Dzisiaj na obiadek zrobiłam owe buchty:) Ciasto, tak jak wprzypaku użytkownika "monpas" wyszło mi baaaaaardzo żadkie. Musiałam dosypać dużą ilość mąki, ale wyszły przepyszne:DD Ja osobiście srodek nadziewałam powidłami, a gotowe buchy podałam z miodem:D Pyyyyyyyycha:D:D
jeśli ci zostana buchty,zrób je na parze, ostudź, przełóż do woreczka foliowego, jeśli potrzebne ci na jutro - zostaw w lodowce, a jeśli na kiedys tam- przełóż tak przygotoane do zamrażalnika,po czasie kiedy będą potrzebne wyciągnij lekko rozmroź i takie pół rozmrożone przelóż na parę na 5 minut i gotowe!
super przepis polwecam gorąco bo wyszły znakomite ale mam pytanie czy można je napełnić dosyć gęstym jogurtewm z dużymi kawałkami owoców czy razcej nie polecacie??
Super, ostatnio szukalam takiego przepisu, tylko u nas w domu nazywalismy je parzakami:-)ale jak zwal tak zwal wazne ze pyszne.Dziekuje za przepis i pozdrawiam
dziękuję bardzo,bardzo za te buchty chociaż w moich stronach a też jestem ze śląska zawsze mówiło się kluski na parze .Pierwszy raz robiłam jakiekolwiek ciasto drożdzowe zawsze bałam się że coś nie wyjdzie a tu masz wyszly mi naprawdę SUPER!! wykrawalam dużym kuflem do piwa a następnie nadziewałam dżemem i gotowalam zwiniętym do dołu i nic nie wyciekło.Naprawdę pycha!! Dzięki jeszcze raz.Pozdrawiam.
Witam!!!! Ja juz kilka razy robiłam te świetne kluseczki. Ja daję 2,5 szklanki mąki pszennej i 0,5 szklanki mąki krupczatki wychodzą super. Są doskonałe.
a robiłyście takie kluski na parze ale nie na słodko tylko z sosikiem miesnym??? ja dzisiaj wlasnie robię na obiadek są naprawdę doskonałe, sosik musi być taki wyrazisty, pikantny i ciemny...
ja gotuję zimną wodę , gdy bulgoczezmniejszam gaz na mały płomień nakladam kluski na urżadzenie do gotowania na parze i "zamykam "kluski naczyniem. po wymaganym czasie podnosze pokrywę i przekładam kluski na talerz. nie wiemdlaczegotak twojw buchty zareagowaly, poprostu nie mampojęcia,mnie sie nigdy nic takiego nie przytrafilo:(. na pytanie Olusi 1 - sa dwa sposoby na kluske dajesz nadzienie i skejasz 2-gą kluchą ,lub w środek tej już odleżalej kluchy przed wsadzeneim jej naparę wciskasz przez szprycke nadzienie. Ajra- odpowiadam - ja zawsze uzywam mąki poznańskiej "pasja", ponieważ uważam,że jest najlepsza:)
Buchty wyrosły przepięknie! W czasie gotowania na parze na "wiadomym" urządzonku też były bardzo duże, a po podniesieniu pokrywki ...........wsysło je!!! :((( Co zrobiłam nie tak? Moja znajoma powiedziała, że bucht nie wstawia się od razu na parę tylko zaczyna od zimnej wody. Inko21?
W centrum Polski te kluski nazywają się parowce albo pampuchy.Dodaje do ciasta ze 2 łyżki oleju.Robie je latem dość często ze sosem z zeberkami do tego kapustka po chłopsku. Można pęknąc jak się zapomni o umirze.jako popychacz kompot z wiśni SUPER Polecam .
nataszaa89 (2007-01-15 19:45)
Dzisiaj na obiadek zrobiłam owe buchty:) Ciasto, tak jak wprzypaku użytkownika "monpas" wyszło mi baaaaaardzo żadkie. Musiałam dosypać dużą ilość mąki, ale wyszły przepyszne:DD Ja osobiście srodek nadziewałam powidłami, a gotowe buchy podałam z miodem:D Pyyyyyyyycha:D:D
olusia1 (2006-11-08 18:03)
dzięki za odpowiedz , wlaśnie wyrastają , zobaczymy czy coś zostanie:)
inka21 (2006-11-08 17:50)
jeśli ci zostana buchty,zrób je na parze, ostudź, przełóż do woreczka foliowego, jeśli potrzebne ci na jutro - zostaw w lodowce, a jeśli na kiedys tam- przełóż tak przygotoane do zamrażalnika,po czasie kiedy będą potrzebne wyciągnij lekko rozmroź i takie pół rozmrożone przelóż na parę na 5 minut i gotowe!
olusia1 (2006-11-08 15:52)
mam pytanie , chcialam zrobić je dzis na kolację , czy gdy mi zostaną można je zostawic do jutra i jak najlepiej je przechowywać???
aniolek_74 (2006-10-03 07:24)
Przepyszne Udało mi się je zrobić i wszystkim smakowały . Przed podaniem polałam je polewą czekoladową własnej roboty
dariaa448 (2006-06-02 10:06)
super przepis polwecam gorąco bo wyszły znakomite ale mam pytanie czy można je napełnić dosyć gęstym jogurtewm z dużymi kawałkami owoców czy razcej nie polecacie??
Kasia cz (2006-03-05 02:42)
Super, ostatnio szukalam takiego przepisu, tylko u nas w domu nazywalismy je parzakami:-)ale jak zwal tak zwal wazne ze pyszne.Dziekuje za przepis i pozdrawiam
dorime (2006-03-03 15:10)
dziękuję bardzo,bardzo za te buchty chociaż w moich stronach a też jestem ze śląska zawsze mówiło się kluski na parze .Pierwszy raz robiłam jakiekolwiek ciasto drożdzowe zawsze bałam się że coś nie wyjdzie a tu masz wyszly mi naprawdę SUPER!! wykrawalam dużym kuflem do piwa a następnie nadziewałam dżemem i gotowalam zwiniętym do dołu i nic nie wyciekło.Naprawdę pycha!! Dzięki jeszcze raz.Pozdrawiam.
polka (2006-03-02 18:16)
Witam!!!!
Ja juz kilka razy robiłam te świetne kluseczki.
Ja daję 2,5 szklanki mąki pszennej
i 0,5 szklanki mąki krupczatki
wychodzą super.
Są doskonałe.
diddlina (2006-03-01 21:11)
Jeszcze jedno pytanko, ile wychodzi klusek z tego przepisu, dzięki, pozdrawiam
diddlina (2006-03-01 21:09)
Witam:-) przy formowaniu klusek gdy skleja się po dwie to trzeba je wtedy robić cieńsze?
Basienkaa0 (2006-01-29 11:29)
a robiłyście takie kluski na parze ale nie na słodko tylko z sosikiem miesnym???
ja dzisiaj wlasnie robię na obiadek są naprawdę doskonałe, sosik musi być taki wyrazisty, pikantny i ciemny...
inka21 (2006-01-21 11:44)
ja gotuję zimną wodę , gdy bulgoczezmniejszam gaz na mały płomień nakladam kluski na urżadzenie do gotowania na parze i "zamykam "kluski naczyniem. po wymaganym czasie podnosze pokrywę i przekładam kluski na talerz. nie wiemdlaczegotak twojw buchty zareagowaly, poprostu nie mampojęcia,mnie sie nigdy nic takiego nie przytrafilo:(.
na pytanie Olusi 1 - sa dwa sposoby na kluske dajesz nadzienie i skejasz 2-gą kluchą ,lub w środek tej już odleżalej kluchy przed wsadzeneim jej naparę wciskasz przez szprycke nadzienie.
Ajra- odpowiadam - ja zawsze uzywam mąki poznańskiej "pasja", ponieważ uważam,że jest najlepsza:)
lucia (2006-01-11 14:40)
Buchty wyrosły przepięknie! W czasie gotowania na parze na "wiadomym" urządzonku też były bardzo duże, a po podniesieniu pokrywki ...........wsysło je!!! :((( Co zrobiłam nie tak? Moja znajoma powiedziała, że bucht nie wstawia się od razu na parę tylko zaczyna od zimnej wody. Inko21?
olusia1 (2006-01-04 12:57)
kluseczki super dziś zrobiłam tylkoe mam jedno pytanie jak nadziewać kluseczki najlepiej zeby nie wydostawało sie ze srodka :)
ajra (2005-12-28 14:59)
Czy koniecznie musi być mąka poznańska?
emiloos (2005-12-28 14:08)
Z sosem własnej roboty z jagód - REWELACJA!!! U nas też zawsze mówiło się buchty :)
*Dyzia* (2005-11-08 11:01)
oczywiście ten budyń na mleku , nie na wodzie ;)
*Dyzia* (2005-11-08 11:01)
Pycha !!!!
Zrobiłam w piątek na obiad, polane sosem wiśniowym (budyń wiśniowy ugotowany w 3 szkl. wody z dodatkiem soku z wiśni )
POLECAM !!! :)
inka21 (2005-10-20 13:13)
BUCHTY kochana to jest ŚLĄSKA nazwa przekazywana z pokolenia na pokolenie, inka21
basia19 (2005-10-20 12:22)
Buchty to jest czeska nazwa u nas mówimy na nie kluski na parze
Stella (2005-07-29 19:05)
W centrum Polski te kluski nazywają się parowce albo pampuchy.Dodaje do ciasta ze 2 łyżki oleju.Robie je latem dość często ze sosem z zeberkami do tego kapustka po chłopsku. Można pęknąc jak się zapomni o umirze.jako popychacz kompot z wiśni SUPER Polecam .
inka21 (2005-07-29 16:52)
enamorado droga- na załączonym zdjęciu widać jak wyrastają moje buchty, widocznie coś nie do końca zrobiląś jak należy, sprobuj ponownie :) inka21
kamilka (2005-07-10 21:34)
Robilam je wczoraj na obiad i sa baaardzo dooobre na wierzch polalam je sokiem z jagod.
etrala (2005-07-02 11:49)
Mój nauczył mnie jeść buchty z sosem truskawowym(truskawki zmiksowane z maślanką) POLECAM
inka21 (2005-03-12 13:59)
nie niedodaję tluszczu ,ponieważ ciasto byloby zbyt ciężkie i nie wyroslo należycie, inka21