Witam i proszę o pomoc.Otóż ze względu na rodzinną uroczystość postanowiłam ,że sprzątanie na święta zacznę nieco wcześniej i rozszerzę o odnowienie mieszkania.Idzie to jak po grudzie i oczywiście powtarzam,,po co mi to było,,? Pomijając,że trwa długo(niestety dłubiemy tylko wieczorami po pracy),to same problemy.Został do pomalowania ostatni pokój(dzienny),ale farby doprowadzają mnie do szału.Na próbnikach inny kolor,po kupnie próbki i pomalowaniu ściany niespodzianka, zupełnie inny kolor.Rozumiem odcień,ale to zupełnie inny kolor.Kupiłam ostatnio karmelowy pudding Beckersa ( jeśli mogę podać nazwę firmy),na ścianie w domu okazał się jagodowo-fioletowy,takim samym niewypałem okazał się Magnat szary okazał się niebieski.Ogólnie farby suche i jakieś matowe.Mam prośbę może ktoś z własnego doświadczenia podrzuci mi jakiś ciekawy kolor i firmę,chętnie skorzystam z jakiegoś gotowca.Po prostu nie mam czasu na kolejne eksperymenty,ponieważ impera tuż,tuż,a ja jestem ,,w lesie,,
Beckersem jestem zdziwiona, ja raczej nie miałam zastrzeżeń, ale kupowaliśmy silikatowe, zmywalne. Kolor był całkowicie zgodny....hmmm? Wydaje się, że na dość drogą firmę powinno się móc liczyć na jakość....
Właśnie kończę malowanie kuchni właśnie becersem, kolor po wyschnięciu odrobinę ciemnieje, ale przy wyborze wziełam to pod uwagę. Część domu malowałam Tikurillą również byłam zadowolana.
Ja malowalam Dekoralem kolor wyszedł dokładnie taki sam jak próbach w sklepie i co dla mnie ważne to farba ta nie śmierdzi tak jak inne podczas malowania pachnie nawet lekko brzoskwinka . To jest ta seria zwykła "akrylit w kolorze " farba jest odporna na zmywanie . Jeśli mogę to odradzam ścieżkę jeśli chce coś żyć to zmywa sie razem z kolorem a mam nią pomalowane pokój dziecka i jak bedzie lato to przemaluje na Dekoral .
A jakie kolory wybierałyście? Gdzie kupowałyście farbę w hipermarkecie,czy mniejszych sklepikach? Przy poprzednim remoncie nie starczyło mi 5l farby Beckersa na pomalowanie małego pokoju ,oczywiście farbą z molocha.Wkurzyłam się i kupiłam w małym sklepiku(przedtem bałam się ,uważałam,że może będzie stara) i zupełnie co innego.Kolor zgadzał się w 100%,natomiast jakość nie do porównania.
Tikurilla robi farbę na miejscu i zawsze podany numer farby wychodzi taki sam ,wiem że jakiś ''wściekły żółty ''przebijał na ścianie ale to lata temu .Jezeli nie możesz zdecydować się na kolor to oni mają potężny wybór kolorów .W moim domu kuchnia jeszcze w tikurilli którą jestem zauroczona ,a reszta domu Magnat farby ceramiczne choć tutaj to mały wybór kolorów .Becersem pomalowaną mam ścianę wewnątrz szafy jakość podobna do tikurilli ,tylko w tej drugiej wybór większy .Pozdrawiam
Ja właśnie też ta polecam robiłam remont we wrześniu. Wcześniej miałam Kabbe, śniezka, decoral, dulux i wszystkie te w porównaniu to Tikurilli są do niczego. Najbardziej jestem zadowolona z kolorów, gdyż to co było na próbce mam na ścianie :)
Kupowałam w małym miejscowym sklepiku farba zawsze była ok na puszce masz tez datę przydatnośći u mnie nawet stała farba otwierana przez dwa lata w piwnicy i myślałam ze trzeba bedzie ja wywalić ale okazała sie ok i nią pomalowalam kolory z tego co pamietam to był piasek pustyni , mus jagodowy , brzoskwiniowy , pastelowa magnolia chyba ze jakoś przekrecilam nazwy . Mnie zazwyczaj ilośc metrów podanych na opakowaniu zgadzała sie z ilością metrów pomalowanych chyba ze musiałam nakładać 3 warstwy
Ja ostatnio malowałam Tirraculą i jestem mega zadowolona kupiłam farby szorowalne i jak coś się ubrudzi to lekki dotyk szmatką i schodzi. Mam wrażenie że brud schodzi jak pył nie wnika w farb e tylko zostaje n powierzchni. Zmywałam, colę, sok pomidorowy i brud od butów. Kolory też są takie jak na próbniku. Do zrobię nią na zamówienie np. w OBI
Jeżeli kupiłaś farby matowe , to nic dziwnego , że są matowe ;) . Szukaj w półmacie lub połysku . A jeżeli kolor jest rzeczywiście inny niż we wzorniku , to zawsze możesz złożyć reklamację .
Wydają Ci się suche - bo zupełnie inaczej się je nakłada niż te tradycyjne , bardziej płynne i chlapiące .
Nie sugeruj się tylko wzornikiem , bo kolor jest inny na malutkim wycinku ( i w towarzystwie innych kolorów ) , a inny na ścianie . Zawsze warto poradzić się fachowca i uwzględnić wiele czynników : wielkość pomieszczenia , ilość światła oraz wystrój . Dlatego na gotowca bym nie liczyła ...
Znam te farby od lat.Pierwszy raz Duluxem malowałam 14lat temu,potem eksperymentowałam Beckersem, w tym z mieszalnik(na początku nie wynosiło to drożej niż gotowa z puszki).Dlatego mam porównanie jakości. Duluxa już nie używałam przy poprzednim malowała,bo był kiepski,ale na początku to był świetny i niezle cenowo wychodził zwłaszcza,że malowałam tą serią do jednokrotnego malowania.
Znam te farby od lat.Pierwszy raz Duluxem malowałam 14lat temu,potem eksperymentowałam Beckersem, w tym z mieszalnik(na początku nie wynosiło to drożej niż gotowa z puszki).Dlatego mam porównanie jakości. Duluxa już nie używałam przy poprzednim malowała,bo był kiepski,ale na początku to był świetny i niezle cenowo wychodził zwłaszcza,że malowałam tą serią do jednokrotnego malowania.
A ja kupiłam farbę, która na wzorniku jest identyczna, jak na ścianie, a malowałam i tynk i tapetę, no nic a nic nie widać różnicy...wybrałam widocznie dobry kolor, bo biały .
Ale nie zawsze byłam taka mądra ;) Wymyśliłam sobie kiedyś do pokoju kolor ecri, ale z kroplą brzoskwini i znalazłam taki na próbnikach Beckersa....malowało się fajnie, na raz, bez chlapania.... i do dzisiaj mam śliczną cytrynową ścianę . Myślałam, że wyblaknie z czasem, ale skubany Beckers ma trwałe kolory ;). Po latach zakochałam się w moim słonecznym pokoju i dzisiaj tak mi się ten kolor podoba, że szukam identycznego, ale pozmieniali już coś w nazwach i zapewne szykuje mi się nowa niespodzianka :)))
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam i proszę o pomoc.Otóż ze względu na rodzinną uroczystość postanowiłam ,że sprzątanie na święta zacznę nieco wcześniej i rozszerzę o odnowienie mieszkania.Idzie to jak po grudzie i oczywiście powtarzam,,po co mi to było,,? Pomijając,że trwa długo(niestety dłubiemy tylko wieczorami po pracy),to same problemy.Został do pomalowania ostatni pokój(dzienny),ale farby doprowadzają mnie do szału.Na próbnikach inny kolor,po kupnie próbki i pomalowaniu ściany niespodzianka, zupełnie inny kolor.Rozumiem odcień,ale to zupełnie inny kolor.Kupiłam ostatnio karmelowy pudding Beckersa ( jeśli mogę podać nazwę firmy),na ścianie w domu okazał się jagodowo-fioletowy,takim samym niewypałem okazał się Magnat szary okazał się niebieski.Ogólnie farby suche i jakieś matowe.Mam prośbę może ktoś z własnego doświadczenia podrzuci mi jakiś ciekawy kolor i firmę,chętnie skorzystam z jakiegoś gotowca.Po prostu nie mam czasu na kolejne eksperymenty,ponieważ impera tuż,tuż,a ja jestem ,,w lesie,,
Pozdrawiam
Beckersem jestem zdziwiona, ja raczej nie miałam zastrzeżeń, ale kupowaliśmy silikatowe, zmywalne. Kolor był całkowicie zgodny....hmmm? Wydaje się, że na dość drogą firmę powinno się móc liczyć na jakość....
Właśnie kończę malowanie kuchni właśnie becersem, kolor po wyschnięciu odrobinę ciemnieje, ale przy wyborze wziełam to pod uwagę. Część domu malowałam Tikurillą również byłam zadowolana.
Ja malowalam Dekoralem kolor wyszedł dokładnie taki sam jak próbach w sklepie i co dla mnie ważne to farba ta nie śmierdzi tak jak inne podczas malowania pachnie nawet lekko brzoskwinka . To jest ta seria zwykła "akrylit w kolorze " farba jest odporna na zmywanie . Jeśli mogę to odradzam ścieżkę jeśli chce coś żyć to zmywa sie razem z kolorem a mam nią pomalowane pokój dziecka i jak bedzie lato to przemaluje na Dekoral .
A jakie kolory wybierałyście? Gdzie kupowałyście farbę w hipermarkecie,czy mniejszych sklepikach? Przy poprzednim remoncie nie starczyło mi 5l farby Beckersa na pomalowanie małego pokoju ,oczywiście farbą z molocha.Wkurzyłam się i kupiłam w małym sklepiku(przedtem bałam się ,uważałam,że może będzie stara) i zupełnie co innego.Kolor zgadzał się w 100%,natomiast jakość nie do porównania.
Tikurilla robi farbę na miejscu i zawsze podany numer farby wychodzi taki sam ,wiem że jakiś ''wściekły żółty ''przebijał na ścianie ale to lata temu .Jezeli nie możesz zdecydować się na kolor to oni mają potężny wybór kolorów .W moim domu kuchnia jeszcze w tikurilli którą jestem zauroczona ,a reszta domu Magnat farby ceramiczne choć tutaj to mały wybór kolorów .Becersem pomalowaną mam ścianę wewnątrz szafy jakość podobna do tikurilli ,tylko w tej drugiej wybór większy .Pozdrawiam
Ja właśnie też ta polecam robiłam remont we wrześniu. Wcześniej miałam Kabbe, śniezka, decoral, dulux i wszystkie te w porównaniu to Tikurilli są do niczego. Najbardziej jestem zadowolona z kolorów, gdyż to co było na próbce mam na ścianie :)
Beckers , Tikurilla i Dębica to ta sama firma ;) .
Kupowałam w małym miejscowym sklepiku farba zawsze była ok na puszce masz tez datę przydatnośći u mnie nawet stała farba otwierana przez dwa lata w piwnicy i myślałam ze trzeba bedzie ja wywalić ale okazała sie ok i nią pomalowalam kolory z tego co pamietam to był piasek pustyni , mus jagodowy , brzoskwiniowy , pastelowa magnolia chyba ze jakoś przekrecilam nazwy . Mnie zazwyczaj ilośc metrów podanych na opakowaniu zgadzała sie z ilością metrów pomalowanych chyba ze musiałam nakładać 3 warstwy
Ja ostatnio malowałam Tirraculą i jestem mega zadowolona kupiłam farby szorowalne i jak coś się ubrudzi to lekki dotyk szmatką i schodzi. Mam wrażenie że brud schodzi jak pył nie wnika w farb e tylko zostaje n powierzchni. Zmywałam, colę, sok pomidorowy i brud od butów. Kolory też są takie jak na próbniku. Do zrobię nią na zamówienie np. w OBI
Jeżeli kupiłaś farby matowe , to nic dziwnego , że są matowe ;) . Szukaj w półmacie lub połysku . A jeżeli kolor jest rzeczywiście inny niż we wzorniku , to zawsze możesz złożyć reklamację .
Wydają Ci się suche - bo zupełnie inaczej się je nakłada niż te tradycyjne , bardziej płynne i chlapiące .
Nie sugeruj się tylko wzornikiem , bo kolor jest inny na malutkim wycinku ( i w towarzystwie innych kolorów ) , a inny na ścianie . Zawsze warto poradzić się fachowca i uwzględnić wiele czynników : wielkość pomieszczenia , ilość światła oraz wystrój . Dlatego na gotowca bym nie liczyła ...
Znam te farby od lat.Pierwszy raz Duluxem malowałam 14lat temu,potem eksperymentowałam Beckersem, w tym z mieszalnik(na początku nie wynosiło to drożej niż gotowa z puszki).Dlatego mam porównanie jakości. Duluxa już nie używałam przy poprzednim malowała,bo był kiepski,ale na początku to był świetny i niezle cenowo wychodził zwłaszcza,że malowałam tą serią do jednokrotnego malowania.
Znam te farby od lat.Pierwszy raz Duluxem malowałam 14lat temu,potem
dulux to badziew nie kupuj szkoda pieniędzyeksperymentowałam Beckersem, w tym z mieszalnik(na początku nie wynosiło to
drożej niż gotowa z puszki).Dlatego mam porównanie jakości. Duluxa
już nie używałam przy poprzednim malowała,bo był kiepski,ale na początku
to był świetny i niezle cenowo wychodził zwłaszcza,że malowałam tą
serią do jednokrotnego malowania.
zawsze możesz kupić farby mieszane na zamówienie. wydaje mi się że wtedy nie ma możliwości pomyłki
A ja kupiłam farbę, która na wzorniku jest identyczna, jak na ścianie, a malowałam i tynk i tapetę, no nic a nic nie widać różnicy...wybrałam widocznie dobry kolor, bo biały
.
Ale nie zawsze byłam taka mądra ;) Wymyśliłam sobie kiedyś do pokoju kolor ecri, ale z kroplą brzoskwini i znalazłam taki na próbnikach Beckersa....malowało się fajnie, na raz, bez chlapania.... i do dzisiaj mam śliczną cytrynową ścianę
. Myślałam, że wyblaknie z czasem, ale skubany Beckers ma trwałe kolory ;). Po latach zakochałam się w moim słonecznym pokoju i dzisiaj tak mi się ten kolor podoba, że szukam identycznego, ale pozmieniali już coś w nazwach i zapewne szykuje mi się nowa niespodzianka :)))
Ja polecam farby Nobiles, a odradzam Śnieżkę - raz kupiłam i miałam farbę z jakimiś farfoclami.