Kiedyś była beztalenciem totalnym i ciasta na każdą imprezę kupowałam w cukierni. Dwa lata temu postanowiłam znów spróbować i od tego czasu działam sama. Przepraszam, nie sama... z Wami. Myślę, że to dzięki Wam wszystko za co się zabiorę wychodzi. Sama raczej nie tworzę, ewentualnie coś zmodyfikuje. Piekę z Waszych przepisów i zazwyczaj wszyscy na imprezach są zachwyceni. Zawsze sobie mówiłam, że zachwalają tylko dlatego, żeby mi przykro nie było
Po każdej imprezie bo taki u nas zwyczaj daję jeszcze ciasto gościom do domu, a te kosztują znów inni do nich zaproszeni i tak smaki się rozchodzą.
Padła propozycja pieczenia ciast na zamówienie. Rozgłos już zrobiono , tylko że ja mam wątpliwości, bo pewnie jak będę miała zrobić coś dla kogoś to akurat nie wyjdzie. No ale to nie o to chciałam zapytać.
W zupełności nie mam pojęcia ile miałabym brać za standardową blachę ciasta ? Wiadomo, wszystko zależy od tego jakie ciasto. Zliczyć koszt składników to nie problem, ale robocizna ?
Może sami zarabiacie na pieczeniu, albo ktoś znajomy piecze dla innych.
Kiedyś była beztalenciem totalnym i ciasta na każdą imprezę kupowałam w cukierni. Dwa lata temu postanowiłam znów spróbować i od tego czasu działam sama. Przepraszam, nie sama... z Wami. Myślę, że to dzięki Wam wszystko za co się zabiorę wychodzi. Sama raczej nie tworzę, ewentualnie coś zmodyfikuje. Piekę z Waszych przepisów i zazwyczaj wszyscy na imprezach są zachwyceni. Zawsze sobie mówiłam, że zachwalają tylko dlatego, żeby mi przykro nie było
Po każdej imprezie bo taki u nas zwyczaj daję jeszcze ciasto gościom do domu, a te kosztują znów inni do nich zaproszeni i tak smaki się rozchodzą.
Padła propozycja pieczenia ciast na zamówienie. Rozgłos już zrobiono , tylko że ja mam wątpliwości, bo pewnie jak będę miała zrobić coś dla kogoś to akurat nie wyjdzie. No ale to nie o to chciałam zapytać.
W zupełności nie mam pojęcia ile miałabym brać za standardową blachę ciasta ? Wiadomo, wszystko zależy od tego jakie ciasto. Zliczyć koszt składników to nie problem, ale robocizna ?
Może sami zarabiacie na pieczeniu, albo ktoś znajomy piecze dla innych.
Możecie coś powiedzieć w tym temacie ?
O ile pamietam to skladniki razy cztery.
u nas 25 zł. + składniki ,tort od 40 zł.
Kobieta u której zamawiałam tort kasowała 30zł+koszt składników, za tort 50zł+koszt składników.
Są już takie wątki więc ten pozwolę sobie zamknąć.
http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=487386&post=487402
http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=462840&post=462906
ten można odświeżyć i kontynuować dyskusję http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=336845&post=336845
Będzie łatwiej znaleźć odpowiedzi;)