Forum

Kuchenne porady

forma ceramiczna do babki

  • Autor: uniaczek Data: 2015-03-19 10:02:26

    Odnalazłam zapomniane rodzinne 2 formy do pieczenia babki i babeczki małej

    Taki wygląd ma duża forma. Mała to 1/3 gabarytów dużej. Nigdy nie piekłam w czymś takim i nie mam osoby, która by mi w tym pomogła.

    Bardzo Was proszę o podpowiedź jak natłuszczać, czy sypać następnie mąką bądź bułką tartą. Piec dłużej czy krócej. Ile wlać ciasta do formy:3/4 wysokości? Temperatura pieczenia pozostaje taka sama jak w formach tradycyjnych

    Czekam niecierpliwie na wskazówki

  • Autor: mw1111 Data: 2015-03-19 11:51:44

    Zobacz te wątki

    http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=408518&post=408518

    Proponuję zrobić próbę przed świętami. Ja zepsułam 2 wypieki. Co do pytań to:

    1. Nasmarować tłuszczem, obsypać bułką tartą,

    2. Wypełniałam trochę mniej niż 3/4

    3. Czas pieczenia dużej babki 50 minut na drugiej od dołu półce, grzałki góra i dół temp. 160stopni Od góry po 40 minutach przykryłam papierem bo bardzo się rumieniła. Wg. mnie lepiej piec dłużej w niższej temperaturze (wszystko zależy od piekarnika) Moje nieudane próby to surowa w środku i spalona od góry.

    Powodzenia :)

  • Autor: Rzymianka Data: 2015-03-19 20:49:04

    Piekę w takiej foremce babkę drożdżową na Wielkanoc. Ponieważ mam bardzo stary piekarnik gazowy, nie mam pieczenia "od góry" . Piekę w temp. około 180 stopni /termometru też ne mam/. Uważam zresztą, że pieczenie góra- dół nie jest dobre, właśnie dlatego, że w środku często jest nie dopieczone, a góra spalona.

    W takiej foremce piekę też babkę ziemniaczaną, jak chcę podać "elegancko" na stół. :)

  • Autor: uniaczek Data: 2015-03-23 11:41:04

    Dziękuję Dziewczęta za rady. Jestem już po próbie bojowej: upiekłam w 2 foremkach na raz.

    Jedną zrobiłam cytrynową, a drugą czekoladową - odlałam szklankę ciasta ( trochę za mało ) przed dodaniem soku z cytryny i skórki cytrynowej.

    Nasmarowałam grubo Kasią i posypałam tartą bułką. Piekłam w 180 oC, mam piekarnik gazowy. Wyskoczyły z formy idealnie, wysunęły się dosłownie. Kiedyś miałam dużo nieudanych prób ze zwykłą formą metalową z kominem - zawsze nie chciało wyłazić jak należy i dlatego ogromnie cieszę się z tych ceramicznych.

    Poza tym miło piec w tym co kiedyś używała moja babcia pewnie

  • Autor: makusia Data: 2015-03-25 10:21:33

    Dziękuję Dziewczęta za rady. Jestem już po próbie bojowej:
    upiekłam w 2 foremkach na raz. Jedną zrobiłam cytrynową, a drugą
    czekoladową - odlałam szklankę ciasta ( trochę za mało ) przed dodaniem
    soku z cytryny i skórki cytrynowej. Nasmarowałam grubo Kasią i
    posypałam tartą bułką. Piekłam w 180 oC, mam piekarnik gazowy.
    Wyskoczyły z formy idealnie, wysunęły się dosłownie. Kiedyś miałam
    dużo nieudanych prób ze zwykłą formą metalową z kominem - zawsze
    nie chciało wyłazić jak należy i dlatego ogromnie cieszę się z tych
    ceramicznych.  Poza tym miło piec w tym co kiedyś używała moja
    babcia pewnie 

    Oj, szczęściaro :)  Dużo bym dała za taką możliwość ...

  • Autor: uniaczek Data: 2015-03-25 16:23:19

    Makusia czemu taki smutny ton? Wspomnienia?

    Znaleźliśmy te swoje formy ceramiczne w dawno nie porządkowanej piwnicy.... Poszperaj w rodzinnych skarbach - może to uleczy Cię z melancholii?

Przejdź do pełnej wersji serwisu