Nie ma co sie bac tej wody,na małym ogniu nie pryska.Według przepisu wychodzi spora porcja,ale można zrobic pół porcji.Ja wlewam do słoiczków,odwracam do góry nogami i można przechowywac jakiś czas.
Nie ma co sie bac tej wody,na małym ogniu nie pryska.Według przepisu wychodzi spora porcja,ale można zrobic pół porcji.Ja wlewam do słoiczków,odwracam do góry nogami i można przechowywac jakiś czas.