Komentarze otrzymane przez użytkownika Lolinka

hmmmm...pychotka .Czasem prostota jest rzeczywiście najlepsza ;-))

Super jedzonko,dodalam trzy papryki kolorowe i dwie chilli,wyszlo ostre ale pycha. Pozdrawiam!

Bardzo fajne i proste danie. Sam ostatnio zrobiłem i wyszło całkiem nieźle. Jakby ktoś chciał spróbować mojego przepisu, to polecam!

Nie bardzo chce mi się przepisywać, więc podaję link: http://www.youthink.pl/ideas/617-chili-con-carne

Przepyszne jest to danie, proste i smaczne.Wszystkim w domu bardzo smakowało .Dzięki za super przepis.Pozdrowienia .Magda

Witam, ja wolę podsmażyć cebule i mięso osobno a fasola na końcu bo ta z puszki w trakcie duszenia się rozpadnie całkiem a nie o to chodzi. Sam przepis pychota. Gorąco pozdrawiam Autora

Pychotka! Goście i domownicy zachwyceni!

agaciaduzi w dniu 2007-11-04 napisał(a):
Moją sekretną przyprawą jest goszkie prawdziwe kakao

Chciałabym jedynie zauważyć, że kakao naturalne jest od wieków dodatkiem do potraw kuchni meksykańskiej {południowoamerykańskiej}.
Przecież już wiele wieków temu starożytni inkowie czy aztekowie znali i cenili ten składnik "magiczny".

Niczym nowym nie jest wiec dodatek kakao do chili con carne...
Powoduje tez charakterystyczny posmak potrawy.

Właśnie zrobiłam to danie i naprawdę bardzo dobre, pikantne jak lubię, duża ilość, super. Dodałam jedną paprykę czerwoną, bo meksykańskie jedzonko bez papryki to trochę dziwne. Polecam!!!

cebulę podsmażam, dodaję pokrojone w dużą kostkę (wielkości kostki do gry) pieczarki. W osobnym garnku duszę mieso, a włąściwie je podsmażam z pieprzem cayenne, bazylią, czosnkiem posiekanym w kostkę i przyprawami. Można kupić mixy przypraw do potraw meksykańskich, a nawet przyprawy do chilli con carne. Moją sekretną przyprawą jest goszkie prawdziwe kakao. Zaostrza smak i wbrew pozorom nie jest słodkie!!!! To zdecydowanie ostra przyprawa. Później wszystko mieszam razem i dodaje fasole w sosie cayenne i oczywiście kukurydzę. Jak mało sosu się zrobiło, to bardzo często dodaję do tego jeszcze sos pomidorowy.
Podaję posypane drobno posiekaną cebulką białą, albo czerwoną. To zależy czy ktoś woli ostrzejszy czy delikatnijszy smak. Na koniec oczywiście łyżka gęstej i kwaśnej śmietany. Można podawać na ryżu, lub jeść z bagietką. Ja lubie bez niczego. Polecam spróbować w bułce "pita" z sałatą lodową - palce lizać :D

Ja dałam więcej mięsa, puszkę kukurydzy i dodatkowo trochę przecieru pomidorowego. Do tego ryż i troszkę świeżego ogórka i pomidora. Wyszło super:)))

Porada dla Aginek - zeby Chili Con Concarne bylo brazowe dodajemy tylko 1 puszke pomodorow i reszte wody lub sos Medium Chili (ktory mozna kupic w sklepie), a reszte wody jezeli bedzie za geste

Do Chili Con Carne dodajemy 1/2 puszki konserwowej kukurydzy

Pyszne.. wyszło strasznie ostre.. ale w końcu o to chodzi. Również dodałam kukurydze z puszki.. Polecam :)

wlasnie prerabiam ten przepis... jeszcze mecze danie zeby mieso zmiekklo troche bo uzylem niemielonej wolowiny... ale mam pytanie... kiedys mialem okazje jesc pyszne chilli con carne, ktore bylo koloru brazowego... moje jest pomidorowe... czy sekret tkwi w czarnej fasoli?

elwis@orange.pl