Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Biszkopt ciemny bardzo leciutki"

basilek (2008-05-18 23:23)

Dostałam w prezencie kopę jaj i zaraz wynalazłam ten przepis, aby ciut mniejszyc ilośc posiadanych jajek. I muszę pochwalic Praktykanta za dobry przepis na biszkopt. Ja dałam tylko 80 g kakao, bo nie lubię za bardzo czekoladowego biszkoptu i oczywiscie zwiększyłam ilośc mąki. Biszkopt przełożyłam bitą  śmietaną z przepisu www.gotowanie.wkl.pl/przepis22385.html, którego autorką jest Shanna ( użyłam  tylko 1/2 l śmietany ), a wcześniej spodni blat ciasta posmarowałam dżemem agrestowym własnej roboty i wyszło bardzo dobre ciasto. Gorąco polecam obydwa przepisy. 

Praktykant (2008-04-12 09:02)

dzieńkuje malinie ża obrone mego przepisu.  Z przepisu zawsze korzystałem od wielu lat i zawsze robiłem piękne ciasta na bazie biszkoptwów.

malina (2008-03-15 18:17)

Może koleżanka jastella objaśni co jest najbardziej kiepskie w tym przepisie.
Lub co konkretnie jej nie wyszło - nie wyrósł?, miał zakalec?, przypalił się?, ogólnie nie smakował? czy jeszcze coś innego?
Ja wbrew Jej opinii korzystam z tego przepisu często. Wychodzi niebiański biszkopt, o, jeszcze mam kawałek tortu zrobionego z tego biszkoptu


Zmniejszyłam proporcje - z 10 jaj wyszła duża blacha. A jak ktoś nie lubi, lub nie potrzebuje ciemnego biszkoptu może przecież zrezygnować z kakao na rzecz mąki.
Tak, czy owak, przepis sprawdza się u mnie znakomicie, jest rzeczywiście zawsze leciutki i puszysty.

jastella (2007-12-07 22:49)

bardzo kiepski przepis,nie radzę z niego korzystać!

malina (2006-06-10 07:58)

Bardzo duży.
Zrobiłam według przepisu, i ze strachu, że mi wykipi z jednej blachy rozlałam na dwie mniejsze (35x24 i 40x24cm). Na szczęście mogę piec na dwóch poziomach jednocześnie. Nie wyszły bardzo wysokie, może w jednej blasze, tej większej, też byłoby dobrze, ale bałam się ryzykować

kinga_d (2006-06-10 07:02)

czy mnie oczy mylą, czy widzę 19 jaj??? jak duży będzie ten biszkopt?

malina (2006-06-10 05:34)

No, muszę powiedzieć, że od początku czułam że to będzie coś dobrego. Zrobiłam nie doczekawszy się odpowiedzi autora, chociaż niepokoił mnie ten syrop - nigdy tak nie robiłam, ale stwierdzam, że teraz tak właśnie będę robić. Biszkopt wyrósł, nie opadł specjalnie, jest puszysty i ma cudownie kakaowy smak. Z czystym sumieniem mogę polecić ten przepis.

malina (2006-05-14 07:24)

Mam wielką ochotę wypróbować ten przepis, ale jedno pytanie mi się nasuwa: w pierwszym etapie ten syrop należy chyba gotować? Do jakiej konsystencji należy go doprowadzić, innymi słowy - czy ma sie z łyżeczki lać, czy skapywać, czy jak?

Przejdź do pełnej wersji serwisu