Witam wszystkich a zwlaszcza tych , ktorzy mnie jeszcze pamietaja i tych , ktorzy nie mieli przyjemnosci (watpliwej ) mnie poznac. Strasznie daaaaawno mnie tu nie bylo. Tak dawno, ze chwile trwalo zanim przypomnialam sobie haslo do strony . Skleroza? Przygnala mnie tu nostalgia . Jak w tytule. Tesknota za czyms co bylo fajne, zabawne, czasami wkurzajace. Tesknota za ludzmi, ktorzy tu byli, moze jeszcze sa. Za klimatem, dyskusjami czasami goracymi , ze az ''szlo na noze'', czasami wesolymi ale zawsze ciekawymi. Pobuszowalam po starych watkach, chociaz ciezko sie mi odnalezc w nowej szacie WZ. ( Wkn, Pampas , nowe nie znaczy lepsze , ale to moje zdanie ). Przypomnialam sobie klimat WZ , kiedy bylam aktywna uzytkowniczka. I wiecie co ?....... Zal mi tamtego WZ. Poczytalam obecne watki i........ panuje jakas ''poprawnosc polityczna''. Jest milo i mdlo. Uprzedzam wszystkich, ktorzy zaraz sie na mnie rzuca, ze weszla jakas obca baba i krytykuje. To moje zdanie i nie musicie sie ze mna zgadzac.
Tyle sie dzieje w Polsce, na swiecie i nikt nie zabiera glosu . Tyle pytan i watpliwosci, czasami strachu, czasami smiechu i nikt nie ma nic do powiedzenia? Wczesniej temat gonil temat. Na kazdy ruch rzadu, spoleczenstwa, jakiegos wydarzenia w kraju czy na swiecie lecial temat za tematem. Ludzie dyskutowali , wymieniali poglady , klocili sie , godzili i ....bylo ciekawie. WZ zylo, nie tylko tym co sie je, piecze czy gotuje. Bylo cos dla ciala ale i dla ducha. Tak , tak, wiem. To strona kulinarna a jak szukam dyskusji to powinnam poszukac forum dyskusyjnego. Tylko po co w takim razie stworzono forum na WZ? Po co ''Rozmowy wolne i frywolne'', ktore z zalozenia powinny byc swoistym ''Hyde Parkiem''?
No coz. Jak mawial pan Havranek ''to se ne vrati'' , a szkoda .
Fajnie, że jesteś :) Nie pozostaje nic innego, jak znów rzucić się w wir dyskusji i pociągnąć za sobą opieszałych, ospałych i uzależnionych wyłącznie od fejsa. Ja tu w zasadzie tylko gotuję i kulawo fotografuję, ale nie ma przeszkód, żeby Pampasowi podrzucić przykłady i opisy, jak powinno wyglądać miejsce, w którym będziecie się czuć jak najlepiej i chętnie aktywnie uczestniczyć - tylko tak wiecie krytycznie, ale nie krytykancko, z konkretami, a nie zgaduj zgadula - no to dawajcie :)
Chcialabym i boje sie Wkn ;), czy znow nie wylece za ''wolnosc slowa i wyznania ''. A tematow sporo, oj sporo sie kotluje po glowie ;) Zalezy od dyskutantow czy pozwola sie zaprosic do dyskusji bez zacietrzewienia , krytykanctwa i bez '' mojsza racja lepsza jak twojsza'' ;)
Kiedys. Kiedys nie bylo facebooka. Twittera. Instagrama. Nie bylo tak wielu i rozbudowanych stron o wszelkiej tematyce. Zanim rano dobrne na WZ, juz wiem z innych portali co wszyscy sadza o wszystkim. Z przyjemnoscia odpoczywam tu od polityki, religii, sporow, klotni, mody, plotek...
Bahati istnieje cos takiego jak wolnosc wyboru ;) Ktos lubi FB, Twittera czy Instagrama a ktos realne spotkania i rozmowy w realnym swiecie i to najlepsze moim zdaniem co bylo, jest jeszcze i mam nadzieje bedzie do konca swiata i jeden dzien dluzej ;) Nie musisz czytac, uczestniczyc, wypowiadac sie. Nikt od Ciebie tego nie zazada. Twoj wybor :) Byc moze sa tutaj ludzie, a wierze, ze sa,ktorzy maja ochote na, mam nadzieje kulturalna wymiane pogladow na tematy spoleczne, polityczne ,religijne, modowe i kazde inne .
Juz widze,ze sie nie rozumiemy. Lepiej sie przekonac wczesniej niz pozniej. :) W dawnych czasach strony byly wlasnie takie nie do konca ukierunkowane. Wszedzie bylo wszystko. Teraz troszke sie pozmienialo. Teraz wiekszosc uzytkownikow wymaga wiecej. Jezeli chce porozmawiac o polityce-szukam miejsc, gdzie ludzie sie tym pasjonuja. Jezeli o sporcie, modzie, jedzeniu i tak dalej-rowniez. Najnowsze wydarzenia, nastroje spoleczne, opinie moich przyjaciol i znajomych-tez wiem, gdzie znajde. Dawniej nie bylo wielu wyspecjalizowanych miejsc. Byly takie jak dawny WZ: jakis kierunek, a jednak o wszystkim. Wszystko sie zmienia i idzie z duchem czasu. My coraz starsi, mlodziez ma juz inne potrzeby i oczekiwania wobec serwisow.
Ojej, naprawde myslisz, ze nie po drodze nam razem? :( Szkoda :)
WZ tez jest strona ukierunkowana a mimo to i oprocz tego Wkn i Pampas stworzyli miejsce gdzie mozna bylo i mam nadzieje nadal mozna fajnie pogawedzic :) Jedno nie zaprzecza drugiemu.
Tez mam strony tematyczne, ukierunkowane ale nie mam do nich sentymentu:) Do WZ mam ;) Palam do tej strony miloscia pierwsza i niezapomniana ;)
Z cóż to za gorzkie żale ? Dziewczyno, życie nie lubi próżni .. na razie się przepoczwarza nasza stronka ... ot i wsioooo Ooo we wątki polityczno - patriotyczne nie dam się wkręcić ... wolę szarlotkę z cynamonem ukręcić
Nie mniej miło, że jesteś i do nas zapukałaś ... )))
Caly czas bylam tylko w przepisach gdzie szukalam inspiracji ,zeby znalezc przepis nie trzeba sie logowac :)
Ja tam wole goraca dyskusje przy szarlotce z cynamonem ;) Wtedy i krew zywiej krazy i mozg lepiej pracuje ;) Nie gnusnieje i nie tyje bo adrenalina pozwala mi spalic szarlotkowe kalorie . Ale to moj wybor ;)
Mggi ... ile tu już było dysput, ''dyskusyj ''itp. .. i jak się to kończyło ... ? albo wzajemne dojadanie sobie , albo zabieranie łopatki, szpadelka i konto usunięte ))) Fakt życie ma ciekawe strony , nie tylko sernik na śmietanie czy szarlotka z antonówką ale na Wielkim żarciu wolę merytoryczną dyskusję o puszystej szarlotce niż .....rozwiązywanie i debatowanie o sprawach ... nierozwiązalnych przez ziemskiego człowieczka (polityka ) .
Co do tematów polityka czy religia, to nadeszły takie czasy, że nie rozmawia się o nich wśród rodziny i przyjaciół, bo źle się takie "rozmowy" kończą ...
Wolne i frywolne, są nie tylko dla takich tematów, są inne, może nam coś zaproponujesz ?
Zaskoczylas mnie To o czym sie rozmawia wsrod rodziny i przyjaciol ? Wydawalo sie mi, ze wlasnie tam takie rozmowy sa jak najbardziej szczere. Ze tylko wsrod osob, ktore nas naprawde znaja mozna wyrazic swoje zdanie nie narazajac sie na ostracyzm. Jesli w zaufanym gronie nie mozna byc soba, wyrazic swojego zdania, podzielic swoimi pogladami to gdzie ? Wsrod obcych gramy, jestesmy poprawni zeby kogos nie urazic, obrazic. Nie wiemy jak ktos o odmiennych pogladach zareaguje . A nuz wyjedzie nam''z liscia'' ;)
Slowo ''wolne'' w tytule watku z zalozenia znaczy ''o wszystkim''. Chyba , ze ja zle pojmuje to slowo. ''Frywolne''....hmmmm, ma wiele znaczen a najbardziej sie mi podoba kiedy temat prowadzony jest zartobliwie a osoby rozmawiajace ze soba maja ogromne poczucie humoru i w lot pojmuja ''co poeta mial na mysli''.
Co do tematu moze cos zaproponuje zeby nie bylo, ze wymagam w zamian nic nie dajac Ciekawa jestem Waszych opinii na pewien temat .
A co Ty alfabeto, tak z tą polityką ? Osobiście mam jej po dziurki w nosie, ludzie od niej głupieją, rodziny kłócą, cieszę się że wchodząc na wż nie muszę się z nią stykać. Ale oczywiście nikt nie zabroni takich rozmów.
Gdzie napisalam , ze bedzie o polityce ?:) Napisalam tylko , ze jesli cos sie dzialo, czy w polityce, czy w spoleczenstwie czy w kulturze odzew byl na forum.
Ludzie glupieja? Nie,nie glupieja, to tylko znaczy, ze nie sa obojetni na to co sie dzieje dookola nich. Nie zamykaja sie w swoim malutkim domeczku i udaja , ze ich to nie dotyczy. Dotyczy kazdego z osobna i calego spoleczenstwa a czasami odbija sie szerokim echem gdzies w swiecie. Ale po co ja to pisze?:) Nawet na nostalgie zaczynacie reagowac nerwowo
Na mocy moderatora zamknij ten watek. I niech moc bedzie z Toba ;)
Długi czas i mnie też nie było na WŻ-cie. Być może pamięć mnie myli, ale my chyba nie miałyśmy okazji jeszcze wcześniej się poznać, prawda ? :) Poprzednia WŻ-owa stronka też bardziej mi pasowała, jak i wielu innym osobom. Jednak jak widać wszystko z biegiem czasu ulega zmianie i tworzy się nowe, które nie zawsze bywa lepsze, ale to już kwestia przyzwyczajenia. Lubię różne tematy i konstruktywną dyskusję. Jednak najbardziej pasjonują mnie tematy typowo kulinarne oraz dotyczące świata roślin i zwierząt. :) Pozdrawiam :)
Witaj Lea2 :) Pamietam Cie ale masz racje, nie mialysmy okazji poznac sie ''osobiscie '', ze sie tak wyraze ;) Kazdy temat moze byc interesujacy. Swiat roslin i zwierzat to czasami magia :)
Czy to Ty jestes autorka tego przepysznego tortu z pomaranczy? Robilam go 6 lat temu, najwyzszy czas na powtorke. Wracajac do tematu, calkowicie sie z Toba zgadzam............cos sie dzialo!
basialis ''autorka'' to za duzo powiedziane . Raczej ''udostepniaczka''. Tak to ja, we wlasnej skromnej osobie ;)
No wlasnie. Dzialo sie i nie mowie tylko o zadymach ale o fajnych dyskusjach, o smiesznych , czestochowskich rymowankach gdzie nawet najbardziej oporne osoby daly sie poniesc wenie;)
Nie pamietam jak sie tu na Wz-cie poruszac, ale po malutku dojde do tego zaraz.
Gdyby nie Ty i Twoj dzisiejszy post, to pewnie nigdy bym sie juz nie odezwala na Wz, chociaz wiele razy o tym myslalam, bo szukalam kontaktu do kilku osob.
Ogarniesz bo Ty madra dziewczynka jestes:) Mnie zajelo jakies pol godzinki chociaz stare WZ bardziej mi pasowalo. Moze sie przyzwyczaje a moze nie bedzie takiej potrzeby ;)
Wiesz co... no chcialam. I tak wlazilam za przepisami ale jakos nie mialam parcia na forum , bo tematy watkow jakos mnie zniechecaly. Raz sie odezwalam w jakims watku ale ''adwokat diabla'' mnie skutecznie zniechecil ;)
A to moge sie tylko domyslac ktory, bo ja przez bardzo dlugi czas w ogole nie zagladalam, a juz mialam takie szczescie, ze jak wlazlam, to ktos Tineczke wspominal i mi sie od razu tak smutno robilo, ze uciekalam.
Goofniara Gdybym zachowala stare konto to chyba 9 albo 10 lat by bylo Szkoda mi tylko przepisow, bo wiekszosc mi przepadla i nie mowie o moich ale o tych , ktore zapisywalam w ulubionych. ''Cala reszta'' gdzies tam hula po swiecie ;) Tez mi ich szkoda co nie znaczy, ze wsrod tu obecnych nie ma fajnych :) Przekonamy sie ?:)
Ano jestem,teraz urlopuje..............jutro wracamy do domku. Gdzie bylas jak Ciebie nie bylo?Nasze "stare" WZ juz nie wroci, ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.Co do ksiazki..............obiecalas......chce wszystkie i kazda cene zaplace.Buzi!
To ja grazyna, tineczka:) Prawda,kiedys temat gonil temat i goraco czasami bylo, ale sie dzialo Tyle sie razem przezylo i dla ciala i dla ducha masz racje! Sentyment do WZ a jakze, tutaj mam moj pamietnik wieloletni i moja ksiazke kucharska :)
Fajnie, ze i mnie zmobilizowalas i moze? Moze WZ zacznie tetnic zyciem jak kiedys ???
Bardzo, bardzo mnie cieszy Twoj widok ;) Dla mnie zawsze bylas, jestes i bedziesz tineczka i kropka :) Tingre sobie zachowaj dla mlodych, ktorzy Cie nie znaja :) Ale sie Almira ucieszy
Ty mnie zdradz jakim cudem udalo sie Ci zachowac Twoja ksiazke kucharska?? Masz wszystkie swoje przepisy??
Tez mialam na mysli Twoje przepisy na WZ :) Moje zjadla amba a raczej Pampas jak mi konto zablokowal W sumie niewiele tego bylo ale zawsze szkoda .Tym bardziej, ze tylko tam mialam zapisany przepis na rybe, ktora bardzo lubie. Nie zdazylam wpisac do kajetu a kartka gdzies mi zginela :( Nir mam pojecia co z polecanymi. To raczej pytanie do Wkn i Pampasa.
Bylo ,minelo Domyslam sie dlaczego ich nie mam a Ty masz. Moje konto zostalo usuniete a Twoje zablokowane i moze w tym malym szczegole pies pogrzebany .
Witam wszystkich a zwlaszcza tych , ktorzy mnie jeszcze pamietaja i tych , ktorzy nie mieli przyjemnosci (watpliwej ) mnie poznac.
Strasznie daaaaawno mnie tu nie bylo. Tak dawno, ze chwile trwalo zanim przypomnialam sobie haslo do strony . Skleroza?
Przygnala mnie tu nostalgia . Jak w tytule.
Tesknota za czyms co bylo fajne, zabawne, czasami wkurzajace. Tesknota za ludzmi, ktorzy tu byli, moze jeszcze sa.
Za klimatem, dyskusjami czasami goracymi , ze az ''szlo na noze'', czasami wesolymi ale zawsze ciekawymi.
Pobuszowalam po starych watkach, chociaz ciezko sie mi odnalezc w nowej szacie WZ.
( Wkn, Pampas , nowe nie znaczy lepsze , ale to moje zdanie ).
Przypomnialam sobie klimat WZ , kiedy bylam aktywna uzytkowniczka. I wiecie co ?.......
Zal mi tamtego WZ.
Poczytalam obecne watki i........ panuje jakas ''poprawnosc polityczna''.
Jest milo i mdlo.
Uprzedzam wszystkich, ktorzy zaraz sie na mnie rzuca, ze weszla jakas obca baba i krytykuje. To moje zdanie i nie musicie sie ze mna zgadzac.
Tyle sie dzieje w Polsce, na swiecie i nikt nie zabiera glosu .
Tyle pytan i watpliwosci, czasami strachu, czasami smiechu i nikt nie ma nic do powiedzenia?
Wczesniej temat gonil temat.
Na kazdy ruch rzadu, spoleczenstwa, jakiegos wydarzenia w kraju czy na swiecie lecial temat za tematem. Ludzie dyskutowali , wymieniali poglady , klocili sie , godzili i ....bylo ciekawie. WZ zylo, nie tylko tym co sie je, piecze czy gotuje.
Bylo cos dla ciala ale i dla ducha.
Tak , tak, wiem. To strona kulinarna a jak szukam dyskusji to powinnam poszukac forum dyskusyjnego.
Tylko po co w takim razie stworzono forum na WZ? Po co ''Rozmowy wolne i frywolne'', ktore z zalozenia powinny byc swoistym ''Hyde Parkiem''?
No coz. Jak mawial pan Havranek ''to se ne vrati'' , a szkoda .
Pozdrawiam (emotka Smakosi ;) , pamietasz makusiu ? ;)
P.S. Uprzedzam wszystkich ''polonistow'', to nie niechlujnosc ani lenistwo z mojej strony , ze tekst tak wyglada. Nie mam polskich znakow.
Fajnie, że jesteś :)
Nie pozostaje nic innego, jak znów rzucić się w wir dyskusji i pociągnąć za sobą opieszałych, ospałych i uzależnionych wyłącznie od fejsa. Ja tu w zasadzie tylko gotuję i kulawo fotografuję, ale nie ma przeszkód, żeby Pampasowi podrzucić przykłady i opisy, jak powinno wyglądać miejsce, w którym będziecie się czuć jak najlepiej i chętnie aktywnie uczestniczyć - tylko tak wiecie krytycznie, ale nie krytykancko, z konkretami, a nie zgaduj zgadula - no to dawajcie :)
Chcialabym i boje sie Wkn ;), czy znow nie wylece za ''wolnosc slowa i wyznania ''.
A tematow sporo, oj sporo sie kotluje po glowie ;)
Zalezy od dyskutantow czy pozwola sie zaprosic do dyskusji bez zacietrzewienia , krytykanctwa i bez '' mojsza racja lepsza jak twojsza'' ;)
Kiedys. Kiedys nie bylo facebooka. Twittera. Instagrama. Nie bylo tak wielu i rozbudowanych stron o wszelkiej tematyce. Zanim rano dobrne na WZ, juz wiem z innych portali co wszyscy sadza o wszystkim. Z przyjemnoscia odpoczywam tu od polityki, religii, sporow, klotni, mody, plotek...
Bahati istnieje cos takiego jak wolnosc wyboru ;)
Ktos lubi FB, Twittera czy Instagrama a ktos realne spotkania i rozmowy w realnym swiecie i to najlepsze moim zdaniem co bylo, jest jeszcze i mam nadzieje bedzie do konca swiata i jeden dzien dluzej ;)
Nie musisz czytac, uczestniczyc, wypowiadac sie.
Nikt od Ciebie tego nie zazada.
Twoj wybor :)
Byc moze sa tutaj ludzie, a wierze, ze sa,ktorzy maja ochote na, mam nadzieje kulturalna wymiane pogladow na tematy spoleczne, polityczne ,religijne, modowe i kazde inne .
Juz widze,ze sie nie rozumiemy. Lepiej sie przekonac wczesniej niz pozniej. :)
W dawnych czasach strony byly wlasnie takie nie do konca ukierunkowane. Wszedzie bylo wszystko. Teraz troszke sie pozmienialo. Teraz wiekszosc uzytkownikow wymaga wiecej. Jezeli chce porozmawiac o polityce-szukam miejsc, gdzie ludzie sie tym pasjonuja. Jezeli o sporcie, modzie, jedzeniu i tak dalej-rowniez. Najnowsze wydarzenia, nastroje spoleczne, opinie moich przyjaciol i znajomych-tez wiem, gdzie znajde. Dawniej nie bylo wielu wyspecjalizowanych miejsc. Byly takie jak dawny WZ: jakis kierunek, a jednak o wszystkim. Wszystko sie zmienia i idzie z duchem czasu. My coraz starsi, mlodziez ma juz inne potrzeby i oczekiwania wobec serwisow.
Ojej, naprawde myslisz, ze nie po drodze nam razem? :( Szkoda :)
WZ tez jest strona ukierunkowana a mimo to i oprocz tego Wkn i Pampas stworzyli miejsce gdzie mozna bylo i mam nadzieje nadal mozna fajnie pogawedzic :) Jedno nie zaprzecza drugiemu.
Tez mam strony tematyczne, ukierunkowane ale nie mam do nich sentymentu:) Do WZ mam ;)
Palam do tej strony miloscia pierwsza i niezapomniana ;)
Z cóż to za gorzkie żale ?
Dziewczyno, życie nie lubi próżni .. na razie się przepoczwarza nasza stronka ... ot i wsioooo
Ooo we wątki polityczno - patriotyczne nie dam się wkręcić ... wolę szarlotkę z cynamonem ukręcić
Nie mniej miło, że jesteś i do nas zapukałaś ... )))
Patrz wyzej do Bahati ;)
Caly czas bylam tylko w przepisach gdzie szukalam inspiracji ,zeby znalezc przepis nie trzeba sie logowac :)
Ja tam wole goraca dyskusje przy szarlotce z cynamonem ;)
Wtedy i krew zywiej krazy i mozg lepiej pracuje ;)
Nie gnusnieje i nie tyje bo adrenalina pozwala mi spalic szarlotkowe kalorie .
Ale to moj wybor ;)
Megi nie każdy żyje pieczeniem ciach li tylko.Bo życie ludzkie ma wele ciekawych możliwości. Dlatego warto dyskutować bo to też potrzebne
Otoz to megi63 :)
Milo Cie znow widziec :)
Mggi ... ile tu już było dysput, ''dyskusyj ''itp. .. i jak się to kończyło ... ?
albo wzajemne dojadanie sobie , albo zabieranie łopatki, szpadelka i konto usunięte )))
Fakt życie ma ciekawe strony , nie tylko sernik na śmietanie czy szarlotka z antonówką ale na Wielkim żarciu wolę merytoryczną dyskusję o puszystej szarlotce niż .....rozwiązywanie i debatowanie o sprawach ... nierozwiązalnych przez ziemskiego człowieczka (polityka ) .
Witam alfabeto emotką smakosi :D Miło Cię "widzieć "
Co do tematów polityka czy religia, to nadeszły takie czasy, że nie rozmawia się o nich wśród rodziny i przyjaciół, bo źle się takie "rozmowy" kończą ...
Wolne i frywolne, są nie tylko dla takich tematów, są inne, może nam coś zaproponujesz ?
Witaj makusiu Makowa Panienko ;)
Zaskoczylas mnie
To o czym sie rozmawia wsrod rodziny i przyjaciol ? Wydawalo sie mi, ze wlasnie tam takie rozmowy sa jak najbardziej szczere. Ze tylko wsrod osob, ktore nas naprawde znaja mozna wyrazic swoje zdanie nie narazajac sie na ostracyzm. Jesli w zaufanym gronie nie mozna byc soba, wyrazic swojego zdania, podzielic swoimi pogladami to gdzie ?
Wsrod obcych gramy, jestesmy poprawni zeby kogos nie urazic, obrazic. Nie wiemy jak ktos o odmiennych pogladach zareaguje . A nuz wyjedzie nam''z liscia'' ;)
Slowo ''wolne'' w tytule watku z zalozenia znaczy ''o wszystkim''. Chyba , ze ja zle pojmuje to slowo.
''Frywolne''....hmmmm, ma wiele znaczen a najbardziej sie mi podoba kiedy temat prowadzony jest zartobliwie a osoby rozmawiajace ze soba maja ogromne poczucie humoru i w lot pojmuja ''co poeta mial na mysli''.
Co do tematu moze cos zaproponuje zeby nie bylo, ze wymagam w zamian nic nie dajac
Ciekawa jestem Waszych opinii na pewien temat .
A co Ty alfabeto, tak z tą polityką ?
Osobiście mam jej po dziurki w nosie, ludzie od niej głupieją, rodziny kłócą, cieszę się że wchodząc na wż nie muszę się z nią stykać. Ale oczywiście nikt nie zabroni takich rozmów.
Ojej,zdenerwowalam Cie ?
Gdzie napisalam , ze bedzie o polityce ?:)
Napisalam tylko , ze jesli cos sie dzialo, czy w polityce, czy w spoleczenstwie czy w kulturze odzew byl na forum.
Ludzie glupieja? Nie,nie glupieja, to tylko znaczy, ze nie sa obojetni na to co sie dzieje dookola nich. Nie zamykaja sie w swoim malutkim domeczku i udaja , ze ich to nie dotyczy. Dotyczy kazdego z osobna i calego spoleczenstwa a czasami odbija sie szerokim echem gdzies w swiecie.
Ale po co ja to pisze?:)
Nawet na nostalgie zaczynacie reagowac nerwowo
Na mocy moderatora zamknij ten watek.
I niech moc bedzie z Toba ;)
No i sama widzisz.....głupieją, bo skąd stwierdzenie że się zdenerwowałam? Chyba że miałam czym ?
Czemu mam wrazenie, ze jednak tak?:)
Poki co chyba nie dalam powodow ? :)
już nic nie mówię, bo źle mnie odbierasz
Witaj alfabeta :)
Długi czas i mnie też nie było na WŻ-cie. Być może pamięć mnie myli, ale my chyba nie miałyśmy okazji jeszcze wcześniej się poznać, prawda ? :)
Poprzednia WŻ-owa stronka też bardziej mi pasowała, jak i wielu innym osobom.
Jednak jak widać wszystko z biegiem czasu ulega zmianie i tworzy się nowe, które nie zawsze bywa lepsze, ale to już kwestia przyzwyczajenia.
Lubię różne tematy i konstruktywną dyskusję.
Jednak najbardziej pasjonują mnie tematy typowo kulinarne oraz dotyczące świata roślin i zwierząt. :)
Pozdrawiam :)
Dla mnie jest to strona głównie kulinarna, wchodząc tu chcę się zrelaksować i odpocząć.I niech tak zostanie.Polityki,agresji mam dość.
Witaj Lea2 :)
Pamietam Cie ale masz racje, nie mialysmy okazji poznac sie ''osobiscie '', ze sie tak wyraze ;)
Kazdy temat moze byc interesujacy. Swiat roslin i zwierzat to czasami magia :)
Czy to Ty jestes autorka tego przepysznego tortu z pomaranczy? Robilam go 6 lat temu, najwyzszy czas na powtorke.
Wracajac do tematu, calkowicie sie z Toba zgadzam............cos sie dzialo!
basialis ''autorka'' to za duzo powiedziane . Raczej ''udostepniaczka''.
Tak to ja, we wlasnej skromnej osobie ;)
No wlasnie. Dzialo sie i nie mowie tylko o zadymach ale o fajnych dyskusjach, o smiesznych , czestochowskich rymowankach gdzie nawet najbardziej oporne osoby daly sie poniesc wenie;)
Ja jestem. Witaj.
Witaj Lajan:)
Nadworny poeta WZ jak zawsze na psterunku ;)
Alfo Mila, witaj!
Stesknilam sie za Toba!
Nie pamietam jak sie tu na Wz-cie poruszac, ale po malutku dojde do tego zaraz.
Gdyby nie Ty i Twoj dzisiejszy post, to pewnie nigdy bym sie juz nie odezwala na Wz, chociaz wiele razy o tym myslalam, bo szukalam kontaktu do kilku osob.
Ogarniesz bo Ty madra dziewczynka jestes:)
Mnie zajelo jakies pol godzinki chociaz stare WZ bardziej mi pasowalo.
Moze sie przyzwyczaje a moze nie bedzie takiej potrzeby ;)
Ty tu nic nie kombinuj, nie po to z martwych powstalam, zebys sie ewakuowala natychmiast.
Chcialas starego Wz-tu, to sprobujemy.
Dla Ciebie wszystko!
Wiesz co... no chcialam.
I tak wlazilam za przepisami ale jakos nie mialam parcia na forum , bo tematy watkow jakos mnie zniechecaly.
Raz sie odezwalam w jakims watku ale ''adwokat diabla'' mnie skutecznie zniechecil ;)
A to moge sie tylko domyslac ktory, bo ja przez bardzo dlugi czas w ogole nie zagladalam, a juz mialam takie szczescie, ze jak wlazlam, to ktos Tineczke wspominal i mi sie od razu tak smutno robilo, ze uciekalam.
Tineczka, a Ty zagladasz tu w ogole?
Jestem :)
Nie wierze wlasnym oczom
To naprawde Ty
Jak smiesz!!!! Jak smiesz milczec tak dlugo.
Wolalam Cie , wiesz gdzie. Swiecisz sie mi czasami ale nie odpowiadasz, wiec myslalam, ze nie chcesz :(
Tez sie stesknilam. Bardzo.
I martwilam.
Wiesz gdzie jestem.
Pukaj a bedzie Ci otworzone ;)
Ty mi tez swiecisz, ale nie bylam pewna czy to na pewno Ty wciaz korzystasz z ,, tego".
Malpo moja!!!!!!!!
Zapukam
Wlasnie sobie uswiadomilam, ze mija 7 lat odkad sie pierwszy raz tu zalogowalam.
Z powodu ludzi wlasnie, a konkretnie Lucky, a potem pokochalam cala reszte, ktorej w wiekszosci juz tu nie ma.
Szkoda wielka.
Goofniara
Gdybym zachowala stare konto to chyba 9 albo 10 lat by bylo
Szkoda mi tylko przepisow, bo wiekszosc mi przepadla i nie mowie o moich ale o tych , ktore zapisywalam w ulubionych.
''Cala reszta'' gdzies tam hula po swiecie ;) Tez mi ich szkoda co nie znaczy, ze wsrod tu obecnych nie ma fajnych :)
Przekonamy sie ?:)
Ba!
Pewnie, ze sa!
Nie przekonamy, tylko poczekamy!
Almira!!!! Slepoto , mowilam zmien szkla w okularach
U gory strony masz niebieska kopertke. Czekam tam :)
A ja za Toba,gdzie ksiazka?
Lo matko! Ktora Basiu?
Jak fajnie, ze jestes tu jeszcze.
Ano jestem,teraz urlopuje..............jutro wracamy do domku.
Gdzie bylas jak Ciebie nie bylo?Nasze "stare" WZ juz nie wroci, ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.Co do ksiazki..............obiecalas......chce wszystkie i kazda cene zaplace.Buzi!
Heja alfabeta:) !
To ja grazyna, tineczka:) Prawda,kiedys temat gonil temat i goraco czasami bylo, ale sie dzialo
Tyle sie razem przezylo i dla ciala i dla ducha masz racje! Sentyment do WZ a jakze, tutaj mam moj pamietnik wieloletni i moja ksiazke kucharska :)
Fajnie, ze i mnie zmobilizowalas i moze? Moze WZ zacznie tetnic zyciem jak kiedys ???
Buziaki!!!
Nie wierze,to naprawe Ty...........jak sie ciesze!
Tak to ja :) Dziekuje!
Ha !!!! No i coz, ze ze Szwecji
Bardzo, bardzo mnie cieszy Twoj widok ;)
Dla mnie zawsze bylas, jestes i bedziesz tineczka i kropka :)
Tingre sobie zachowaj dla mlodych, ktorzy Cie nie znaja :) Ale sie Almira ucieszy
Ty mnie zdradz jakim cudem udalo sie Ci zachowac Twoja ksiazke kucharska??
Masz wszystkie swoje przepisy??
Oddali Ci?
O rany tyle milych slow od Ciebie , bardzo mi milo sie zrobilo! :)
Ja mialam na mysli moje przepisy na WZ. Sa nieruszone, szkoda tylko, ze nie moglam nikomu odpowiedziec, albo podziekowac za pochwale.
Natomiast nie mam pojecia co sie stalo z przepisami polecanymi? Wiesz cos na ten temat?
Hehe, jako tineczka jestem zablokowana
Buziaki!
Hej,
A pisałaś już do Wkn zapytanie o konto ,,tineczka".....może da się wsio naprawić ;) Powodzenia:)
Hej iwciaG,
Nie pisalam, nie zalezy mi , czasy tineczki to stare czasy i wszystko tutaj sie zmienilo:)
Pozdrawiam! :)
Tez mialam na mysli Twoje przepisy na WZ :)
Moje zjadla amba a raczej Pampas jak mi konto zablokowal
W sumie niewiele tego bylo ale zawsze szkoda .Tym bardziej, ze tylko tam mialam zapisany przepis na rybe, ktora bardzo lubie. Nie zdazylam wpisac do kajetu a kartka gdzies mi zginela :(
Nir mam pojecia co z polecanymi. To raczej pytanie do Wkn i Pampasa.
O matko, to znaczy mialam szczescie, ze moje sa nadal :)
Pewnie, ze szkoda Twoich wlasnych przepisow, jakas prace przeciez wlozylas !
Moze ktos zdazyl wstawic do ulubionych ? Zapytaj :)
Bylo ,minelo
Domyslam sie dlaczego ich nie mam a Ty masz.
Moje konto zostalo usuniete a Twoje zablokowane i moze w tym malym szczegole pies pogrzebany .
Glupota kompletna tak zrobic z czyims kontem, obojetnie z jakiego powodu! Bardzo przykre alfabeta!!!