Przymierzam się do kupna nowej maszyny do szycia. Mój stary Łucznik wysiadł już całkowicie. Chciałam prosić o radę jaka byłaby dla mnie najlepsza. Chodzi mi o markę i funkcje, które posiada. A co marzy mi się szyć? Począwszy od prostych, domowych przeróbek czy napraw typu naszycie łaty, przedłużenie czegoś czy aplikacja na plamie przez firany i zasłony do jakiejś narzuty patchworkowej kiedyś tam. Tylko na użytek własny. Z góry dziękuję.
Moją pierwszą maszyną była Arka Radom, którą dostałam w prezencie pod choinkę jako nastolatka. Kiedy zaczęłam jej używać to... o zgrozo ! Wielu funkcji, które miała mieć po prostu nie było. Nie przesuwała materiału, zrywała nici itd... Używałam jej, bo innej nie miałam. Z prostymi przeszyciami jakoś dawała sobie radę, skrócić spodnie się dało ( nie dżinsy ) i taśmę do firany wszyć też czasem się dało...
Zanim ją wybrałam przeczytałam mnóstwo opinii na temat różnych maszyn. Wtedy też dowiedziałam się o firmie Janome. Nie znalazłam żadnej opinii negatywnej. Im więcej czytałam, tym bardziej ją chciałam. Opinie przeczytałam na temat każdego modelu, od tego najprostszego do tego bardziej wypasionego. Im więcej czytałam tym wyższym model wybierałam.
Maszyna jest tak cicha, że rodzina może w nocy spać a Ty możesz szyć :)
Łuczniki, Singerki jak wyczytałam to już też Made in China, a Janome nie.
Poszukaj opinii na temat maszyn tej firmy, poczytasz i zachorujesz
Witaj ,wszystko zależy jakimi niestety dysponujesz finansami, tak jak poprzedni post niestety wszystkie łuczniki już chińszczyzna a szkoda do dnia dzisiejszego mam 30 letniego niezawodnego.Singerki również to już nie to. Sprawdź najlepiej firmy JUKI<JENOME<ELNA.Często maszyny mają dużo funkcji ,których niestety później nie wykorzystasz. Najlepsze ściegi to :
prosty
podwójny
zygzak
overlokowy(obrzucanie,naszywanie ładnie łat,często wykorzystuję ten ścieg w usługach u mnie,klientki zadowolone:))
dodatkowe stopki np.do zamków krytych(sukienki,spódnice)
Nie wiem jak ty ,ale wolę ,kiedy szpulka jest wkładana w bębenek i dopiero do maszyny a nie bezpośrednio w maszynę
Niestety większość maszyn jeden plastik,elementów metalowych mało,boki zębatek w przypadku częstego używania pękają (niestety taki teraz los wszelkiego sprzętu.
W chwili obecnej mam 2 Juki co prawda przemysłowe ale firmy bym nie zmieniła.Powodzenia w wyborze
No właśnie chciałabym uniknąć płacenia za coś z ogromną ilością różnych funkcji, których potem nie będę używać. Mam też duży dystans do tzw. maszyn komputerowych z całą stertą elektroniki. Czeka mnie duże grzebanie i pewnie wizyty w kilku punktach, żeby coś zobaczyć na własne oczy.
Przymierzam się do kupna nowej maszyny do szycia. Mój stary Łucznik wysiadł już całkowicie. Chciałam prosić o radę jaka byłaby dla mnie najlepsza. Chodzi mi o markę i funkcje, które posiada. A co marzy mi się szyć? Począwszy od prostych, domowych przeróbek czy napraw typu naszycie łaty, przedłużenie czegoś czy aplikacja na plamie przez firany i zasłony do jakiejś narzuty patchworkowej kiedyś tam. Tylko na użytek własny. Z góry dziękuję.
Neferet
Ja 3 miesiące temu kupiłam Singera 8280 i jestem z niej bardzo zadowolona.
Moją pierwszą maszyną była Arka Radom, którą dostałam w prezencie pod choinkę jako nastolatka. Kiedy zaczęłam jej używać to... o zgrozo ! Wielu funkcji, które miała mieć po prostu nie było. Nie przesuwała materiału, zrywała nici itd... Używałam jej, bo innej nie miałam. Z prostymi przeszyciami jakoś dawała sobie radę, skrócić spodnie się dało ( nie dżinsy ) i taśmę do firany wszyć też czasem się dało...
Na szczęście w tym roku, znaczy się w tamtym Święty Mikołaj dostarczył mi taką http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-janome-dxl603-zestaw-gratisow-i4943102508.html
Zanim ją wybrałam przeczytałam mnóstwo opinii na temat różnych maszyn. Wtedy też dowiedziałam się o firmie Janome. Nie znalazłam żadnej opinii negatywnej. Im więcej czytałam, tym bardziej ją chciałam. Opinie przeczytałam na temat każdego modelu, od tego najprostszego do tego bardziej wypasionego. Im więcej czytałam tym wyższym model wybierałam.
Maszyna jest tak cicha, że rodzina może w nocy spać a Ty możesz szyć :)
Łuczniki, Singerki jak wyczytałam to już też Made in China, a Janome nie.
Poszukaj opinii na temat maszyn tej firmy, poczytasz i zachorujesz
Witaj ,wszystko zależy jakimi niestety dysponujesz finansami, tak jak poprzedni post niestety wszystkie łuczniki już chińszczyzna a szkoda do dnia dzisiejszego mam 30 letniego niezawodnego.Singerki również to już nie to. Sprawdź najlepiej firmy JUKI<JENOME<ELNA.Często maszyny mają dużo funkcji ,których niestety później nie wykorzystasz. Najlepsze ściegi to :
prosty
podwójny
zygzak
overlokowy(obrzucanie,naszywanie ładnie łat,często wykorzystuję ten ścieg w usługach u mnie,klientki zadowolone:))
dodatkowe stopki np.do zamków krytych(sukienki,spódnice)
Nie wiem jak ty ,ale wolę ,kiedy szpulka jest wkładana w bębenek i dopiero do maszyny a nie bezpośrednio w maszynę
Niestety większość maszyn jeden plastik,elementów metalowych mało,boki zębatek w przypadku częstego używania pękają (niestety taki teraz los wszelkiego sprzętu.
W chwili obecnej mam 2 Juki co prawda przemysłowe ale firmy bym nie zmieniła.Powodzenia w wyborze
Dziękuję za podzielenie się uwagami. :)
No właśnie chciałabym uniknąć płacenia za coś z ogromną ilością różnych funkcji, których potem nie będę używać. Mam też duży dystans do tzw. maszyn komputerowych z całą stertą elektroniki. Czeka mnie duże grzebanie i pewnie wizyty w kilku punktach, żeby coś zobaczyć na własne oczy.
Żle się podpięłam, oczywiście... Wszystkim dzięki. :)
Pochwal się oczywiście jak już coś kupisz :)