Kiki, to jest trudny chleb. Może próbuj najpierw inne? Ciasto musi być zwarte, bo potem się rozluźnia od ziemniaków, ale twarde też nie może być. A rodzaje mąki bywają bardzo różne, czasem nawet ta sama mąka, ten sam typ, a przechowywana w innym magazynie, i chleb inaczej chłonie wodę. Tutaj bardzo dużo trzeba wyczuć w konsystencji. Powodzenia!
Nie martw się, pieczenie chlebów do najłatwiejszych nie należy. Niektórym nie wychodzi od razu, trzeba albo mieć sporo szczęścia albo nauczyć się "wyczuwać ciasto". Może następnym razem będzie lepiej, może z zakwasem coś było nie halo.
Dawno go już nie robiłam, ale jestem pewna, że tu mąka żytnia była jasna. Staram się zawsze pisać, gdy używam razowej, a tu tego w przepisie nie ma. Oczywiście zawsze możesz zmienić na razową, ale wtedy reguluj konsystencję dodatkiem wody. To pewnie nie jest Twój pierwszy chleb, więc z grubsza się na pewno orientujesz, z jaką struktura poradzi sobie zakwas. Przy tym chlebie kula ciasta ma być zwarta, ale nie twarda. Po czasie odpoczywania, dodatkowo rozluźni ją dodatek ziemniaków. Wiesz, czasami nawet taka sama mąka, ale inaczej przechowywana, może potrzebować więcej wody, a jeśli dodałaś razową, to z całą pewnością :)
Wyszły mi dwa maciupcie bocheneczki, ciasto masakrycznie ścisłe, myślałam że mi maszynę wykończy (nie wyobrażam sobie robienia ręcznego), po 1/2 h czekania podlałam trochę wody, maszyna jakoś sobie poradziła. Wyrósł minimalnie, może to wina zakwasu?? albo mąki??
Jaka miała być ta żytnia? Ja miałam razową.
Po przekrojeniu ciasto mega ścisłe, bocheneczki maleńkie, ale bardzo ciężkie (skojarzenie z kamieniami jakby ktoś potrzebował obciążenia, żeby się utopić - sorki za makabryczny żarcik).
Marioaleksandro, proszę o diagnozę co mogło pójść nie tak. Wagi produktów wg przepisu, ważone na elektronicznej wadze.
To zależy do jakich chlebów. Ale myślę, że powinien być w miarę uniwersalny. Ja mam dwa okrągłe (na spore chleby - 26cm górnej średnicy) i jeden podłużny (niewielki, 13 x 34cm u góry).
ja piekę na dużej blasze z podwójnej porcji ... a z tym wyjęciem to może być problem, bo jak ostatnio piekłam, właśnie tylko z górna grzałką, to po próbie wyjęcia chleba z blachy (po normalnym czasie pieczenia), na blasze został mi surowy środek :(
no cóż, spróbuję z tym termoobiegiem i dam znać :)
Chyba nie pomogę, bo mam gazowy piekarnik bez termoobiegu i nigdy innego nie używałam, od kiedy piekę chleby. Ale sądzę (na podstawie opinii koleżanek), że tak. Można jeszcze spróbować piec go w formie, a nie w bochenku na blasze, wówczas po pierwszych 20 minutach, albo półgodzinie, wyjąc go z formy i odwrócić "do góry nogami". I w ten sposób dopiec już tylko na kratce. Powodzenia, cieszę się, że smakuje :)
jeden z najlepszych chlebów jakie piekłam ... moi chłopcy nie chcą już jeść innego ... ale mam problem, bo padła mi grzałka dolna w piekarniku, a z samą górną chleb wyszedł twardy, bo żeby dół się upiekł, to musiałam piec go dłużej ... mam więc pytanie czy można ten chleb piec na termoobiegu?
Dałam więcej wody niż w przepisie bo ciasto wydawało mi się za zbite. To był chyba bląd, bo potem, po 30 minutach ciasto zrobiło się rzadkie. Ziemniaki powodują, że potem jest luźne? Ja miałam problem z uformowaniem bochenka na stolnicy:(( Ale chleb pychota, wchodzi do ulubionych, tylko przepisu trzeba się dobrze trzymać i nie kombinować.
marialeksandra (2016-03-09 18:26)
Kiki, to jest trudny chleb. Może próbuj najpierw inne? Ciasto musi być zwarte, bo potem się rozluźnia od ziemniaków, ale twarde też nie może być. A rodzaje mąki bywają bardzo różne, czasem nawet ta sama mąka, ten sam typ, a przechowywana w innym magazynie, i chleb inaczej chłonie wodę. Tutaj bardzo dużo trzeba wyczuć w konsystencji. Powodzenia!
Wkn (2016-03-08 22:29)
Nie martw się, pieczenie chlebów do najłatwiejszych nie należy. Niektórym nie wychodzi od razu, trzeba albo mieć sporo szczęścia albo nauczyć się "wyczuwać ciasto". Może następnym razem będzie lepiej, może z zakwasem coś było nie halo.
kiki1101 (2016-03-08 21:58)
Niestety klapa.
matani (2014-04-07 14:34)
Marioaleksandro, to był mój 3-ci chleb na zakwasie :) W tym temacie jestem jeszcze zielona jak szczypiorek na wiosnę :) Wyczucia jeszcze nie mam :(
Dziękuję za wyjaśnienia, postaram się poprawić :)
marialeksandra (2014-04-04 10:13)
Dawno go już nie robiłam, ale jestem pewna, że tu mąka żytnia była jasna. Staram się zawsze pisać, gdy używam razowej, a tu tego w przepisie nie ma. Oczywiście zawsze możesz zmienić na razową, ale wtedy reguluj konsystencję dodatkiem wody. To pewnie nie jest Twój pierwszy chleb, więc z grubsza się na pewno orientujesz, z jaką struktura poradzi sobie zakwas. Przy tym chlebie kula ciasta ma być zwarta, ale nie twarda. Po czasie odpoczywania, dodatkowo rozluźni ją dodatek ziemniaków. Wiesz, czasami nawet taka sama mąka, ale inaczej przechowywana, może potrzebować więcej wody, a jeśli dodałaś razową, to z całą pewnością :)
matani (2014-04-04 08:59)
Płaczę Spektakularna klapa
Wyszły mi dwa maciupcie bocheneczki, ciasto masakrycznie ścisłe, myślałam że mi maszynę wykończy (nie wyobrażam sobie robienia ręcznego), po 1/2 h czekania podlałam trochę wody, maszyna jakoś sobie poradziła. Wyrósł minimalnie, może to wina zakwasu?? albo mąki??
Jaka miała być ta żytnia? Ja miałam razową.
Po przekrojeniu ciasto mega ścisłe, bocheneczki maleńkie, ale bardzo ciężkie (skojarzenie z kamieniami jakby ktoś potrzebował obciążenia, żeby się utopić - sorki za makabryczny żarcik).
Marioaleksandro, proszę o diagnozę co mogło pójść nie tak. Wagi produktów wg przepisu, ważone na elektronicznej wadze.
marialeksandra (2013-01-10 10:01)
To zależy do jakich chlebów. Ale myślę, że powinien być w miarę uniwersalny. Ja mam dwa okrągłe (na spore chleby - 26cm górnej średnicy) i jeden podłużny (niewielki, 13 x 34cm u góry).
Iwonka9876 (2013-01-09 21:29)
Witam, chcę kupić koszyk do wyrastania chleba. Czy taki na 1,5 kg, średnica 22 cm, wysokość 9 cm będzie odpowiedni? Pozdrawiam.
rybka_M (2012-09-24 12:47)
ja piekę na dużej blasze z podwójnej porcji ... a z tym wyjęciem to może być problem, bo jak ostatnio piekłam, właśnie tylko z górna grzałką, to po próbie wyjęcia chleba z blachy (po normalnym czasie pieczenia), na blasze został mi surowy środek :(
no cóż, spróbuję z tym termoobiegiem i dam znać :)
marialeksandra (2012-09-24 11:25)
Chyba nie pomogę, bo mam gazowy piekarnik bez termoobiegu i nigdy innego nie używałam, od kiedy piekę chleby. Ale sądzę (na podstawie opinii koleżanek), że tak. Można jeszcze spróbować piec go w formie, a nie w bochenku na blasze, wówczas po pierwszych 20 minutach, albo półgodzinie, wyjąc go z formy i odwrócić "do góry nogami". I w ten sposób dopiec już tylko na kratce. Powodzenia, cieszę się, że smakuje :)
rybka_M (2012-09-24 10:51)
jeden z najlepszych chlebów jakie piekłam ... moi chłopcy nie chcą już jeść innego ... ale mam problem, bo padła mi grzałka dolna w piekarniku, a z samą górną chleb wyszedł twardy, bo żeby dół się upiekł, to musiałam piec go dłużej ... mam więc pytanie czy można ten chleb piec na termoobiegu?
eewag (2012-04-30 13:14)
chleb wyrasta - faktycznie konsystencja fajna, zobaczymy co bedzie jak sie upiecze...;)
marialeksandra (2011-09-18 20:50)
tak, tak działają ziemniaki :) trzymajcie się przepisu :)
superka (2011-09-18 17:03)
Dałam więcej wody niż w przepisie bo ciasto wydawało mi się za zbite. To był chyba bląd, bo potem, po 30 minutach ciasto zrobiło się rzadkie. Ziemniaki powodują, że potem jest luźne? Ja miałam problem z uformowaniem bochenka na stolnicy:(( Ale chleb pychota, wchodzi do ulubionych, tylko przepisu trzeba się dobrze trzymać i nie kombinować.