W czasach studenckich bardzo często z przyjaciólką robiłyśmy ten deserek. Koleżanka przywoziła jagody w syropie (własnej roboty) i wsuwałyśmy z dodatkiem tych wspaniałych owoców. Nam smakował na ciepło! Pozdrawiam! :)
Madame2006 (2009-01-24 19:22)
W czasach studenckich bardzo często z przyjaciólką robiłyśmy ten deserek. Koleżanka przywoziła jagody w syropie (własnej roboty) i wsuwałyśmy z dodatkiem tych wspaniałych owoców. Nam smakował na ciepło! Pozdrawiam! :)