Nasz opiekacz wczoraj zakończył żywota i pora rozejrzeć się za czymś nowym. Przegladałam co nieco w necie i napaliłam się na opiekacz 3w1 tzn. opiekacz, gofrownica i grill w jednym. Potem przeczytałam opinie i mina mi zrzedła, bo ponoć gofry z takiego i tak nie wychodzą i że lepiej kupić osobne urządzenia niż 3w1. Gdzieś indziej wyczytałam, że ponoć jak moc jest większa ok. 1000-1200 wat to będzie ok. I zgupiałam...
Macie jakieś doświadczenia w temacie? Doradzcie, proszę...
Witam niedawno u mnie też wynikła potrzeba zakupienia opiekacza , 18-letni odmówił posłuszeństwa. Moim następnym zakupem był opiekacz 3 w 1. Zakupiłam go w lidlu ma moc 750 wat. Po 2 miesięcznym użytkowaniu mogę powiedzieć tosty wychodzą rewelacyjne gorzej z goframi należy je dłużej trzymać. Córka grilowała kawałki piersi i też było ok. Ale podobnie jak ty słyszałam ze na najlepsze gofry sprzęt musi mieć powyżej 1000 wat. Poczytaj opinie o produktach na ceneo lub podobnych stronach. Życze trafnego wyboru.
Myślę, że raczej nie sprawdzi się we wszystkich trzech opcjach...gofry, tak jak pisała poprzedniczka potrzebują mocy przynajmniej 1000W w przeciwnym razie wychodzą gumowate i bardziej ugotowane niż chrupiące...no ale jesli planujesz przede wszystkim robić tosty a gofry raptem raz do roku to chyba da się przeżyć. Osobiście jednak wyznaję zasadę, ze lepiej uciułać na cos porządnego niz kupic tanie badziewie z którego w ogólnym rozrachunku i tak nie będę zadowolona
Mam opiekacz 3w1 moc 800-870 tosty wychodzą dobre, do gofrów kupiłam porządną gofrownice a do grilowania potrzebna jest też większa moc więc nie griluje.
Porządne gofry potrzebują - jak pisali poprzednicy minimum 1000 W. Ale jak nie miałaś do czynienia z tymi pieczonymi w wysokiej mocy - nie wiem czy nie będą ci smakowały te z maszynki o małej mocy. Różnicę zauważasz dopiero po.
Jak chcesz kupować 3w1 - wybierz to o największej mocy. Moim zdaniem kupowanie markowych nie do końca się sprawdza - bo powłoka w opiekaczu do kanapek bardzo szybko się zużywa - nawet przy najostrożniejszym obchodzeniu - i bez względu na cenę i tak odłazi. Wobec tego wolaąłm zapłacić mniej a wymienić częściej.
Jeżeli idzie o gofrownicę - mam dezala o mocy 1300 wat. I tutaj powłoka jest solidna, kompletnie nic nie odłazi, choć urządzenie ma już ponad 10 lat. Inna sprawa, że gofry robi się rzadziej niż zwykłe tosty.
Jeżeli idzie o grila wolę patelnię, którą potem w całości wyszorujesz do czysta niż grila elektrycznego - którego nie wszystkie części są zmywalne.
Miałam 3w1 bardzo dobrej firmy ale mocy 700. Gofry gumowate i niezbyt smaczne,grill oki ale musiałam dłużej dopiekać.Tosty dobre.
Powiem tak, najpierw złościłam się,że koty zrzuciły mi maszynkę z szafki, bo przecież 3 w 1, ale skoro nie używałam dwóch pozostałych funkcji?? Póki działała nie było pretekstu pozbycia się jej.
Teraz mam bardzo dobry toster, na gofry kupiłabym osobną maszynke o mocy 1000 ( jeśli wiesz,że nie będzie to chwilowe zachłyśniecie się a potem będzie pokrywać się kurzem w szafce)
Witajcie!
Nasz opiekacz wczoraj zakończył żywota i pora rozejrzeć się za czymś nowym. Przegladałam co nieco w necie i napaliłam się na opiekacz 3w1 tzn. opiekacz, gofrownica i grill w jednym. Potem przeczytałam opinie i mina mi zrzedła, bo ponoć gofry z takiego i tak nie wychodzą i że lepiej kupić osobne urządzenia niż 3w1. Gdzieś indziej wyczytałam, że ponoć jak moc jest większa ok. 1000-1200 wat to będzie ok. I zgupiałam...
Macie jakieś doświadczenia w temacie? Doradzcie, proszę...
Witam niedawno u mnie też wynikła potrzeba zakupienia opiekacza , 18-letni odmówił posłuszeństwa. Moim następnym zakupem był opiekacz 3 w 1. Zakupiłam go w lidlu ma moc 750 wat. Po 2 miesięcznym użytkowaniu mogę powiedzieć tosty wychodzą rewelacyjne gorzej z goframi należy je dłużej trzymać. Córka grilowała kawałki piersi i też było ok. Ale podobnie jak ty słyszałam ze na najlepsze gofry sprzęt musi mieć powyżej 1000 wat. Poczytaj opinie o produktach na ceneo lub podobnych stronach. Życze trafnego wyboru.
Myślę, że raczej nie sprawdzi się we wszystkich trzech opcjach...gofry, tak jak pisała poprzedniczka potrzebują mocy przynajmniej 1000W w przeciwnym razie wychodzą gumowate i bardziej ugotowane niż chrupiące...no ale jesli planujesz przede wszystkim robić tosty a gofry raptem raz do roku to chyba da się przeżyć. Osobiście jednak wyznaję zasadę, ze lepiej uciułać na cos porządnego niz kupic tanie badziewie z którego w ogólnym rozrachunku i tak nie będę zadowolona
Mam opiekacz 3w1 moc 800-870 tosty wychodzą dobre, do gofrów kupiłam porządną gofrownice a do grilowania potrzebna jest też większa moc więc nie griluje.
No niby tak, z tym, że kuchnia z gumy nie jest, a tak to zamiast trzech gratów miałabym jeden.
Znalazłam opiekacze 3w1 o mocy 100 W, np
http://allegro.pl/opiekacz-gofrownica-grill-3w1-1000w-elesko-s-05-i4878118856.html
http://allegro.pl/3w1-gofrownica-grill-opiekacz-sa2968-severin-1000w-i4835920740.html
a jeden nawet o mocy 1300W http://allegro.pl/opiekacz-ravanson-op-7030-i4842624639.html
W necie jest mało opini o tych modelach, dlatego zastanawiam się, czy ta moc wystarczy, by korzystać z wszystkich trzech opcji. Ech...
Dopisano 14-12-10 22:29:38:
Miałam na myśli opiekacze o mocy 1000 W oczywiście :-)Porządne gofry potrzebują - jak pisali poprzednicy minimum 1000 W. Ale jak nie miałaś do czynienia z tymi pieczonymi w wysokiej mocy - nie wiem czy nie będą ci smakowały te z maszynki o małej mocy. Różnicę zauważasz dopiero po.
Jak chcesz kupować 3w1 - wybierz to o największej mocy. Moim zdaniem kupowanie markowych nie do końca się sprawdza - bo powłoka w opiekaczu do kanapek bardzo szybko się zużywa - nawet przy najostrożniejszym obchodzeniu - i bez względu na cenę i tak odłazi. Wobec tego wolaąłm zapłacić mniej a wymienić częściej.
Jeżeli idzie o gofrownicę - mam dezala o mocy 1300 wat. I tutaj powłoka jest solidna, kompletnie nic nie odłazi, choć urządzenie ma już ponad 10 lat. Inna sprawa, że gofry robi się rzadziej niż zwykłe tosty.
Jeżeli idzie o grila wolę patelnię, którą potem w całości wyszorujesz do czysta niż grila elektrycznego - którego nie wszystkie części są zmywalne.
Miałam 3w1 bardzo dobrej firmy ale mocy 700. Gofry gumowate i niezbyt smaczne,grill oki ale musiałam dłużej dopiekać.Tosty dobre.
Powiem tak, najpierw złościłam się,że koty zrzuciły mi maszynkę z szafki, bo przecież 3 w 1, ale skoro nie używałam dwóch pozostałych funkcji?? Póki działała nie było pretekstu pozbycia się jej.
Teraz mam bardzo dobry toster, na gofry kupiłabym osobną maszynke o mocy 1000 ( jeśli wiesz,że nie będzie to chwilowe zachłyśniecie się a potem będzie pokrywać się kurzem w szafce)
Dziękuję Wam za opinie. Wychodzi na to, że zakup opiekacza 3w1 ma sens pod warunkiem, że ma dużą moc. I chyba na taki się zdecydujemy.