Witam, Bardzo proszę o pomoc. Kiedyś na tej stronie znalazłam przepis na przygotowanie czerwonego barszczu gdzie cały proces trwał chyba 3 dni. Zalewało się gorącą woda buraki, jarzyny i chyba z kilogram cebuli i zostawiało się na jakiś czas. Przepis wyróżniał się o innych bardzo dużą ilością cebuli. Barszczyk wychodził przepyszny ale niestety przepis ... przepadł kochani proszę o pomoc w uszczęśliwieniu moich dzieci bo mi suszą głowę o TAKI BARSZCZYK
Barszczu nigdy nie "słoikowałam", ale myślę, że skoro inne rzeczy można, to czemu nie? Dla przykładu tak robię z bigosem...kompot z owoców miękkich też zamykam w ten sposób i oczekuje w piwnicy do zimy. Tylko jedna rada, ja tak robię - wlewaj do słoika bardzo gorący, zaraz po ugotowaniu, słoik napełnij po brzegi, zakręć i odwróć do góry dnem i niech tak wystygnie. Powodzenia.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam,
Bardzo proszę o pomoc. Kiedyś na tej stronie znalazłam przepis na przygotowanie czerwonego barszczu gdzie cały proces trwał chyba 3 dni. Zalewało się gorącą woda buraki, jarzyny i chyba z kilogram cebuli i zostawiało się na jakiś czas. Przepis wyróżniał się o innych bardzo dużą ilością cebuli.
Barszczyk wychodził przepyszny ale niestety przepis ... przepadł
kochani proszę o pomoc w uszczęśliwieniu moich dzieci bo mi suszą głowę o TAKI BARSZCZYK
Witam! widzę, że ktoś jeszcze nie śpi... a przepis? proszę bardzo, chyba chodzi Ci o barszcz ajry - Barszcz wigilijny
uff kamień z serca :) bardzo dziękuje, to chyba jest ten dokładnie przepis.
pozdrawiam
Na przyszłość radzę wystawianie komentarzy pod przepisem. Autorce będzie miło, a Tobie łatwiej znaleźć przepis.
Witam. czy można przygotować wcześniej ten barszcz i dać gorący do słoików? czy trzeba byłoby jeszcze pasteryzować?
pozdrawiam
Barszczu nigdy nie "słoikowałam", ale myślę, że skoro inne rzeczy można, to czemu nie? Dla przykładu tak robię z bigosem...kompot z owoców miękkich też zamykam w ten sposób i oczekuje w piwnicy do zimy. Tylko jedna rada, ja tak robię - wlewaj do słoika bardzo gorący, zaraz po ugotowaniu, słoik napełnij po brzegi, zakręć i odwróć do góry dnem i niech tak wystygnie. Powodzenia.
Dziękuję za szybką odpowiedź. pozdrawiam
Cenna rada.. tak będę robić na przyszłość.