Zrobiłam sałatkę z cukinii,marchewki,cebuli i papryki do słoików .Pokrojone warzywa zalałam zalewą z octu,cukru,oleju i soli.Stało to sobie 3 godziny i przełożyłam do słoików,pasteryzowałam 20 min.I tu mój problem się zaczyna,ponieważ tej zalewy w słoiku jest tylko do połowy.Nie wiem czy mam tak zostawić,czy dogotować zalewę,dolać aby wszystkie warzywa były w niej zanurzone i jeszcze raz zapasteryzować?Pomóżcie proszę bo się narobiłam jak głupia i szkoda by było jak by się zmarnowała.
Dzięki Izma za odpowiedz.Ja jednak doleję zalewy i zapastertzuję jeszcze raz,Spróbowałam jeden słoik i dla mnie jest za mało tego płynu.W zeszłym roku robiłam marynowaną cukinię,była przepyszna o wiele lepsza od ogórków.Generalnie cukinia to jest wspaniałe warzywo,można z niej robić wszystko - ciasta,placki,pasztet,zapiekanki,marynaty i co komu do głowy przyjdzie.Wstyd się przyznać,ale ja cuknię spróbowałam pierwszy raz jakieś 3 lata temu i od tej pory gości w mojej kuchni bardzo często.
Zrobiłam sałatkę z cukinii,marchewki,cebuli i papryki do słoików .Pokrojone warzywa zalałam zalewą z octu,cukru,oleju i soli.Stało to sobie 3 godziny i przełożyłam do słoików,pasteryzowałam 20 min.I tu mój problem się zaczyna,ponieważ tej zalewy w słoiku jest tylko do połowy.Nie wiem czy mam tak zostawić,czy dogotować zalewę,dolać aby wszystkie warzywa były w niej zanurzone i jeszcze raz zapasteryzować?Pomóżcie proszę bo się narobiłam jak głupia i szkoda by było jak by się zmarnowała.
Robię różne sałatki,nie zawsze jest zalewy do pełna,nic sie nie psuje. Z cukini jest pyszna,lepsza niż z ogórków.
Dzięki Izma za odpowiedz.Ja jednak doleję zalewy i zapastertzuję jeszcze raz,Spróbowałam jeden słoik i dla mnie jest za mało tego płynu.W zeszłym roku robiłam marynowaną cukinię,była przepyszna o wiele lepsza od ogórków.Generalnie cukinia to jest wspaniałe warzywo,można z niej robić wszystko - ciasta,placki,pasztet,zapiekanki,marynaty i co komu do głowy przyjdzie.Wstyd się przyznać,ale ja cuknię spróbowałam pierwszy raz jakieś 3 lata temu i od tej pory gości w mojej kuchni bardzo często.