Bitki w piwie - niebo w gębie :)
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
Składniki:
- ok 1 kg dobrej wołowiny, np. polędwica
- 4 duże cebule lub więcej, jak kto lubi
- puszka ananasa w plastrach
- puszka piwa
- przyprawa ziołowa do grila
- olej
Opis:
- Zaczynamy od przygotowania mięsa. Należy je pokroić na możliwie najcieńsze plastry. Ja kroję mięso, kiedy jest zmrożone, wtedy łatwiej o cieniutkie kawałki. W razie potrzeby możemy je rozbić tłuczkiem. Każdy plasterek mięsa posypujemy z obu stron przyprawą do grila. Ważne, żeby była to przyprawa ziołowa a nie ta z papryką. Ja używam przyprawy ziołowej Kamis.
- Rozgrzewamy olej w głębokiej patelni lub rondlu
- Cebule obieramy, kroimy na grube plastry i wrzucamy na olej.
- Dodajemy mięsko, mieszamy, przykrywamy pokrywką i pozwalamy mu się odrobinę przysmażyć
- Od czasu do czasu mieszamy mięsko i sprawdzamy czy się zanadto nie spiekło, za każdym razem podlewamy piwkiem lub jeśli ktoś woli winem. Ja jednak zdecydowanie polecam wersję piwną.
- Mięso dusimy ok 1,5 godziny, wszystko zależy od tego jaką kupiliśmy wołowinę, trzeba spróbowac czy jest już miękka. Jeśli tak dodajemy do mięsa plastry ananasa całe lub pokrojone na ćwiartki i obsypane przyprawą do grila. Jeśli ktoś nie przepada za anansem można go pominąć lub dać mniej. Dusimy jeszcze pięć minut i gotowe.
- Najlepszym dodatkiem do bitek są frytki ale świtnie smakują też z ryżem.
- Na zdjęciach bitki sa jasne, bo z braku wołowiny zrobiłam je ze świnki :) Też dobre i szybciej miękkie ale wołowina to wołowina i nic nie zastąpi jej smaku :)
- PS. Te dwa paluchy na zdjeciu należą do mojej żarłocznej córci.
SMACZNEGO!!!