hmm dziwny przepis
ja sądze,że może to być dobry pomysł na barszczyk,jak mamy niespodziewanych gości.Napewno lepszy niż te w proszku ze słoiczka.
Też jestem zdania że to napój buraczany, no ale skoro taki lubisz :) o gustach się nie dyskutuje.
2 litry "ody" jaka to Oda? byc moze "Oda do ortografii"? Twoj sposob na napoj z burakow znajdzie pewnie szerokie zastosowanie w akademikach.
Nie prubowałaś to nie mów, jeśli ktoś nie je mięsa to taki w zupełności wystarczy, ponadto nie ma koloru różowego tylko buraczany- bordowy:)
Hm...Ciekawe..Bardzo szybkie popłuczyny w kolorze pink. Trudno nazwać to barszczem.
emeska1974 (2014-04-07 16:10)
hmm dziwny przepis
punca (2011-01-25 19:07)
ja sądze,że może to być dobry pomysł na barszczyk,jak mamy niespodziewanych gości.Napewno lepszy niż te w proszku ze słoiczka.
Mama Rozyczki (2011-01-16 09:59)
Też jestem zdania że to napój buraczany, no ale skoro taki lubisz :) o gustach się nie dyskutuje.
Glumanda (2011-01-16 09:51)
2 litry "ody" jaka to Oda? byc moze "Oda do ortografii"? Twoj sposob na napoj z burakow znajdzie pewnie szerokie zastosowanie w akademikach.
ulciapulcia (2011-01-16 09:27)
Nie prubowałaś to nie mów, jeśli ktoś nie je mięsa to taki w zupełności wystarczy, ponadto nie ma koloru różowego tylko buraczany- bordowy:)
Buni1 (2011-01-15 16:45)
Hm...Ciekawe..Bardzo szybkie popłuczyny w kolorze pink. Trudno nazwać to barszczem.