Kolor piękny /zasługa fajnych buraczków/, smak niezły, cebula już tak nie przeszkadza, ale jej ostrość została /trzeba ostrożnie doprawiać pieprzem/. Bulionem zalałam, gorącej wody dolałam by uzupełnić do pełnego gara /ciut, ciut/. mania233 ja bym gotowała z podwójnej porcji albo nawet 2,5.
Ja, za radą alman i ekkore dodałam mniej cebuli /i tak za dużo/ bo narzuca swój smak za bardzo, wkroiłam 2wa duże jabłka ze skórą. Basia pisała o grzybkach - suche pokruszyłam i wsypałam do pokrojonych buraczków, dodam też parę do wywaru warzywnego. Od siebie dodałam: posiekane śliwki suszone wędzone, kilka całych goździków i mój ocet malinowy. Zaraz ugotuję wywar i dalej jak w przepisie, z wyjątkiem czosnku - to jedyny barszcz w roku bez niego /wtedy mocniej pachną grzyby/. Dziękuję za przepis i porady
Ocet malinowy - najprościej jak można /wg WŻetu/: maliny świeże, zdrowe, 'otrzepane z robali i innych paproszków zalewam octem spirytusowym. Dosypuję, potrząsam by owoce były zawsze przykryte, jak trzeba dolewam ocet. Stoją w piwnicy, w szklanym słoju, przykryte folią, którą dociskam gumką lub pokrywką. Zlewam, odcedzam po kilku miesiącach a podbieram na bieżąco gdy potrzebuję. Jest super smaczny, pachnący i BIO Polecam ;))
Basiu pisałaś, że "dodajesz grzybki. Masz na myśli suszone /wcześniej namoczone i ugotowane/? Ile ich trzeba na 1kg buraczków? A ten barszczyk zakwaszę moim octem malinowym, idealnie pasuje /pomysł wużetowy/.
Dzisiaj zorientowałam się, że robię ten barszcz na każdą Wigilię od 10 lat. Zmodyfikowałam tylko ilość cebuli i delikatnie ilość czosnku. Po raz kolejny dziękuję za wyborny przepis.
przepis na ten barszcz znalazłam chyba ze 3 lata temu i dopiero wzięło mnie na komentarz ;-) barszcz robie wg tego przepisu od 3 lat na wigilię i nawet zajada go ze smakiem mój mąż który "niby" nie lubi barszczu a już mi zapowiedział że mam w tym roku obowiązkowo zrobić barszcz z uszkami tak więc polecam gorąco ten przepis :-)
Barszcz wygrał wszystkie konkursy barszczowe. W grudniu robiłam trzy razy. Ostatnia wersja była bardziej wariacyjna. Dałam pół jabłka, żurawinę świeżą. Na początek byłam zła, bo nie czułam kompletnie zapachu buraków. Po zalaniu i zagotowaniu, zamiast rubinu, kolor kompotu z porzeczki i zero smaku. Ale jak swoje odstal, najlepsze co mogło być. Pycha, pycha, pycha.
Ja nie dawałam octu, tylko sok z cytryny, z całej. Było idealnie. Myślę, że to jakies 1/ szklanki, może ciut więcej. Octu wydaje mi się powinnaś dać mniej. Lepiej potem doprawić niż przesadzić na starcie.
Zrobione próbnie. Na rosole, specjalnie gotowałam. Na wigilię będzie na wywarze warzywnym. Przedłużyłam czas burakom. Kolor przepiękny, barszcz jak dla mnie za mocno cebulowy (a dałam tylko 2 cebule), ale to da się naprawić następnym razem. W smaku idealnie słodki, praktycznie bez dodatkowego doprawiania. Zamiast octu dałam sok z cytryny. Ma przewagę nad zakwasowym, że nie traci koloru. Myślę, że od teraz będzie moim barszczem czystym.
Nastawiłam barszcz - ale o dzień za wcześnie (potrzebuję na niedzielę) Moje pytanie - czy lepiej przetrzymać zasolone buraki czy już gotowy barszcz? Czy nie straci na kolorze w ten sposób. Ja sama skłaniałabym się do przedłużenia czasu burakom.
Pochwalę się że dziś mój barszcz jest gotowy - jest lepszy niż wczoraj, powiem nawet więcej - jest przepyszny. Dałam 3 ząbki czosnku, ale okazało się za mało, więc teraz dodałam jeszcze 3 i wspaniale smakuje :) dziwiłam się czemu nie ma w przepisie cukru, ale już wiem,że nie trzeba go dodawać w ogóle bo barszcz jest idealnie słodki od buraków, po prostu pycha :)
Ponownie nastawiłam barszcz. Tym razem dodałam pokrojoną w plastry włoszczyznę aby uniknąć kostek rosołowych. Zobaczymy. Jak na razie jest to dla mnie najpyszniejszy barszcz.
Wspaniały barszcz! Zrobiłam ponownie z tym, że daje mniej cebuli i czosnku za to dorzuciłam 2 jabłka. Piekny rubinowy kolor, klarowny. Wazne ,że buraczki do odzyskania na jarzynkę :))
Robie bardzo podobnie, ale buraki maszynka przerabiam na "fredzle"..................moje dzieci takie lubia.Nie dodaje cebuli,moze bylyby intensywniejszy (sprobuje) dodaje grzybki, czosnek, cytryne i tez nie gotuje.Barszcz jest super, nawet Niemcy go polubili.Dwa razy zrobilam zakwas i dalej nie wiem czemu ma to sluzyc?
Czytałam właśnie swoje komentarze z ubiegłego roku i nie mogę uwierzyć,jakiegoś zaćmienia dostałam i nie wiedziałam czy te buraki są dobę na sucho czy zalane wodą.Ja zalewałam wodą na dobę a potem łączyłam z wywarem ,w sumie obie wersje są dobre.
Gdzie należy odstawiać buraki i dobę później wywar? Do lodówki? Bo w kuchni u mnie jest bardzo ciepło. A cebulę również w talarki pokroić, czy w kostkę żeby szybciej puściła sok?
Ostatni raz robiłam barszcz na wigilię w zeszłym roku. Teraz planuję poćwiczyć bo był naprawdę nie dobry. Ale goście byli dobrze wychowani, znaleźli jakiś plus i powiedzieli że ma ładny kolor :)
W przepisie nic nie pisze,że zalewamy wodą,ale wydawało mi się to oczywiste,i tak też zrobiłam,ale teraz przez pytanie czy zalewamy wodą czy nie, to sama się pogubiłam
Co prawda poświątecznie , ale naszedł wszystkich smak na barszcz, a na nastawienie zakwasu nie było zwyczajnie czasu. Proporcje z przepisu-zachowane. Dorzuciłam tylko do "marynowania" kilka goździków. A zamiast octu śpirytuśnego dodałam ździebko ciemnego balsamico i uzupełniłam białym balsamicznym. Barszcz wyszedł pyszny. Piąteczka za przepis!
PS. Przyznam się tylko ,że kiedy przeczytałam o wysokim garnku, wyjęłam z szafki... garnek na szparagi . Z pokrywką. Tym razem: bez środkowego sita. Fajnie się mieszało zawartość potrząsając buraki z cebulą i przyprawami, co by się równo wymieszały i umarynowały. A bulion był z kostki, bo nie miałam już żadnych zapasów bulionowych domowej produkcji. I tak pysznie.
Przepis ten wykorzystałam do zrobienia wigilijnego barszczyku. Wyszedł pyszny i będę do niego wracać. Dodałam mniej cebuli i pół główki czosnku(dostałam od cioci-mocny jak diabli), zalałam wywarem mięsno-warzywnym. Pycha-powtórka na sylwestra. Pozdrawiam autorkę.
mania233 (2024-12-31 17:38)
Witam, na Sylwestra barszczyk obowiązkowo musi być
mania233 (2024-12-24 13:26)
O to i łon,pyszny barszczyk, polecam
mania233 (2024-12-24 04:38)
Witam, spać nie mogę, nastawiłam barszczyk, potem zdam relacje czy smakował,życzę wesołych świąt
Smosia (2024-12-22 18:22)
Kolor piękny /zasługa fajnych buraczków/, smak niezły, cebula już tak nie przeszkadza, ale jej ostrość została /trzeba ostrożnie doprawiać pieprzem/. Bulionem zalałam, gorącej wody dolałam by uzupełnić do pełnego gara /ciut, ciut/.
mania233 ja bym gotowała z podwójnej porcji albo nawet 2,5.
Smosia (2024-12-22 06:34)
Ja, za radą alman i ekkore dodałam mniej cebuli /i tak za dużo/ bo narzuca swój smak za bardzo, wkroiłam 2wa duże jabłka ze skórą.
Basia pisała o grzybkach - suche pokruszyłam i wsypałam do pokrojonych buraczków, dodam też parę do wywaru warzywnego.
Od siebie dodałam: posiekane śliwki suszone wędzone, kilka całych goździków i mój ocet malinowy.
Zaraz ugotuję wywar i dalej jak w przepisie, z wyjątkiem czosnku - to jedyny barszcz w roku bez niego /wtedy mocniej pachną grzyby/.
Dziękuję za przepis i porady
mania233 (2024-12-21 19:04)
Witam,chcę zrobić barszczu w 7 litrowym garnku, ile dać wszystkiego???
Smosia (2024-11-13 06:56)
Ocet malinowy - najprościej jak można /wg WŻetu/: maliny świeże, zdrowe, 'otrzepane z robali i innych paproszków zalewam octem spirytusowym.
Dosypuję, potrząsam by owoce były zawsze przykryte, jak trzeba dolewam ocet.
Stoją w piwnicy, w szklanym słoju, przykryte folią, którą dociskam gumką lub pokrywką. Zlewam, odcedzam po kilku miesiącach a podbieram na bieżąco gdy potrzebuję. Jest super smaczny, pachnący i BIO Polecam ;))
gabigold (2024-11-12 09:30)
Smosiu,jak robisz ocet malinowy? Napisz proszę.
gabigold (2024-11-12 09:29)
Pyszny barszczyk,moj syn już czeka na niego.
Smosia (2024-11-11 19:10)
Basiu pisałaś, że "dodajesz grzybki. Masz na myśli suszone /wcześniej namoczone i ugotowane/? Ile ich trzeba na 1kg buraczków?
A ten barszczyk zakwaszę moim octem malinowym, idealnie pasuje /pomysł wużetowy/.
alman (2020-12-22 16:31)
Też go w tym roku robię. Ja też zawsze daję tylko 2 cebule.
gabigold (2020-12-22 14:22)
Jedynie co zmienilam,daję tylko 1 dużą cebulę.
gabigold (2020-12-22 14:21)
Właśnie nastawiłam barszczyk. Bardzo szybki sposób, no i pyszny wychodzi .
e_ania (2018-12-21 13:29)
Dzisiaj zorientowałam się, że robię ten barszcz na każdą Wigilię od 10 lat. Zmodyfikowałam tylko ilość cebuli i delikatnie ilość czosnku. Po raz kolejny dziękuję za wyborny przepis.
MarSo (2018-12-20 16:07)
Właśnie robię na jutrzejszy obiad :D:D:D
1miska7 (2018-12-19 21:47)
przepis na ten barszcz znalazłam chyba ze 3 lata temu i dopiero wzięło mnie na komentarz ;-) barszcz robie wg tego przepisu od 3 lat na wigilię i nawet zajada go ze smakiem mój mąż który "niby" nie lubi barszczu a już mi zapowiedział że mam w tym roku obowiązkowo zrobić barszcz z uszkami tak więc polecam gorąco ten przepis :-)
ekkore (2018-01-02 15:45)
Barszcz wygrał wszystkie konkursy barszczowe. W grudniu robiłam trzy razy.
Ostatnia wersja była bardziej wariacyjna. Dałam pół jabłka, żurawinę świeżą. Na początek byłam zła, bo nie czułam kompletnie zapachu buraków. Po zalaniu i zagotowaniu, zamiast rubinu, kolor kompotu z porzeczki i zero smaku. Ale jak swoje odstal, najlepsze co mogło być. Pycha, pycha, pycha.
gabigold (2017-12-25 03:41)
Wyżej miało być , że przepis pozostaje już ze mną.przepraszam, ale nie wiem czemu taki błąd.
gabigold (2017-12-24 18:14)
Wuzetowiczom życzę Zdrowych wesołych Świąt Bożego Narodzenia
gabigold (2017-12-24 18:14)
Przepyszny barszcz, wpisuję przepis do swojego zeszytu, bwdzięczny ze mną juz zawsze.Dziękuję, autorce oraz wszystkim wz
ekkore (2017-12-22 19:25)
1/4 szklanki miało być
ekkore (2017-12-22 19:24)
Ja nie dawałam octu, tylko sok z cytryny, z całej. Było idealnie. Myślę, że to jakies 1/ szklanki, może ciut więcej. Octu wydaje mi się powinnaś dać mniej. Lepiej potem doprawić niż przesadzić na starcie.
gabisia (2017-12-22 09:42)
A ile mniej więcej tego octu użyć??
braha (2017-12-20 20:24)
Barszcz wspaniały robię już go co roku i każdemu smakuje ...
ekkore (2017-12-18 01:54)
Zrobione próbnie. Na rosole, specjalnie gotowałam. Na wigilię będzie na wywarze warzywnym. Przedłużyłam czas burakom. Kolor przepiękny, barszcz jak dla mnie za mocno cebulowy (a dałam tylko 2 cebule), ale to da się naprawić następnym razem. W smaku idealnie słodki, praktycznie bez dodatkowego doprawiania. Zamiast octu dałam sok z cytryny. Ma przewagę nad zakwasowym, że nie traci koloru. Myślę, że od teraz będzie moim barszczem czystym.
ekkore (2017-12-15 01:27)
Nastawiłam barszcz - ale o dzień za wcześnie (potrzebuję na niedzielę)
Moje pytanie - czy lepiej przetrzymać zasolone buraki czy już gotowy barszcz? Czy nie straci na kolorze w ten sposób. Ja sama skłaniałabym się do przedłużenia czasu burakom.
MarSo (2017-12-04 19:21)
Daję jedną i jest super :)
alman (2017-12-04 01:12)
też go lubię, jednak dla mnie zbyt cebulowy... ile dajecie cebuli, tak jak w przepisie?
MarSo (2016-12-16 09:46)
Pochwalę się że dziś mój barszcz jest gotowy - jest lepszy niż wczoraj, powiem nawet więcej - jest przepyszny. Dałam 3 ząbki czosnku, ale okazało się za mało, więc teraz dodałam jeszcze 3 i wspaniale smakuje :) dziwiłam się czemu nie ma w przepisie cukru, ale już wiem,że nie trzeba go dodawać w ogóle bo barszcz jest idealnie słodki od buraków, po prostu pycha :)
MarSo (2016-12-15 08:24)
Robię na próbę,bo szukam idealnego barszczu :) właśnie zalałam bulionem, spróbowałam i na razie jestem zachwycona, a jutro zobaczymy :)
iwett (2016-09-08 14:05)
Ponownie nastawiłam barszcz. Tym razem dodałam pokrojoną w plastry włoszczyznę aby uniknąć kostek rosołowych. Zobaczymy.
Jak na razie jest to dla mnie najpyszniejszy barszcz.
iwett (2016-02-07 10:23)
Wspaniały barszcz!
Zrobiłam ponownie z tym, że daje mniej cebuli i czosnku za to dorzuciłam 2 jabłka.
Piekny rubinowy kolor, klarowny. Wazne ,że buraczki do odzyskania na jarzynkę :))
ejotka (2015-12-28 20:13)
Świetny barszcz,bardzo smakował mojej rodzinie.Dodałam mniej cebuli.
Basialis (2015-12-22 23:33)
Robie bardzo podobnie, ale buraki maszynka przerabiam na "fredzle"..................moje dzieci takie lubia.Nie dodaje cebuli,moze bylyby intensywniejszy (sprobuje) dodaje grzybki, czosnek, cytryne i tez nie gotuje.Barszcz jest super, nawet Niemcy go polubili.Dwa razy zrobilam zakwas i dalej nie wiem czemu ma to sluzyc?
Wkn (2015-12-22 21:02)
Też myślałam nad takim przepisem, jednak w końcu z rozpędu upiekłam buraki na barszcz :)
Ula Z (2015-12-22 20:21)
Ja , jak co roku wlasnie zrobiłam buraki , odstawiam w chłodne miejsce , nie musi to być lodówka. To nasz ulubiony barszcz wigilijny
marzenia_ (2015-12-22 00:46)
Odstawiamy do lodówki czy w temp. pokojowej?
kayanis (2014-12-21 11:25)
Ile wlać tego bulionu? Nie używam kostek bulionowych, chcę przygotować wywar warzywny,ale nie wiem, w jakiej ilości. Proszę o podpowiedź.
Izma73 (2014-12-20 23:24)
Czytałam właśnie swoje komentarze z ubiegłego roku i nie mogę uwierzyć,jakiegoś zaćmienia dostałam i nie wiedziałam czy te buraki są dobę na sucho czy zalane wodą.Ja zalewałam wodą na dobę a potem łączyłam z wywarem ,w sumie obie wersje są dobre.
Anet.W. (2014-10-31 19:52)
Zrobiłam i oświadczam że pyszny. Bardzo aromatyczny, intensywny kolor. W tym roku będzie smaczny barszcz na wigilii ;p. Dzięki za przepis
Anet.W. (2014-10-29 11:30)
Gdzie należy odstawiać buraki i dobę później wywar? Do lodówki? Bo w kuchni u mnie jest bardzo ciepło. A cebulę również w talarki pokroić, czy w kostkę żeby szybciej puściła sok?
Ostatni raz robiłam barszcz na wigilię w zeszłym roku. Teraz planuję poćwiczyć bo był naprawdę nie dobry. Ale goście byli dobrze wychowani, znaleźli jakiś plus i powiedzieli że ma ładny kolor :)
Izma73 (2013-12-29 20:47)
W przepisie nic nie pisze,że zalewamy wodą,ale wydawało mi się to oczywiste,i tak też zrobiłam,ale teraz przez pytanie czy zalewamy wodą czy nie, to sama się pogubiłam
Paola_r (2013-12-29 15:05)
Co prawda poświątecznie , ale naszedł wszystkich smak na barszcz, a na nastawienie zakwasu nie było zwyczajnie czasu. Proporcje z przepisu-zachowane. Dorzuciłam tylko do "marynowania" kilka goździków. A zamiast octu śpirytuśnego dodałam ździebko ciemnego balsamico i uzupełniłam białym balsamicznym. Barszcz wyszedł pyszny. Piąteczka za przepis!
PS. Przyznam się tylko ,że kiedy przeczytałam o wysokim garnku, wyjęłam z szafki... garnek na szparagi . Z pokrywką. Tym razem: bez środkowego sita. Fajnie się mieszało zawartość potrząsając buraki z cebulą i przyprawami, co by się równo wymieszały i umarynowały. A bulion był z kostki, bo nie miałam już żadnych zapasów bulionowych domowej produkcji. I tak pysznie.
iza1 (2013-12-29 13:30)
dziękuję, w końcu ktoś się zlitował i odpowiedział :)
Zuzanna248 (2013-12-29 12:57)
pierwsza doba na sucho... ale cebuli zdecydowanie mniej... moim zdaniem
iza1 (2013-12-29 12:03)
dalej nie wiemy - może podpowiedzą Ci co robili - te buraki za cebulą zalać wodą na dobę czy zostawić suche?
viva (2013-12-28 21:04)
również skorzystałam z tego przepisu na święta i od teraz to jest mój ulubiony i jedyny przepis na barszcz;-)
kasnik (2013-12-27 19:57)
Przepis ten wykorzystałam do zrobienia wigilijnego barszczyku. Wyszedł pyszny i będę do niego wracać. Dodałam mniej cebuli i pół główki czosnku(dostałam od cioci-mocny jak diabli), zalałam wywarem mięsno-warzywnym. Pycha-powtórka na sylwestra. Pozdrawiam autorkę.
Izma73 (2013-12-26 11:05)
Zamiast octu dodałam zakwas własnej roboty.
Izma73 (2013-12-26 10:53)
Barszczyk smaczny,piękny kolor,skróciłam czas przygotowania,bo brakło mi jednego dnia,ale był ok.