Chciałam jeszcze dodać, że taką strunową krajalnicę bardzo łatwo przechowywać - kupuje się ją w bardzo płaskim pudełku, które można wsunąć z boku szafki, aby zawsze była pod ręką :)
Tak, to super urządzenie, proste, wygodne i niezbyt kosztowne :). Zatem, jeśli ktoś nie poradzi sobie z " nitką" zdecydowanie polecam. Sprzęt godny piekarza i inwestycji. Pozdrawiam.
A ja mam takie "rzępolidełko" do biszkoptów. Jest doskonałym rozwiązaniem dla osób, które nie radzą sobie z przecinaniem ciast za pomocą noża lub nitki. Wygląda jak piłka do cięcia ciasta z drucikiem, który można ustawiać na różnych wysokościach. Uwielbiam tego przydasie i bardzo często go używam - prezent od mamy od strony męża - wiedziała, jak się wkupić w łaski synowej :D
Z przyjemnością. Pierwszą techniką jest nacięcie ciasta na 1 cm w głąb dookoła brzegów, na środkowej wysokości za pomocą dość ostrego noża (mniej więcej , gdyż ciasto jest dość kapryśne, lubi sobie gdzie nie gdzie urosnąć) . Następnie biorę nitkę, wkładam ją w wykonane nacięcia i na końcu robię pętelkę. Zacieśniając pętelkę, nić będzie rozcinać prosto i równiutko ciasto na dwie części. Gdy tylko mam pomocną dłoń, stosuję drugą technikę, również nacinam ciasto na głębokość 1 cm dookoła. Z węższego brzegu (ja to nazywam górą blaszki), wkładam nić. Pociągając nitkę w jedną i drugą stronę, jak piłą, dzięki temu wykonamy precyzyjne cięcie. Nie jest to trudne, wszak odrobina praktyki się przyda ;). Nie zniechęcaj się, gdy za pierwszym razem Ci się nie uda. To kwestia zaufania sobie. Ja stosuję ją z powodzeniem, a że piekę duuużo tortów mam, na czym ćwiczyć. Postaram się zrobić ilustrowany poradnik, jak to wygląda w praktyce.
pannazuzanna (2016-04-03 14:24)
Ciasto bardzo dobre. Polecam przepis
agnes3520@o2.pl (2015-12-06 00:01)
ciasto wypróbowane- strzał w dziesiątkę! Pyyyszne,polecam!
agnes3520@o2.pl (2014-12-22 09:10)
Ciasto REWELACJA. Polecam!!!
anik_p (2012-12-05 18:13)
no tak... ja też śmietanę "wzmocniłam" żelatyną :))
malgorzatka182 (2012-11-29 12:07)
Ciasto jest rewelacyjne, tylko do kremówki dodałam troszke cukru pudru i śmietan-fix, polecam :)
malgorzatka182 (2012-11-06 18:03)
Super wyglada, jutro bede robić, dam znać jak wyszło :)
anik_p (2012-11-05 08:19)
polecam ciacho :) może do kawy przydałaby się odrobina alkoholu np. do nasączenia ciasta...
gabigold (2012-07-06 20:20)
mmm. super wygląda:)
Wkn (2012-07-06 19:59)
Niestety mam skłonność do słowotwórstwa :)
Chciałam jeszcze dodać, że taką strunową krajalnicę bardzo łatwo przechowywać - kupuje się ją w bardzo płaskim pudełku, które można wsunąć z boku szafki, aby zawsze była pod ręką :)
Corin (2012-07-06 19:34)
To się nazywa " krajalnica strunowa" :)
Corin (2012-07-06 19:28)
Tak, to super urządzenie, proste, wygodne i niezbyt kosztowne :). Zatem, jeśli ktoś nie poradzi sobie z " nitką" zdecydowanie polecam. Sprzęt godny piekarza i inwestycji. Pozdrawiam.
Wkn (2012-07-06 19:24)
A ja mam takie "rzępolidełko" do biszkoptów. Jest doskonałym rozwiązaniem dla osób, które nie radzą sobie z przecinaniem ciast za pomocą noża lub nitki. Wygląda jak piłka do cięcia ciasta z drucikiem, który można ustawiać na różnych wysokościach. Uwielbiam tego przydasie i bardzo często go używam - prezent od mamy od strony męża - wiedziała, jak się wkupić w łaski synowej :D
Corin (2012-07-06 18:37)
Z przyjemnością. Pierwszą techniką jest nacięcie ciasta na 1 cm w głąb dookoła brzegów, na środkowej wysokości za pomocą dość ostrego noża (mniej więcej , gdyż ciasto jest dość kapryśne, lubi sobie gdzie nie gdzie urosnąć) . Następnie biorę nitkę, wkładam ją w wykonane nacięcia i na końcu robię pętelkę. Zacieśniając pętelkę, nić będzie rozcinać prosto i równiutko ciasto na dwie części. Gdy tylko mam pomocną dłoń, stosuję drugą technikę, również nacinam ciasto na głębokość 1 cm dookoła. Z węższego brzegu (ja to nazywam górą blaszki), wkładam nić. Pociągając nitkę w jedną i drugą stronę, jak piłą, dzięki temu wykonamy precyzyjne cięcie. Nie jest to trudne, wszak odrobina praktyki się przyda ;). Nie zniechęcaj się, gdy za pierwszym razem Ci się nie uda. To kwestia zaufania sobie. Ja stosuję ją z powodzeniem, a że piekę duuużo tortów mam, na czym ćwiczyć. Postaram się zrobić ilustrowany poradnik, jak to wygląda w praktyce.
leszek (2012-07-06 17:42)
Możesz podać sposób cięcia ciasta za pomocą nitki?