Niestety ten przepis ma kilka niediciągniec przez co bardzo latwo mozna go zepsuc.dodam swoje sprostowania po pierwsze wylewam na ciasto gorący jeszcze budyn bo wtedy da sie rozsmarowac a zimnego nie moglam choc probowalam kilka razy.Drugie sprostowanie to jak ktos kto jest mloda kucharka ma wiedziec w jakiej temperaturze i jak dlugo trzeba piec???
Ja pieklam w tem.180 do 200 stopni przez czas okolo 30 minut przy czym sprawdzalam by nie bylo za ciemne.
Smacznego choc powiem ze jadlam lepsze ciasta typu snickers ale o gustach sie nie dyskutuje.
Niestety ten przepis ma kilka niediciągniec przez co bardzo latwo mozna go zepsuc.dodam swoje sprostowania po pierwsze wylewam na ciasto gorący jeszcze budyn bo wtedy da sie rozsmarowac a zimnego nie moglam choc probowalam kilka razy.Drugie sprostowanie to jak ktos kto jest mloda kucharka ma wiedziec w jakiej temperaturze i jak dlugo trzeba piec???
Ja pieklam w tem.180 do 200 stopni przez czas okolo 30 minut przy czym sprawdzalam by nie bylo za ciemne.
Smacznego choc powiem ze jadlam lepsze ciasta typu snickers ale o gustach sie nie dyskutuje.