U mnie często gości choć przyznam ,że robiłam bez żeberek. I jeszcze żadna ilość nie okazała się za duża. świeżo upieczoną jemy ze śmietanką, apotem kroimy w paski i odsmażamy na złoty kolor- jest chrupiąca i baaardzo pyszna! Teraz spróbuję z tymi żeberkami!! o efektach napiszę.
Kamusku, jestem aż zakłopotana Twoją uprzejmością i tym, że się tak przejęłaś, choć prawdę mówiąc nie wiem czym. Włożyłam masę do dużej blachy /nie usiłowałam jej upchać w keksówce/, a baba smaczna, tyle że ten spód, ale to pewnie moja wina. Skoro Tobie wychodzi to i mnie musi, trzeba tylko potrenować. Nie masz powodu ż a d n e g o do jakichkolwiek wyrzutów. Pozdrawiam Cię serdecznie raz jeszcze i życzę miłego dnia.
KOCHANA MOJA ALMAN!!!!!! tak się cieszę że mi wybaczyłaś to niedociągnięcie,wiesz ta baba prawdę mówiąc jest bardzo smaczna i najlepiej średnio "gruba" heheheheh ale dobra gospodyni wie co i jak dzięki alman!!!! dzięki spadł mi kamień z serca pozdrawiam i przepraszam
Kamusku, nie przejmuj się keksówką, ja nie jestem początkująca i potrafię ocenić do jakiej blachy wlac ciasto aby się zmieściło, a tą uwagę zamieściłam dla innych, aby nie próbowali zmieścić tego w keksówce.
Na drugi raz zrobię też z połowy, wtedy będzie cieńsze i może się lepiej upiecze. Pozdrawiam Cię serdecznie i dzięki za szybką reakcję.
Na dno blaszki wlewam oliwę, potem ciasto ziemniaczane i " topię" w nim żeberka. Kurcze moja kulba moja kulba w sprawie keksówki. Masz rację zdecydowanie masz rację tylko ja dla swojej rodzinki robię z pół przepisu. Wybacz alman, ale nie zniechęcaj się
pozdrawiam i przepraszam gorąco
Kama, co zrobiłam żle? Zrobiłam wszystko zgodnie z przepisem, ale po upieczeniu okazało się, że owszem skórka na wierzchu pięknie zarumieniona, chrupiąca, ale spód się rozłaził, jakby niedopieczony, a piekłam 2 godz. w piekarniku elektrycznym, grzanie góra-dół. Baba była smaczna, ale nie dawała się ładnie wyłożyć, spód zostawał w blaszce. Może bała za gruba /czyt. za wysoka/ - robiłam w blaszcze dł.ok 45 cm i sze.ok 25 cm.
Zrobiłam i muszę przyznać że dobre nawet mojej mamie i teściowej smakowało to musi być nie byle co.Z tej ilości ziemniaków to można nakarmić rodzinę 10-cio osobową średnich żarłoków.Pozdrówka i dziekiza przepis.
nikolka 19 dziękuję - powodzenia a jeżeli chdzi o blaszkę no moi drodzy dałam przepis na 3 kg ziemniaków Pamietać należy,aby babka nie była zbyt "gruba" ja robię w większej keksówce
boże niebo w gębie robimy u mnie w domu to od lat ale bez żeberek tylko zmieskiem chudym ewentualnie z kiełbaską szok polecam nawet jako danie obiadowe z sosem według uznania
marba (2007-09-09 23:09)
U mnie często gości choć przyznam ,że robiłam bez żeberek. I jeszcze żadna ilość nie okazała się za duża. świeżo upieczoną jemy ze śmietanką, apotem kroimy w paski i odsmażamy na złoty kolor- jest chrupiąca i baaardzo pyszna! Teraz spróbuję z tymi żeberkami!! o efektach napiszę.
ewu (2006-03-29 08:30)
Zrobione, zjedzone tylko kosteczki zostały doskonały przepis polecam wszystkim łasuchom
marchewka007 (2005-11-28 15:49)
to jedna z ulubionych potraw w moim domu. polecam!!!!!
alman (2005-07-18 08:57)
Kamusku, jestem aż zakłopotana Twoją uprzejmością i tym, że się tak przejęłaś, choć prawdę mówiąc nie wiem czym. Włożyłam masę do dużej blachy /nie usiłowałam jej upchać w keksówce/, a baba smaczna, tyle że ten spód, ale to pewnie moja wina. Skoro Tobie wychodzi to i mnie musi, trzeba tylko potrenować. Nie masz powodu ż a d n e g o do jakichkolwiek wyrzutów. Pozdrawiam Cię serdecznie raz jeszcze i życzę miłego dnia.
kamaxyz (2005-07-18 08:35)
KOCHANA MOJA ALMAN!!!!!! tak się cieszę że mi wybaczyłaś to niedociągnięcie,wiesz ta baba prawdę mówiąc jest bardzo smaczna i najlepiej średnio "gruba" heheheheh ale dobra gospodyni wie co i jak dzięki alman!!!! dzięki spadł mi kamień z serca pozdrawiam i przepraszam
alman (2005-07-18 08:29)
Kamusku, nie przejmuj się keksówką, ja nie jestem początkująca i potrafię ocenić do jakiej blachy wlac ciasto aby się zmieściło, a tą uwagę zamieściłam dla innych, aby nie próbowali zmieścić tego w keksówce.
Na drugi raz zrobię też z połowy, wtedy będzie cieńsze i może się lepiej upiecze. Pozdrawiam Cię serdecznie i dzięki za szybką reakcję.
kamaxyz (2005-07-18 08:20)
Na dno blaszki wlewam oliwę, potem ciasto ziemniaczane i " topię" w nim żeberka. Kurcze moja kulba moja kulba w sprawie keksówki. Masz rację zdecydowanie masz rację tylko ja dla swojej rodzinki robię z pół przepisu. Wybacz alman, ale nie zniechęcaj się
pozdrawiam i przepraszam gorąco
alman (2005-07-16 19:42)
I jeszcze jedno - nie wyobrażam sobie jak mieści Ci się ta masa w keksówce. Jest tego strasznie dużo. Pozdrawiam.
alman (2005-07-16 19:40)
Kama, co zrobiłam żle? Zrobiłam wszystko zgodnie z przepisem, ale po upieczeniu okazało się, że owszem skórka na wierzchu pięknie zarumieniona, chrupiąca, ale spód się rozłaził, jakby niedopieczony, a piekłam 2 godz. w piekarniku elektrycznym, grzanie góra-dół. Baba była smaczna, ale nie dawała się ładnie wyłożyć, spód zostawał w blaszce. Może bała za gruba /czyt. za wysoka/ - robiłam w blaszcze dł.ok 45 cm i sze.ok 25 cm.
marinik (2005-07-15 12:35)
jaki tam plagiat- to raczej potrawa biednych- podlaskich i lodzkich biednych moze. Choc slyszalem ze i poznaniacy maja cos podobnego
kamaxyz (2005-07-15 12:34)
no chyba nie plagiat Marinik?????
marinik (2005-07-15 12:32)
toz to niemal moj KARTOFLARZ !!!!!!
kamaxyz (2005-07-15 08:04)
Gena dziękuję za komentarz jest miły, a większą ilość baby można zamrozić
pozdrawiam kamaxyz
gena (2005-07-14 14:46)
Zrobiłam i muszę przyznać że dobre nawet mojej mamie i teściowej smakowało to musi być nie byle co.Z tej ilości ziemniaków to można nakarmić rodzinę 10-cio osobową średnich żarłoków.Pozdrówka i dziekiza przepis.
kamaxyz (2005-07-12 08:05)
nikolka 19 dziękuję - powodzenia a jeżeli chdzi o blaszkę no moi drodzy dałam przepis na 3 kg ziemniaków Pamietać należy,aby babka nie była zbyt "gruba" ja robię w większej keksówce
kamaxyz (2005-07-12 08:02)
tak alman żeberka "topimy" w cieście
powodzenia kamaxyz
nikolka19 (2005-07-11 22:04)
boże niebo w gębie robimy u mnie w domu to od lat ale bez żeberek tylko zmieskiem chudym ewentualnie z kiełbaską szok polecam nawet jako danie obiadowe z sosem według uznania
alman (2005-07-11 18:20)
Czy dobrze zrozumiałam ? pierw wyłożyć masę ziemniaczaną do blaszki a na wierzchu poukładać żeberka ? zatopić je w masie?
gena (2005-07-11 18:13)
Brzmi zachęcająco. Na jak
dużą blaszke to dać żeby nie bylo za grube i dobrze się upiekło?