak dla mnie).
Gdzie ten kop? Kilka butelek przeszukałam i nie znalazłam ;)
Gdzie ten kop? Kilka butelek przeszukałam i nie znalazłam ;)
Bo to nie o "przeszukiwanie" chodzi... Od samego patrzenia na butelki jeszcze nikt kopa nie znalazł ...Ale ja dogłębnie szukałam! Mam świadka ;)
W takim razie butelki "oszukane" - bez kopa. Ja złożyłabym reklamację ...
A może to jak z cydrem - jest z kopem i bez...
Bez kopa nie lubię. A z kopem? Jak podsmakowuje jak calvados - to też nie lubię
Nio tak butelki ktoś przed Tobą przeszukiwała i kopa zabrał:)