Duma mnie rozpiera! Najstarszy bohater, pan Tadeusz Centek, jest moim krajanem. Wygrał w kategorii Fair na co dzień. Wiecie, ile ma lat? 93! Codziennie odwiedzał chorych w hospicjum (dzisiaj już tylko 3 razy) i pomaga im np, podając napoje, karmiąc, albo po prostu rozmawiając, czytając. Niektórym wystarczy, że ktoś jest obok. Ktoś taki jak pan Tadeusz. Jest jak anioł i słońce, działa jak balsam, jest niezastąpionym wsparciem duchowym. Ma serce na dłoni i wnosi taki spokój... Przypomniał stara prawdę: dobro wraca! Życzę panu Tadeuszowi dużo zdrowia, a nam takich dobrych ludzi wokół!
Fajnie, że tych ludzi się nagradza. Tylko nie wszyscy potrafią docenić. Słyszeliście o dziewczynie, która reanimowała przez pół godziny pasażera autobusu, którego jest kierowcą i uratowała mu życie? Niestety w pracy miała nieprzyjemności, bo nie odstawiła pojazdu na bazę. Dla mnie to paranoja.
Duma mnie rozpiera! Najstarszy bohater, pan Tadeusz Centek, jest moim krajanem. Wygrał w kategorii Fair na co dzień. Wiecie, ile ma lat? 93! Codziennie odwiedzał chorych w hospicjum (dzisiaj już tylko 3 razy) i pomaga im np, podając napoje, karmiąc, albo po prostu rozmawiając, czytając. Niektórym wystarczy, że ktoś jest obok. Ktoś taki jak pan Tadeusz. Jest jak anioł i słońce, działa jak balsam, jest niezastąpionym wsparciem duchowym. Ma serce na dłoni i wnosi taki spokój... Przypomniał stara prawdę: dobro wraca! Życzę panu Tadeuszowi dużo zdrowia, a nam takich dobrych ludzi wokół!
A prywatnie to zazdroszczę mu zdrowia i zapału!
Fajnie, że tych ludzi się nagradza. Tylko nie wszyscy potrafią docenić. Słyszeliście o dziewczynie, która reanimowała przez pół godziny pasażera autobusu, którego jest kierowcą i uratowała mu życie? Niestety w pracy miała nieprzyjemności, bo nie odstawiła pojazdu na bazę. Dla mnie to paranoja.
.
Tak, właśnie widziałam reportaż w tvn. Baba z jajami za kierownicą! A kierownik debil! Kobiety górą i to młode.
W poprzedniej edycji w tej kategorii wygrał mój znajomy :)