Monni, bardzo się cieszę, że wszystkim smakował. Ja także miałam problemy. Paszcza z lekka mu się rozjechała Myślę, że następny raz skrócę mu czas parzenia. Waga szczupaka jest także istotna.
Zrobiłam i rewelacja , zrobił furorę na wigilijnym stole. Niestety musiałam podać go bez głowy ( z nienanych mi przyczyn podczas parzenia z głowy zeszła mu skóra ) ale i tak wyglądał fantastycznie i tak samo wszystkim smakował ! Pozdrawiam :)
Marleno, to nie jest śmieszne. Zachęcam do czytania moich postów we wszystkich przepisach przekąsek zalewanych galaretą. Pytania się powtarzają, więc i moje odpowiedzi także.
Porcje (w tym przypadku szczupak) muszą być dobrze schłodzone. Zalewam a właściwie lakieruję je odcinając jak najmniejszy koniec woreczka( te od mrożonek są dobre) chyba, że masz szpryckę z maleńką tylką. Później do lodówki. Kiedy porcje stężeją układasz je na półmisku. Dekorujesz. Kiedyś warzyw nie polewałam, co widać na niektórych fotkach. Teraz lakieruję wszystko ponieważ zapobiega to wysychaniu, a i porcje wyglądają apetyczniej. Rób to jednak bardzo delikatnie. Pamiętaj wszystkie elementy muszą być zimne, a galareta ma mieć konsystencję gęstego lakieru. Jajko i krem chrzanowy powinny być "polakierowane" Nie lakieruję limonki i zielonej pietruszki. Uwaga: celowo używam określenia lakier, ponieważ taka konsystencja najlepiej pokryje porcje. Zbyt rzadka spłynie lub wsiąknie, zbyt gęsta brzydko i niedokładnie je pokryje. Tego niestety musisz się nauczyć i to może stanowić największą trudność.
Cześć, mam pytanie - może troszke śmieszne - ale czy po ułożeniu zalewasz rybę galaretką i dopiero dekorujesz, czy też w jakiejś innej kombinacji? Jeszcze nic nie robiłam w galarecie
ALLL - piszesz,że trzy dni to bardzo długo.Półmiski na wesela przygotowuje sie w piątek,( no bo trudno w sobote przygotowac 10 czy 15 półmisków garmazerki jak jest jeszcze wiele innych rzeczy do zrobienie,których nie da się przygotowac wczesniej.)w sobotę wesele,w niedziele poprawiny,a w poniedziałek jak zostana to przecież tego nikt nie wyrzuca.Co do folii sporzywczej, to zawsze nią przykrywam półmiski żeby nie obsychały.Przepisy i dekoracje masz ekstra. Pozdrawiam światecznie.
Witam. Propozycja słodkiego sosu do ryby, bardzo wyszukana. Sama robię do moich przystawek sos na bazie wina i konfitury. Zamierzam wkrótce go wpisać jednak zrobię to dopiero jak bedę go robiła, to i przy okazji pstryknę fotki. Wracając do ryby i Twojego sosu myślę że moje kubki smakowe nie tolerowałyby takiego połączenia, ale z innymi przekąskami dlaczego by nie? Jest to jednak moje zdanie, innym może to odpowiadać.
Witam ALLL- dorzucę swoje "trzy grosze" do Twojego faszerowanego szczupaka. Ja tak robię sandacza- idealenie będzie do tego pasował sos wiśniowy. Podaję przepis: 1 majonez, sok z 1 cytryny, 1 jogurt wiśniowy, wisnie drylowane w cukrze, groszek, ogórek konserwowo- pokrojony w drobniutką kosteczkę. Zestawienie produktów - smakowe- budzi na pierwszy rzut oka kontrowersje, ale jest wypróbowane i na prawdę rewelacyjne. Polecam. :)
Półmiski z garmażerką nie powinny być długo przechowywane. Pisałam o tym we wcześniejszych postach. Trzy dni to bardzo długo. Zwykle dekoruję w dniu podania. Na pewno nie owija się folią. Sugerowałam aby zrobić taki " wilgotny parasol" z papierowego ręcznika ( tylko nie może z niego kapać woda) Ma to zapobiec wysychaniu cienkiej warstwy galarety. Dekoracja zajmuje niewiele czasu.
Gosia_523 - wszystkie połmiski zrobione wcześniej owijam w folię spożywcza i tak mogą leżec w lodówce 3- 4 dni bez najmniejszego uszczerbku na wygladzie.
No i problem dalej mam ale jabo chcialam go zrobic na I dzien swiat i chcialam go juz przygotowac ale 23.12 zeby mniej miec stresu bo bede miala 16 osób na przyjeciu
Ten szczupak na fotce to mój pierwszy i jak do tej pory ostatni, nie mam więć wielkiego doświadczenia. Robiłam go dzień przed podaniem na stół. Włącznie z dekoracją. Jednak po zalaniu galaretą, po dekoracji, zmoczyłam ręcznik papierowy delikatnie przykryłam by zapobiec wyschnięciu. Wyglądał jak świeżo zrobiony.
robie to samo tylko jeszcze dodaje pieczarki do farszu a poza tym najlepiej smakuje ryba pieczona na patyku z ogniska do tego 100 g i pozdrawiam wszystkich rybozerców
Nie trzeba sie przejmowac.Co to wogole znaczy "nasunela mi sie mysl ale nie napisze jaka"?Albo sie pisze, albo sie nie robi niedomowien i nie wywoluje zamieszania.,Pozdrawiam
Chciałabym wyjaśnić niedomówienie jakie powstało w opinii leniwepierogi Przepisy są moje lub nie, co przy każdym jest zaznaczone. Wykonanie moje, zdjęcia moje pomysły z internetu i z życia. Myślę że nie mam się czego wstydzić.
leniwepierogi przeprosiny przyjęłam, chociaż nie ukrywam, że ta sytuacja sprawiła mi przykrość.
przejzalem "twoje"przepisy i obejrzalem "twoje" zdjecia hym..... nasunela mi sie przykra mysl , nie napisze jaka , przepisy sa fajne ladnie skomponowane dekoracje, wiec wiele osob pewnie wyprobuje w kuchni swych sil .
Gdzieś Ty była jak ja szukałam o biedan godnego przepisu na "martwą naturę" w postaci szczupaka giganta (ponad 2 kg) przytaszczonego na Święta. Ale za to teraz nie daruję mężuś będzie musiał sprostać zadaniu i znów postarać się ale tym razem nie w formie niespodzianki ale z musu Ten przepis obowiązkowo wypróbuję i na Świąytecznym stole zagości w pełnej okazałaości szczupaczek
Poezja i jeszcze raz poezja !!! Uwielbiam szczupaki ( amury i sandacze też ) muszę go zrobić na święta . Podejrzewam, że wszystkim opadnie szczęka z wrażenia . Super przepis ! Pozdrawiam i gratuluję ! :)
Bardzo dziękuję. To mój pierwszy szczupak.Nie jestem aż tak zdolna jak myślicie. Podglądam zdjęcia umieszczone w necie i próbuję własnych sił.Jak zapewne zauważyliście szczupak nie ma ogona, bo najzwyczajniej by się nie zmieścił. Dzisiaj dowiedziałam się że można dodać do mięsa chrzan. Tego szczupaka dekorowałam kremem chrzanowym ale moim zdaniem to za mało. Ta informacja bardzo mnie ucieszyła.
Az sie dziwie,ze nikt nic jeszcze nie napisal.Przeciez to sie je oczami.Podane PRZEPIEKNIE.Wyglada na to Alll,ze nie jestes taki laik:):)Wrzucam doulubionych, chociaz nie wiem skad milabym wziac calego szczupaka...Pozdrawiam
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
jolciak (2010-07-14 16:35)
piekne-ale wydaje się strasznie trudne.MOŻE SIĘ KIEDYŚ ZMOBILIZUJE-BO EFEKT WART KAŻDEJ PRACY.
lilianna (2009-12-28 07:46)
REWELACJA! Dziękuję za wspaniały przepis!
Alll (2009-12-27 20:45)
Monni, bardzo się cieszę, że wszystkim smakował. Ja także miałam problemy. Paszcza z lekka mu się rozjechała
Myślę, że następny raz skrócę mu czas parzenia. Waga szczupaka jest także istotna.
moni01011 (2009-12-27 20:16)
Zrobiłam i rewelacja , zrobił furorę na wigilijnym stole. Niestety musiałam podać go bez głowy ( z nienanych mi przyczyn podczas parzenia z głowy zeszła mu skóra ) ale i tak wyglądał fantastycznie i tak samo wszystkim smakował ! Pozdrawiam :)
marlena23wawa (2009-12-17 13:57)
Bardzo dziękuję, za tydzień przetestuję, może dopisze mi "szczęście początkującego" :O)
Alll (2009-12-16 10:21)
Marleno, to nie jest śmieszne. Zachęcam do czytania moich postów we wszystkich przepisach przekąsek zalewanych galaretą. Pytania się powtarzają, więc i moje odpowiedzi także.
Porcje (w tym przypadku szczupak) muszą być dobrze schłodzone. Zalewam a właściwie lakieruję je odcinając jak najmniejszy koniec woreczka( te od mrożonek są dobre) chyba, że masz szpryckę z maleńką tylką. Później do lodówki. Kiedy porcje stężeją układasz je na półmisku. Dekorujesz. Kiedyś warzyw nie polewałam, co widać na niektórych fotkach. Teraz lakieruję wszystko ponieważ zapobiega to wysychaniu, a i porcje wyglądają apetyczniej. Rób to jednak bardzo delikatnie. Pamiętaj wszystkie elementy muszą być zimne, a galareta ma mieć konsystencję gęstego lakieru.
Jajko i krem chrzanowy powinny być "polakierowane"
Nie lakieruję limonki i zielonej pietruszki.
Uwaga: celowo używam określenia lakier, ponieważ taka konsystencja najlepiej pokryje porcje. Zbyt rzadka spłynie lub wsiąknie, zbyt gęsta brzydko i niedokładnie je pokryje.
Tego niestety musisz się nauczyć i to może stanowić największą trudność.
marlena23wawa (2009-12-15 20:49)
Cześć, mam pytanie - może troszke śmieszne - ale czy po ułożeniu zalewasz rybę galaretką i dopiero dekorujesz, czy też w jakiejś innej kombinacji? Jeszcze nic nie robiłam w galarecie
gitan (2009-12-13 15:43)
ALLL - piszesz,że trzy dni to bardzo długo.Półmiski na wesela przygotowuje sie w piątek,( no bo trudno w sobote przygotowac 10 czy 15 półmisków garmazerki jak jest jeszcze wiele innych rzeczy do zrobienie,których nie da się przygotowac wczesniej.)w sobotę wesele,w niedziele poprawiny,a w poniedziałek jak zostana to przecież tego nikt nie wyrzuca.Co do folii sporzywczej, to zawsze nią przykrywam półmiski żeby nie obsychały.Przepisy i dekoracje masz ekstra. Pozdrawiam światecznie.
Czeslaw (2009-12-09 18:01)
Wielkie dzięki. Na świeta będzie kopia Twojego szczupaka.
Alll (2009-12-09 10:42)
Edytowałam przepis, wszystkie składniki dekoracji są wyszczególnione.
Czeslaw (2009-12-09 07:01)
O ile to nie tajemnica podaj składniki ozdóbek Twojego szczupaka. Co to jest to duże
zielone?
Alll (2009-12-04 13:25)
Witam. Propozycja słodkiego sosu do ryby, bardzo wyszukana. Sama robię do moich przystawek sos na bazie wina i konfitury. Zamierzam wkrótce go wpisać jednak zrobię to dopiero jak bedę go robiła, to i przy okazji pstryknę fotki.
Wracając do ryby i Twojego sosu myślę że moje kubki smakowe nie tolerowałyby takiego połączenia, ale z innymi przekąskami dlaczego by nie? Jest to jednak moje zdanie, innym może to odpowiadać.
edarka (2009-12-04 12:50)
Witam ALLL- dorzucę swoje "trzy grosze" do Twojego faszerowanego szczupaka. Ja tak robię sandacza- idealenie będzie do tego pasował sos wiśniowy. Podaję przepis: 1 majonez, sok z 1 cytryny, 1 jogurt wiśniowy, wisnie drylowane w cukrze, groszek, ogórek konserwowo- pokrojony w drobniutką kosteczkę.
Zestawienie produktów - smakowe- budzi na pierwszy rzut oka kontrowersje, ale jest wypróbowane i na prawdę rewelacyjne. Polecam. :)
Alll (2009-11-28 18:30)
Półmiski z garmażerką nie powinny być długo przechowywane.
Pisałam o tym we wcześniejszych postach. Trzy dni to bardzo długo. Zwykle dekoruję w dniu podania. Na pewno nie owija się folią. Sugerowałam aby zrobić taki " wilgotny parasol" z papierowego ręcznika ( tylko nie może z niego kapać woda)
Ma to zapobiec wysychaniu cienkiej warstwy galarety. Dekoracja zajmuje niewiele czasu.
gitan (2009-11-28 18:05)
Gosia_523 - wszystkie połmiski zrobione wcześniej owijam w folię spożywcza i tak mogą leżec w lodówce 3- 4 dni bez najmniejszego uszczerbku na wygladzie.
Czeslaw (2009-11-28 03:20)
Nie wiecie, jak dodać urzytkownika (AIII) do ulubionych?
Gosia_523 (2009-11-19 13:35)
Dziekuje za podpowiedz, zrobie tak a po swietach napisz co mi z tego wyszlo
Alll (2009-11-16 14:31)
Gosiu, zrób szczupaka wieczorem, przykryj mokrym ręcznikiem, na drugi dzień sprawdz ten ręcznik i ewentualnie znowu go zwilż.
Gosia_523 (2009-11-16 12:21)
No i problem dalej mam ale ja
bo chcialam go zrobic na I dzien swiat i chcialam go juz przygotowac ale 23.12 zeby mniej miec stresu bo bede miala 16 osób na przyjeciu
Alll (2009-11-16 11:51)
Ten szczupak na fotce to mój pierwszy i jak do tej pory ostatni, nie mam więć wielkiego doświadczenia. Robiłam go dzień przed podaniem na stół. Włącznie z dekoracją. Jednak po zalaniu galaretą, po dekoracji, zmoczyłam ręcznik papierowy delikatnie przykryłam by zapobiec wyschnięciu. Wyglądał jak świeżo zrobiony.
Gosia_523 (2009-11-16 10:14)
mam takie pytanie: ile dni wczesniej mozna przygotowac tego szczupaka?
coach1 (2009-11-11 20:13)
robie to samo tylko jeszcze dodaje pieczarki do farszu a poza tym najlepiej smakuje ryba pieczona na patyku z ogniska do tego 100 g i pozdrawiam wszystkich rybozerców
szmuleczka (2009-11-08 12:18)
no i przepadło, na święta żeby nie wiem co wzbiję się na wyżyny sztuki kulinarnej i zrobię:-) cuuudo!
skopolendra (2009-11-05 15:53)
Nie trzeba sie przejmowac.Co to wogole znaczy "nasunela mi sie mysl ale nie napisze jaka"?Albo sie pisze, albo sie nie robi niedomowien i nie wywoluje zamieszania.,Pozdrawiam
Alll (2009-11-05 15:16)
Chciałabym wyjaśnić niedomówienie jakie powstało w opinii leniwepierogi
Przepisy są moje lub nie, co przy każdym jest zaznaczone. Wykonanie moje, zdjęcia moje pomysły z internetu i z życia. Myślę że nie mam się czego wstydzić.
leniwepierogi przeprosiny przyjęłam, chociaż nie ukrywam, że ta sytuacja sprawiła mi przykrość.
lubiepierogi (2009-11-05 01:14)
przejzalem "twoje"przepisy i obejrzalem "twoje" zdjecia hym..... nasunela mi sie przykra mysl , nie napisze jaka , przepisy sa fajne ladnie skomponowane dekoracje, wiec wiele osob pewnie wyprobuje w kuchni swych sil .
aguś (2009-11-02 19:21)
Gdzieś Ty była jak ja szukałam o biedan godnego przepisu na "martwą naturę" w postaci szczupaka giganta (ponad 2 kg) przytaszczonego na Święta.
Ale za to teraz nie daruję mężuś będzie musiał sprostać zadaniu i znów postarać się ale tym razem nie w formie niespodzianki ale z musu
Ten przepis obowiązkowo wypróbuję i na Świąytecznym stole zagości w pełnej okazałaości szczupaczek
moni01011 (2009-11-02 19:07)
Poezja i jeszcze raz poezja !!! Uwielbiam szczupaki ( amury i sandacze też ) muszę go zrobić na święta . Podejrzewam, że wszystkim opadnie szczęka z wrażenia . Super przepis ! Pozdrawiam i gratuluję ! :)
Alll (2009-11-02 15:49)
Trochę się jeszcze gubię w tym forum. Nie wiem gdzie odpowiedzi wpisywać w opinie czy dyskusje?
Dlatego i tutaj i tam odpowiedziałam.
Mojego szczupaka zamówiłam w markecie Piotr i Paweł. Świeży i oczyszczony, więc nie było z nim problemu.
Alll (2009-11-02 14:52)
Bardzo dziękuję.
To mój pierwszy szczupak.Nie jestem aż tak zdolna jak myślicie. Podglądam zdjęcia umieszczone w necie i próbuję własnych sił.Jak zapewne zauważyliście szczupak nie ma ogona, bo najzwyczajniej by się nie zmieścił.
Dzisiaj dowiedziałam się że można dodać do mięsa chrzan.
Tego szczupaka dekorowałam kremem chrzanowym ale moim zdaniem to za mało. Ta informacja bardzo mnie ucieszyła.
Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko.
skopolendra (2009-11-02 08:12)
Az sie dziwie,ze nikt nic jeszcze nie napisal.Przeciez to sie je oczami.Podane PRZEPIEKNIE.Wyglada na to Alll,ze nie jestes taki laik:):)Wrzucam doulubionych, chociaz nie wiem skad milabym wziac calego szczupaka...Pozdrawiam