chciałam zrobić schab- z pieczarkami na wierzchu i ser żółty na to...nie wiem jak to zrobić żeby przygotowac to sobie wcześniej a potem jakoś to odgrzać bo jutro po południu będę miała gości...czy posypać serem już...czy dopiero jutro jak bedę odgrzewać?żeby to było w miarę takie świeże) dzięki pozdrawiam)
Dokładnie coś takiego jest w moich przepisach " Chrupiący kotlet - jak karpatka ". Kotlety smażą się szybko, pieczarki można wcześniej - a ser to jeden plaster na pieczarki - po co trzeć ? inie stresuj się - w restauracji też czekamy.
chciałam zrobić schab- z pieczarkami na wierzchu i ser żółty na to...nie wiem jak to zrobić żeby przygotowac to sobie wcześniej a potem jakoś to odgrzać bo jutro po południu będę miała gości...czy posypać serem już...czy dopiero jutro jak bedę odgrzewać?żeby to było w miarę takie świeże) dzięki pozdrawiam)
Smażenie kotletów to moment. A schab podgrzewany smakuje jak podeszwa - ja nie lubię i nigdy nie podgrzewam, chyba, że w sosie
Ja na Twoim miejscu przygotowałabym kotlety do smażenia - panierowane lub nie - jak preferujesz.
Usmażyłabym pieczarki - żeby mieć już gotowe.
Jutro tylko - na patelnię kotlet obsmażyć z obu stron. wyłożyć pieczarki i ser na to - i albo do piekarnika, albo na patelni zapiec.
Schab nie nadaje się do odgrzewania . Zrób jak radzi ekkore . Nie zajmie to dużo czasu.
Zrob schab po rusku............ sam sie robi.
Dokładnie coś takiego jest w moich przepisach " Chrupiący kotlet - jak karpatka ". Kotlety smażą się szybko, pieczarki można wcześniej - a ser to jeden plaster na pieczarki - po co trzeć ? i nie stresuj się - w restauracji też czekamy.