Dziś piekłam ten chlebek i jak na nowicjuszkę jestem zachwycona.Chlebek wyszedł pyszny( wilgotny jak pełnoziarnisty) a skórka chrupiąca.Trochę mi się pomerdało z mąką, dałam szkl. razowej pszennej i szkl. pełnoziarnistej, poza tym wszystko jak w przepisie. Niestety wziełam za dużą blaszkę i chlebek wyszedł trochę za niski ale natępnym razem się poprawię. Oczywiście przepis ląduje w ulubionych i polecam . Naprawdę warto spróbować
Pieke ten chlebek systematycznie, juz chyba doszłam do wprawy, mam tylko problem by zapamiętać ze należy odłożyć troszkę ciasta chlebowego na następny raz :)jak dla mnie idealne proporcje to 2,5 szklanki pszennej i litr wody jak dawałam 0,75 l wody to mi chlebek nie rósł jak dałąm wiecej niż 1l to był za mokry i daje o 1 szklanke mniej ziaren ze wzgledu na pozostałych domowników którzy maja problem z gryzieniem. Bardzo fajny przepis. Dziekuje za udostępnienie.
Ja zawsze robię pierwszy zakwas żytni z tej samej mąki razowej z której potem piekę chleb. Część pierwszego zakwasu, która zostaje idzie na żurek a część do chleba więc nic się nie marnuje. Potem już nowego zakwasu się nie robi tylko odkłada się trochę ciasta chlebowego na nowy wypiek (to nasz nowy, dokarmiony zakwas).
Piekłam ten chlebek już dwa razy w piątek i dzisiaj z rana, za pierwszym razem zrobiłam błąd bo włożyłam go do blaszki wysmarowanej olejem i przy wyjmowaniu mi popękał, asekuracyjnie dodałam drożdży podejrzewam ze to one dodały mojemu chlebkowi dziwny serowy posmak na dodatek drożdże bardzo mi nie pomogły bo chleb był i tak zbity, dodałam litr wody ale zapomniałam dorzucić niepełnej szklanki otrąb chlebek wyszedł troszkę za wilgotny wiec za drugim razem wszystkie błędy poprawiłam, i tak:
nie miałąm tyle ziaren słonecznika i siemienia lnianego wiec dorzuciłam sezamu i maku, dodałam 0,75 l wody i w smaku jest przepyszny nie jadłam jeszcze tak dobrego chleba, wilgotność jak dla mnie idealna, oczywiście nie dodałam juz drożdży tylko sam zakwas ale z maki pełnoziarnistej i podejrzewam ze to jest główną przyczyną tego ze chleb jest mało wyrośnięty taki zbity nie jak u promyczka71 na zdjęciu i to tylko jedyna wada mojego chlebka ale czy wam pozostałym tez taki wychodzi?? postaram się teraz wychowywać zakwas z mąki żytniej 720 i zobaczymy czy wyjdzie bardziej wyrośnięty. POlecam ten przepis bo bardzo szybko się ten chlebek robi a smak jest nieziemski.
Piekę go systematycznie - raz w tygodniu i za każdym razem wychodzi lepszy ... Szybko się go robi. Wystarczy tylko dokładnie wymieszać składniki. Do jego wykonania zużywam cały litr wody. Chlebek jest wilgotny, bardzo sycący, zdrowy i smaczny. Długo zachowuje świeżość.
Chlebek bardzo dobry ... choć popełniłam błąd. Nie przeczytałam dokładnie wykonania i wyrobione ciasto zostawiłam w misce w ktorej było wyrabiane. Po 12 godzinach wyrastania przełożyłam dopiero do keksówki i popsułam to co do tej pory wyroslo a sporo wyrosło. Następnym razem zostawię chlebuś do wyrastania w keksówce tak jak to pisze autor i mam nadzieję, że upieczony chlebek będzie wyższy i lepiej wyrośnięty.Pochwalę sie wówczas zdjęciem, a na razie mam radę do wszystkich czytajmy dokładnie przepisy i stosujmy się dokladnie do ich wskazówek ...
piekłam już kilkakrotnie chlebek z tego przepisu jest bardzo dobry zakwas wychodowałam sama ze strony "chleb moja domowa piekarnia " polecam również porady dotyczące pieczenia chleba na WŻ
A możesz dokładnie podać jak należy zrobić pierwszy zakwas? Piszesz, że jak na żurek ale ja jestem początkującą gospodynią i nie mam pojęcia jak to zrobić ;)
czy zakwasem do następnego chlebka może byc już taki po dodaniu wszystkich ziaren?? też może stać kilka dni w lodówce? czy to musi być czyste ciasto przed dodaniem zieren?
Zrób zakwas jak na żurek z mąki żytniej. Dość gęstego, dojrzałego zakwasu ma być ok pół szkalnki. Taki zakwas wykorzystuje się tylko raz, potem wykorzystujesz jako zakwas pół szklanki ciasta z poprzedniego chleba.
Mąka razowa to nie jest to samo co żytnia. To rodzaj mąki zarówno pszennej jak i żytniej (typy powyżej 1700, gdzieś w tym mieści się jeszcze graham typ 1850). Mam orkiszową mąkę razową typ 3000 (więc może też takie wysokie wartości osiągać). I mąka razowa może być zarówno drobno (wygląda jak normalna mąka, tyle, że zdecydowanie ciemniejsza), jak i grubo (wtedy jest z otrębami) mielona.
Aha, najlepiej dostosować ilość wlewanej wody do jakości mąki razowej jaką się posiada. Ja miałam taką mąkę razową z młyna, która miałam wrażenie, ze składa się głównie z otrębów a jak się daje taką kupną to jest zupełnie inna, jakby otrębów było w niej mniej. Po prostu dolewać wodę stopniowo aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
Tu zakwas potrzebujesz tylko raz - na starcie. Potem bierzesz go zawsze z poprzedniego chleba. Konsystencja jest taka, ze samo zjeżdża do foremki przy udziale łyżki. Jak bardzo gęsta, kwaśna śmietana, jak przechylisz to wyleci ale nie ma być lejące. Im dłużej ciasto "leży" tym staje się gęstsze bo mąka razowa oraz otręby szybko wchłaniają wilgoć. Tego chleba nie da się jeść jak jest ciepły - po prostu jest kłopot go pokroić bo jest zbyt mokry ale za to utrzymuje świeżość przez tydzień nic nie tracąc na smaku.
emiloos piszesz, że wlewasz ciasto, jaką konsystencję ono ma? Taką, że samo spływa do foremki? Jak ja piekę swoje chleby to łyżką nakładam, raczej nie wypłynie, a polubiłam pieczenie chleba i każda rada mile widziana. A piekę na zakwasie typu kupny "żurek" .
Izma73 (2017-03-24 09:37)
Pyszny chlebek,nawet bez dodatków,tylko masełko ,sam w sobie jest syty.
Ewcia.83 (2014-03-29 18:31)
Drugi udany chlebek w mojej "chlebowej karierze" :) Fajny taki typowy wilgotny chlebek ziarenkowy :)
Dzola (2012-11-29 14:30)
Dziś piekłam ten chlebek i jak na nowicjuszkę jestem zachwycona.Chlebek wyszedł pyszny( wilgotny jak pełnoziarnisty) a skórka chrupiąca.Trochę mi się pomerdało z mąką, dałam szkl. razowej pszennej i szkl. pełnoziarnistej, poza tym wszystko jak w przepisie. Niestety wziełam za dużą blaszkę i chlebek wyszedł trochę za niski ale natępnym razem się poprawię. Oczywiście przepis ląduje w ulubionych i polecam . Naprawdę warto spróbować
gaguniaaa (2012-04-04 09:08)
Pieke ten chlebek systematycznie, juz chyba doszłam do wprawy, mam tylko problem by zapamiętać ze należy odłożyć troszkę ciasta chlebowego na następny raz :)jak dla mnie idealne proporcje to 2,5 szklanki pszennej i litr wody jak dawałam 0,75 l wody to mi chlebek nie rósł jak dałąm wiecej niż 1l to był za mokry i daje o 1 szklanke mniej ziaren ze wzgledu na pozostałych domowników którzy maja problem z gryzieniem. Bardzo fajny przepis. Dziekuje za udostępnienie.
emiloos (2012-02-28 11:13)
Ja zawsze robię pierwszy zakwas żytni z tej samej mąki razowej z której potem piekę chleb. Część pierwszego zakwasu, która zostaje idzie na żurek a część do chleba więc nic się nie marnuje. Potem już nowego zakwasu się nie robi tylko odkłada się trochę ciasta chlebowego na nowy wypiek (to nasz nowy, dokarmiony zakwas).
gaguniaaa (2012-02-27 11:36)
Piekłam ten chlebek już dwa razy w piątek i dzisiaj z rana, za pierwszym razem zrobiłam błąd bo włożyłam go do blaszki wysmarowanej olejem i przy wyjmowaniu mi popękał, asekuracyjnie dodałam drożdży podejrzewam ze to one dodały mojemu chlebkowi dziwny serowy posmak na dodatek drożdże bardzo mi nie pomogły bo chleb był i tak zbity, dodałam litr wody ale zapomniałam dorzucić niepełnej szklanki otrąb chlebek wyszedł troszkę za wilgotny wiec za drugim razem wszystkie błędy poprawiłam, i tak:
nie miałąm tyle ziaren słonecznika i siemienia lnianego wiec dorzuciłam sezamu i maku, dodałam 0,75 l wody i w smaku jest przepyszny nie jadłam jeszcze tak dobrego chleba, wilgotność jak dla mnie idealna, oczywiście nie dodałam juz drożdży tylko sam zakwas ale z maki pełnoziarnistej i podejrzewam ze to jest główną przyczyną tego ze chleb jest mało wyrośnięty taki zbity nie jak u promyczka71 na zdjęciu i to tylko jedyna wada mojego chlebka ale czy wam pozostałym tez taki wychodzi?? postaram się teraz wychowywać zakwas z mąki żytniej 720 i zobaczymy czy wyjdzie bardziej wyrośnięty. POlecam ten przepis bo bardzo szybko się ten chlebek robi a smak jest nieziemski.
promyczek71 (2011-04-26 22:17)
Piekę go systematycznie - raz w tygodniu i za każdym razem wychodzi lepszy ...
Szybko się go robi. Wystarczy tylko dokładnie wymieszać składniki. Do jego wykonania zużywam cały litr wody.
Chlebek jest wilgotny, bardzo sycący, zdrowy i smaczny. Długo zachowuje świeżość.
promyczek71 (2011-04-15 10:00)
Chlebek bardzo dobry ... choć popełniłam błąd. Nie przeczytałam dokładnie wykonania i wyrobione ciasto zostawiłam w misce w ktorej było wyrabiane. Po 12 godzinach wyrastania przełożyłam dopiero do keksówki i popsułam to co do tej pory wyroslo a sporo wyrosło.
Następnym razem zostawię chlebuś do wyrastania w keksówce tak jak to pisze autor i mam nadzieję, że upieczony chlebek będzie wyższy i lepiej wyrośnięty.Pochwalę sie wówczas zdjęciem, a na razie mam radę do wszystkich czytajmy dokładnie przepisy i stosujmy się dokladnie do ich wskazówek ...
bajka137 (2011-04-06 20:52)
piekłam już kilkakrotnie chlebek z tego przepisu jest bardzo dobry zakwas wychodowałam sama ze strony "chleb moja domowa piekarnia " polecam również porady dotyczące pieczenia chleba na WŻ
chmurka (2011-03-07 15:18)
Chleb bardzo dobry.troszku za niski ,ale drugi zrobie w mniejszych foremkach.Dziekuje.
emiloos (2011-03-07 09:04)
Przed wyrastaniem.
chmurka (2011-03-04 15:05)
prosze napisac ,czy zakwas na nastepny chleb zostawiamy zaraz po zarobieniu ,czy dopiero po 12 godz. wyrastania.
emiloos (2011-03-02 09:10)
Np z takiego: http://www.wielkiezarcie.com/recipe60454.html
malgosa (2011-03-02 00:11)
A możesz dokładnie podać jak należy zrobić pierwszy zakwas? Piszesz, że jak na żurek ale ja jestem początkującą gospodynią i nie mam pojęcia jak to zrobić ;)
martyna80 (2009-12-15 21:34)
chleb pyszny! Długo świeży . Dziękuję za pewny przepis.
emiloos (2009-10-23 12:40)
Jasne, ze można. Ja też tak czasem robię jak zapomnę wcześniej ubrać.
anikap (2009-10-23 12:30)
czy zakwasem do następnego chlebka może byc już taki po dodaniu wszystkich ziaren?? też może stać kilka dni w lodówce? czy to musi być czyste ciasto przed dodaniem zieren?
Kotlinka (2009-06-06 21:03)
Moja teściowa robi podobny chlebek, jest pyszny-a zakwas, jeśli np. nie planuje piec chleba jakiś dłuższy czas-zamraża bez szkody;-)
jaska2503 (2009-05-17 18:36)
Podobny do tego jaki ja robię,z tą różnicą że używam tylko mąki pszennej
emiloos (2008-06-18 09:14)
Zrób zakwas jak na żurek z mąki żytniej. Dość gęstego, dojrzałego zakwasu ma być ok pół szkalnki. Taki zakwas wykorzystuje się tylko raz, potem wykorzystujesz jako zakwas pół szklanki ciasta z poprzedniego chleba.
JuliaK (2008-06-17 14:58)
Ile dokładnie ( i ostatecznie) należy wlać tej wody z zakwasem?) Znalazłam taki przepis na zakwas: 16 łyżej mąki razowej pszennej + 12 łyżek wody)...
emiloos (2008-01-21 18:45)
Akurat w tym przepisie mąka razowa to mąka żytnia grubo mielona.
emiloos (2008-01-21 18:44)
O, dzięki za wsparcie ekkore. Zawsze można na Ciebie liczyć :)
ekkore (2008-01-18 13:47)
Mąka razowa to nie jest to samo co żytnia. To rodzaj mąki zarówno pszennej jak i żytniej (typy powyżej 1700, gdzieś w tym mieści się jeszcze graham typ 1850). Mam orkiszową mąkę razową typ 3000 (więc może też takie wysokie wartości osiągać). I mąka razowa może być zarówno drobno (wygląda jak normalna mąka, tyle, że zdecydowanie ciemniejsza), jak i grubo (wtedy jest z otrębami) mielona.
emiloos (2008-01-18 12:08)
Tak i nie. Mąka razowa to mąka żytnia grubo mielona.
bergamotka2 (2008-01-17 09:47)
Mam pytanlo : czy mąka żytnia i razowa to to samo ?
emiloos (2007-12-13 16:56)
Aha, najlepiej dostosować ilość wlewanej wody do jakości mąki razowej jaką się posiada. Ja miałam taką mąkę razową z młyna, która miałam wrażenie, ze składa się głównie z otrębów a jak się daje taką kupną to jest zupełnie inna, jakby otrębów było w niej mniej. Po prostu dolewać wodę stopniowo aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
emiloos (2007-12-13 16:49)
Tu zakwas potrzebujesz tylko raz - na starcie. Potem bierzesz go zawsze z poprzedniego chleba. Konsystencja jest taka, ze samo zjeżdża do foremki przy udziale łyżki. Jak bardzo gęsta, kwaśna śmietana, jak przechylisz to wyleci ale nie ma być lejące. Im dłużej ciasto "leży" tym staje się gęstsze bo mąka razowa oraz otręby szybko wchłaniają wilgoć. Tego chleba nie da się jeść jak jest ciepły - po prostu jest kłopot go pokroić bo jest zbyt mokry ale za to utrzymuje świeżość przez tydzień nic nie tracąc na smaku.
elo (2007-12-12 13:23)
emiloos piszesz, że wlewasz ciasto, jaką konsystencję ono ma? Taką, że samo spływa do foremki? Jak ja piekę swoje chleby to łyżką nakładam, raczej nie wypłynie, a polubiłam pieczenie chleba i każda rada mile widziana. A piekę na zakwasie typu kupny "żurek" .