A to zmienia postać żeczy. Ja osobiście uwielbiam tą sałatkę, wciągam ją raz w tygodniu. Ostatnio na przyjęcie zrobiłam z pomidorków koktailowych i małych mozarelek. Każdą kulkę przepołowiłam i połączyłam naprzemiennie, przekładając bazylią i nabiłam na patyczek. Kolejna wariacja na ten temat. Szkoda, że wiele osób zapomina przyprawiać ten jałowy serek.
plutka4 może źle się wyraziłam w opisie, ale chodziło mi o skrapiania każdej warstwy oliwą i octem oraz przyprawianie. Nie znosze sałatek które ociekają sosem (majonezem, oliwą) a są tylko delikatnie tym sosem podkreślone.
plutka4 (2012-05-14 11:08)
A to zmienia postać żeczy. Ja osobiście uwielbiam tą sałatkę, wciągam ją raz w tygodniu. Ostatnio na przyjęcie zrobiłam z pomidorków koktailowych i małych mozarelek. Każdą kulkę przepołowiłam i połączyłam naprzemiennie, przekładając bazylią i nabiłam na patyczek. Kolejna wariacja na ten temat. Szkoda, że wiele osób zapomina przyprawiać ten jałowy serek.
olusia23 (2012-05-14 07:06)
plutka4 może źle się wyraziłam w opisie, ale chodziło mi o skrapiania każdej warstwy oliwą i octem oraz przyprawianie. Nie znosze sałatek które ociekają sosem (majonezem, oliwą) a są tylko delikatnie tym sosem podkreślone.
plutka4 (2012-05-13 23:50)
Może i wygląda ciekawiej (inaczej) ale nie ma możliwości żeby składniki "wymoczyły się" w oliwie, a wg mnie to doaje tej sałatce serca.