Zakochałam się )))
Całkiem przypadkiem tego lata odkryłam Podlasie. Zauroczył mnie pejzaż, cisza, zapach traw i pól. Czas jakby wolniej i spokojniej płynął. Pogawędki z ludźmi (młodzież , dorośli czy seniorzy ) były dla mnie bardzo przyjemne.O kuchni nie ma co pisać bo przepyszna prosta . Tam gdzie było serce kucharki to chleb pytlowy z ogórkiem pachnącym koprem i czosnkiem był dla mnie wspomnieniem dzieciństwa. W takim razie zapraszam do oglądania migawek podlaskich .
Jeśli zanudziłam na końcu zostawiam kubek aromatycznej kawy ..
Jeśli zanudziłam na końcu zostawiam kubek aromatycznej kawy ..