Przepisy

biszkopt metodą 1-2-3 (i moje wskazówki)

  • Stopień trudności

    Łatwy

Składniki:

Co oznacza metoda 1-2-3:

Na każde 1 jajko, 20 g cukru i 30 g mąki ( tu: ¾ pszennej i ¼ ziemniaczanej)

 

PROPORCJE NA 1 JAJKO:

1 jajko

20 g cukru

30 g mąki w tym: 23 g pszennej, 7 g ziemniaczanej

 

PROPORCJE NA 2 JAJKA:

2 jajka

40 g cukru

60 g mąki w tym: 45 g pszennej, 15 g ziemniaczanej

 

PROPORCJE NA 3 JAJKA:

3 jajka

60 g cukru

90 g mąki w tym: 68 g pszennej, 22 g ziemniaczanej

 

PROPORCJE NA 4 JAJKA:

4 jajka

80 g cukru

120 g mąki w tym: 90 g pszennej, 30 g ziemniaczanej

 

PROPORCJE NA 5 JAJEK:

5 jajek

100 g cukru

150 g mąki w tym: 113 g pszennej, 37 g ziemniaczanej

 

PROPORCJE NA 6 JAJEK:

6 jajek

120 g cukru

180 g mąki w tym: 135 g pszennej, 45 g ziemniaczanej

 

PROPORCJE NA 7 JAJEK:

7 jajek

140 g cukru

210 g mąki w tym: 158 g pszennej, 52 g ziemniaczanej

 

PROPORCJE NA 8 JAJEK:

8 jajek

160 g cukru

240 g mąki w tym: 180 g pszennej, 60 g ziemniaczanej

 

PROPORCJE NA 9 JAJEK:

9 jajek

180 g cukru

270 g mąki w tym: 203 g pszennej, 67 g ziemniaczanej

PROPORCJE NA 10 JAJEK:

10 jajek

200 g cukru

300 g mąki w tym: 225 g pszennej, 75 g ziemniaczanej

 

Opis:

SPOSÓB WYKONANIA:

  1. Jajka całe ubić z cukrem na puch.
  2. Powoli dodawać wymieszane, przesiane mąki i delikatnie ręcznie mieszać trzepaczką.
  3. Wyłożyć na blaszkę i piec w 160oC do uzyskania złotego koloru i do tzw. suchego patyczka.

 (tu na zdjęciu mocny żółty kolor spowodowany użytymi wiejskimi jajkami, o mocno intensywnych żółtkach)

 (zdjęcie po upieczeniu wkleję, jak tylko pstryknę fotkę przy najbliższej okazji)

 

__________________________________________________________________

Długo szukałam idealnego sposobu na udany biszkopt, który by mnie zadowolił, przez lata poszukiwań trzymam się paru wskazówek, jeśli ktoś ma problem z pieczeniem biszkoptu lub szuka własnych metod, być może któraś z moich wskazówek może okazać się pomocna ;-)

 

  • Jajka

o   Jajka w całości ubija się dłużej niż same białka, ale opłaca się, bo masa jest bardziej puszysta i cukier idealnie rozpuszczony (źle rozpuszczony cukier powoduje niefajną bardzo kruchą skorupkę na wierzchu ciasta po upieczeniu).

o   Jeśli ktoś woli ubić najpierw same białka, a potem dodać żółtka, to proponuję do ubitych już białek dodać cukier, dobrze ubić, by cukier się ładnie rozpuścił, a piana będzie sztywna i lśniąca, potem dodawać żółtka.

o   Jajka powinny być w temp. pokojowej (u mnie różnie z tym bywa, ale z takimi prosto z lodówki też wychodziło :-D).

  • Cukier

o   Używam najczęściej cukru drobniejszego (mielę w młynku do kawy).

o   Proporcje cukru w tej metodzie powodują, że biszkopt nie jest za słodki.

  • Mąka

o   Zdecydowanie moja ulubiona to mąka pszenna „Basia Tortowa Extra” typ 405, jest miałka, lekka, delikatna i nie obciąża masy biszkoptowej jak np. taka o typie 550-650.

o   Zdecydowanie najczęściej używam zamiast ziemniaczanej – kukurydzianą, ale tylko dlatego, że zawsze ją mam w szafce pod ręką ;-).

  • Nigdy nie dodaję proszku do pieczenia czy sody, zdecydowanie to psuje smak, a ubite jaja na puch mają wystarczająco dużo wtłoczonego powietrza, jeśli delikatnie wymieszamy mąkę to utrzymamy delikatną, puchatą masę, dodatkowe wzmacniacze stają się zbędne.
  • Biszkopt z tego przepisu jest wilgotny, delikatny, nie kurczy się i nie opada.
  • Pieczenie:

o   Piekę biszkopt bez termoobiegu (może być zbyt mocny dla delikatnego biszkoptu) i w niższej temperaturze, bo w 160oC, idealnie się wypiecze w środku i będzie złocisty na zewnątrz (powoli do celu).

o   Grzanie ustawiam od dołu.

o   Tortownicę zawsze kładę na kratce do pieczenia umieszczonej na środkowej wysokości w piekarniku pod którą jest blacha (tak na wszelki wypadek, żeby grzałka od dołu nie przypiekła mocniej spodu ciasta-dobre zwłaszcza w piekarnikach gazowych), ale nigdy nie kładę tortownicy bezpośrednio na drugą blachę, gdyż ta blacha oddaje więcej ciepła do tortownicy i może dojść do mocniejszego wypieczenia dołu ciasta.

o   Piekarnik powinien być dobrze nagrzany, tzn. zakładając, że nasz piekarnik nagrzewa się do pożądanej temp. ok. 10 min. to zanim włożymy ciasto do niego odczekajmy jeszcze kilka minut, ponieważ po włożeniu tortownicy z ciastem temperatura w piecu trochę spada, a przy dobrze nagrzanym piecu unikniemy spadku poniżej 160oC.

o   Dno tortownicy zawsze wykładam papierem do pieczenia, boków nigdy niczym nie zabezpieczam, żeby była lepsza przyczepność masy do formy.

o   Sprawdzając patyczkiem ciasto, lepiej robić to szybko, żeby jak najkrócej był piekarnik otwarty i nie za wcześniej oczywiście.

o   Najlepiej sprawdzić swój piekarnik, w moim poprzednim spokojnie piekłam z termoobiegiem i bez blachy pod kratką, w obecnym piekarniku termoobieg jest zbyt mocny, a mi zależy na równym wypieczeniu biszkoptu, ale także grzałka dolna mocniej grzeje.

o   Przygotowaną masę biszkoptową od razu wkładam do piekarnika bez zbędnej zwłoki, dlatego warto zacząć pracę od włączenia piekarnika.

  • Co zrobić, żeby biszkopt nie opadł:

o   Po upieczeniu zostawić ciasto na ok.10 min. w wyłączonym, zamkniętym piekarniku, potem studzić przy uchylonych drzwiczkach.

o   Lub wyjąć gorący biszkopt z piekarnika i opuścić formę z wysokości 50-60 cm na podłogę (uwaga, żeby obręcz tortownicy się nie otworzyła podczas lądowania, bo pęknie ciasto).

o   Boki oddzielam od obręczy delikatnie nożem dopiero jak ciasto wystygnie.

  • Gdy robię biszkopt:

o   Waniliowy, wówczas zamieniam łyżeczkę zwykłego cukru na łyżeczkę prawdziwego cukru z wanilią lub dodaję po porostu trochę ziarenek z wanilii.

o   Kakaowy, wówczas zamieniam łyżkę mąki na łyżkę kakao.

o   Kawowy, wówczas dodaję na sam koniec 1-2 łyżki esencji kawowej.

o   Piegusek, wówczas dodaję na koniec suchy mak, tak samo można zrobić ze zmielonymi migdałami czy orzechami.

o   Kolorowy, wówczas dodaję na koniec barwnik, jeśli jest w proszku, wtedy rozpuszczam go w łyżeczce wody, żeby mieć pewność, że jest dokładnie rozpuszczony i nie powstaną nieestetyczne w cieście kropki z pigmentu.

 

Przepis udostępniony przez:

Delfix
Przejdź do pełnej wersji serwisu