Mój chłopina robił bigos przed Sylwestrem i wziął kapuchę z zeszłego roku no i bidak nie wypłukał, bo skąd miał wiedzieć, że trzeba. Bigos mu wyszedł kwaśny jak cholera. Teraz chciałabym go trochę "odkwasić" nie wiem czy jakimś sposobem można. Podzielcie się proszę ze mną radą jak można uratować kwaśny bigos.
Próbowałam dolać wody, kilka razy ale nic to nie dało.
Jak i poprzedniczki,tez tak radzę,bo innej rady właściwie nie widzę.Gdyby była obawa,że stanie się zbyt mało mięsny,dodaj go trochę..Póżniej,jak już będzie gotowa,połącz z bigosem.tak poza ty,zawsze gotuję bigos z mieszanej kapusty.Według mnie,taki jest najsmaczniejszy.No i po co odlewać sok z kiszonej?W taki sam sposób uratowac można zbyt słony bigos
Już ci koleżanki podpowiedziały. Dodaj ugotowanej świeżej słodkiej kapusty. Wymieszaj z bigosem. Jak będzie za mało wędliny czy przecieru pomidorowego to dodaj. Dopraw do smaku. Możesz dodać troszkę cukru ale nie przesadź. Na koniec wszystko jeszcze raz zagotować i gotowe. Jak za dużo Ci tego wyjdzie to podziel na odpowiednie porcje i zamroź.
To prawda.Grzyby dodaję zawsze,śliwki często i czasem podprawiam odrobina czerwonego wytrawnego wina.Wiadomo,tez kwaśne,ale u mnie bigos jest "wyważony" smakowo.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Dziewczyny Kochane poradźcie proszę.
Mój chłopina robił bigos przed Sylwestrem i wziął kapuchę z zeszłego roku no i bidak nie wypłukał, bo skąd miał wiedzieć, że trzeba. Bigos mu wyszedł kwaśny jak cholera. Teraz chciałabym go trochę "odkwasić" nie wiem czy jakimś sposobem można. Podzielcie się proszę ze mną radą jak można uratować kwaśny bigos.
Próbowałam dolać wody, kilka razy ale nic to nie dało.
Ostatnio też mi się przydarzył zbyt kwaśny bigos. Dogotowałam białej kapusty, połączyłam, i bigos był palce lizać :)
Dogotuj słodkiej kapusty w osobnym garnku i wymieszaj.Można tez dodać powideł.
Zdecydowanie dogotować białej kapusty i będzie bigos palce lizać!
Jak i poprzedniczki,tez tak radzę,bo innej rady właściwie nie widzę.Gdyby była obawa,że stanie się zbyt mało mięsny,dodaj go trochę..Póżniej,jak już będzie gotowa,połącz z bigosem.tak poza ty,zawsze gotuję bigos z mieszanej kapusty.Według mnie,taki jest najsmaczniejszy.No i po co odlewać sok z kiszonej?W taki sam sposób uratowac można zbyt słony bigos
Dziękuje Wam dziewczyny to idę po białą kapuchę :)
Już ci koleżanki podpowiedziały. Dodaj ugotowanej świeżej słodkiej kapusty. Wymieszaj z bigosem. Jak będzie za mało wędliny czy przecieru pomidorowego to dodaj. Dopraw do smaku. Możesz dodać troszkę cukru ale nie przesadź. Na koniec wszystko jeszcze raz zagotować i gotowe. Jak za dużo Ci tego wyjdzie to podziel na odpowiednie porcje i zamroź.
Przecier pomidorowy daje kwas, ja nigdy nie dokładam do bigosu przecieru, a kolor dają mi śliwki suszone i grzyby.
To prawda.Grzyby dodaję zawsze,śliwki często i czasem podprawiam odrobina czerwonego wytrawnego wina.Wiadomo,tez kwaśne,ale u mnie bigos jest "wyważony" smakowo.
Nie lubię śliwek w bigosie i ich nie daję. Daję przecier. Mój bigos nigdy nie jest mocno kwaśny.
Uwielbiam kwasny mniam :)))
Oprócz kapusty można też dodać kabaczka, cukinię lub nawet dynię, tylko wtedy ma bardziej delikatny smak.