Dzięki za komentarz Nadiu :) Ja ostatnio szukałam dobrego sposobu na chleb żytni 100%, by nie był zbity... Najlepszy wychodzi na 24-ro godzinnym zaczynie, czyli biorę ok 50ml zakwasu z lodówki i do niego dodaję 200g mąki żytniej (tu zależy jaki chleb, czyli albo typ 750, albo razową) i tak stoi w ciepełku do następnego dnia i to wykorzystuję całe do upieczenia chleba + drożdże ok.łyżeczki. Ostatnio najlepszy :)) Pozdrawiam.
Zrobilam w koncu ten chleb, ale niestety nie wyszlo to co chcialam :( Wyrobilam dobrze, pieklam 50 min. jednak wyszedl troche zakalcowaty, jednakze w smaku nie jest zly. Chyba poprzestane na chlebach drozdzowych, ale za wszystkie dobre rady dziekuje :)
Nadiu iwcia wszystko świetnie wytłumaczyła......:) Nie chce się wymądrzać ale ważne jest stały czas dokarmiania no wiadomo nie co do minuty ale w miare i temp. otoczenia musi być ciepło i bez przeciągów. Ja teraz trzymałam w piwnicy w kotłowni i latałam tam co rano z mąką, wodą i wagą. :). W słoiku mieszałam trzonkiem od drewnianej łyżki i trza porządnie pomieszać. Iwcia wczoraj odmierzyłam z zakwasów z lodówki potrzebne na dzisiaj do pieczenia odpowiednie miarki. Postały przez noc w kuchni......zaraz będę dokarmiać wg przepisu i za pare godzin piec. Hmnnn zobaczymy co tym razem mi los przygotuje, hehe.....:) Nadiu a przepis na zakwas wzięłam ze stronki "Smakowity chleb.pl . Wszystko jest dokładnie opisane. Powodzenia i daj znać jak Ci wyszło.
Wydaje mi się, że gdzieś, kiedyś czytałam, że wskazana jest drewniana i innej nie używam, ale jeśli masz za dużą, to mieszaj rączką łyżki, bo zakwas nie musi być idealnie jak ciasto wymieszany i tak wszystko ,,zje". A jeszcze dodam, że czasem dla lepszego obudzenia zakwasu po wyjęciu z lodówki dokarmiam (mąka, woda) ale również zdarza się mi dosypać łyżeczkę cukru;))
Cześć dziewczyny;) Zakwas to nic innego jak połączenie mąki żytniej razowej (obecnie dostępna w ,,Lidlu" bez problemu) z taką samą ilością wody letniej, przegotowanej. Zaczynamy od pół szkl. mąki i pół szkl. wody mieszamy drewnianą łyżką w słoiku, zakrywamy np. podwójną gazą lub w okresie muszkowym papierem śniadaniowym złożonym na pół i zabezpieczamy gumką na słoiku by ,,pokrywka nie spadła".... Zostawiamy w temp. pokojowej. Zrobiony rano, wieczorem tylko mieszamy, następnego ranka dajemy jak za pierwszym razem wodę i mąkę, mieszamy. Tak postępujemy przez 5 dni i już możemy robić chleb. A zakwas wedle potrzeb jeszcze kilka dni dokarmiamy, już nie musimy mieszać dodatkowo. Jak nie chcemy zrobić za dużo zakwasu, to wkładamy zamknięty słoik do lodówki, a przed użyciem wyciągamy min. 3 godziny wcześniej, dokarmiamy i znów gotowy jest do użycia. Może lodówkować nawet 2 tygodnie, można raz na kilka dni przemieszać. ;)))
Acha.......jeszcze ekkore ma świetne artykuły dotyczące pieczywa ogólnie. Więc jeśli masz chwilke to poczytaj bo rady i wskazówki bardzo przydatne. Wydawałoby sie, że pieczenie chleba jest takie proste :))
nadiu to już ponad rok minął od wpisu :) Zakwas żytni i pszenny już zrobiony i siedzi w lodówce.:) Fakt, że skorzystałam z innej stronki ale fajnie opisane. Iwcia na pewno się nie obrazi na mnie :D
Iwett a dlaczego na na pv? ;p Ja tez chce wiedziec jak sie robi ten zakwas, bo chleb bardzo mi sie podoba. IwciaG napisz prosze w przepisie albo w komentarzu jak dokladnie robisz swoj zakwas - Pozdrawiam :)
Upiekłam swoje 2 pierwsze chlebki. Pierwszy buła typowo pszenna (na sprawdzenie) i dziś mieszany pszenno-pełnoziarnisty. Smaczniutkie wyszły choć ten drugi za wilgotny - dałam za dużo wody.
Z Twojego opisu wynika ,że do maszyny mozna dodać jeszcze mąki w trakcie wyrabiania ? Mam prosbę czy mogłabys mi podrzucic na pv przepis na zakwas ? Albo podrzucic linka... Raz robiłam ale to była porazka :)) Spodobało mi się pieczenie w automacie. Ponieważ mam ogromna ilość orzechów mam zamiar mielić i mieszać z mąką. A co się maja marnować :) Pozdrawiam.
iwciaG (2019-05-04 14:47)
Dzięki za komentarz Nadiu :) Ja ostatnio szukałam dobrego sposobu na chleb żytni 100%, by nie był zbity... Najlepszy wychodzi na 24-ro godzinnym zaczynie, czyli biorę ok 50ml zakwasu z lodówki i do niego dodaję 200g mąki żytniej (tu zależy jaki chleb, czyli albo typ 750, albo razową) i tak stoi w ciepełku do następnego dnia i to wykorzystuję całe do upieczenia chleba + drożdże ok.łyżeczki. Ostatnio najlepszy :)) Pozdrawiam.
nadia (2019-05-02 15:55)
Zrobilam w koncu ten chleb, ale niestety nie wyszlo to co chcialam :( Wyrobilam dobrze, pieklam 50 min. jednak wyszedl troche zakalcowaty, jednakze w smaku nie jest zly. Chyba poprzestane na chlebach drozdzowych, ale za wszystkie dobre rady dziekuje :)
iwett (2017-03-13 09:39)
Nadiu iwcia wszystko świetnie wytłumaczyła......:)
Nie chce się wymądrzać ale ważne jest stały czas dokarmiania no wiadomo nie co do minuty ale w miare i temp. otoczenia musi być ciepło i bez przeciągów.
Ja teraz trzymałam w piwnicy w kotłowni i latałam tam co rano z mąką, wodą i wagą. :). W słoiku mieszałam trzonkiem od drewnianej łyżki i trza porządnie pomieszać.
Iwcia wczoraj odmierzyłam z zakwasów z lodówki potrzebne na dzisiaj do pieczenia odpowiednie miarki. Postały przez noc w kuchni......zaraz będę dokarmiać wg przepisu i za pare godzin piec.
Hmnnn zobaczymy co tym razem mi los przygotuje, hehe.....:)
Nadiu a przepis na zakwas wzięłam ze stronki "Smakowity chleb.pl .
Wszystko jest dokładnie opisane.
Powodzenia i daj znać jak Ci wyszło.
iwciaG (2017-03-13 09:20)
Wydaje mi się, że gdzieś, kiedyś czytałam, że wskazana jest drewniana i innej nie używam, ale jeśli masz za dużą, to mieszaj rączką łyżki, bo zakwas nie musi być idealnie jak ciasto wymieszany i tak wszystko ,,zje". A jeszcze dodam, że czasem dla lepszego obudzenia zakwasu po wyjęciu z lodówki dokarmiam (mąka, woda) ale również zdarza się mi dosypać łyżeczkę cukru;))
nadia (2017-03-13 09:14)
O i to jest lopatologiczno-profesjonalne wytlumaczenie ;) Mam tylko pytanie, czy do mieszania musi byc lyzka drewniana czy moze byc zwykla ?
iwciaG (2017-03-13 07:58)
Cześć dziewczyny;) Zakwas to nic innego jak połączenie mąki żytniej razowej (obecnie dostępna w ,,Lidlu" bez problemu) z taką samą ilością wody letniej, przegotowanej. Zaczynamy od pół szkl. mąki i pół szkl. wody mieszamy drewnianą łyżką w słoiku, zakrywamy np. podwójną gazą lub w okresie muszkowym papierem śniadaniowym złożonym na pół i zabezpieczamy gumką na słoiku by ,,pokrywka nie spadła".... Zostawiamy w temp. pokojowej.
Zrobiony rano, wieczorem tylko mieszamy, następnego ranka dajemy jak za pierwszym razem wodę i mąkę, mieszamy. Tak postępujemy przez 5 dni i już możemy robić chleb. A zakwas wedle potrzeb jeszcze kilka dni dokarmiamy, już nie musimy mieszać dodatkowo. Jak nie chcemy zrobić za dużo zakwasu, to wkładamy zamknięty słoik do lodówki, a przed użyciem wyciągamy min. 3 godziny wcześniej, dokarmiamy i znów gotowy jest do użycia. Może lodówkować nawet 2 tygodnie, można raz na kilka dni przemieszać. ;)))
nadia (2017-03-12 13:23)
iwett to podziel sie tym kwasem, jak go zrobic, bo chleb to nie sztuka zrobic, ale dobry zakwas to juz inna bajka...
iwett (2017-03-11 12:31)
Acha.......jeszcze ekkore ma świetne artykuły dotyczące pieczywa ogólnie.
Więc jeśli masz chwilke to poczytaj bo rady i wskazówki bardzo przydatne.
Wydawałoby sie, że pieczenie chleba jest takie proste :))
iwett (2017-03-11 12:25)
nadiu to już ponad rok minął od wpisu :)
Zakwas żytni i pszenny już zrobiony i siedzi w lodówce.:)
Fakt, że skorzystałam z innej stronki ale fajnie opisane.
Iwcia na pewno się nie obrazi na mnie :D
nadia (2017-03-11 11:53)
Iwett a dlaczego na na pv? ;p Ja tez chce wiedziec jak sie robi ten zakwas, bo chleb bardzo mi sie podoba. IwciaG napisz prosze w przepisie albo w komentarzu jak dokladnie robisz swoj zakwas - Pozdrawiam :)
iwett (2016-01-07 15:11)
Upiekłam swoje 2 pierwsze chlebki. Pierwszy buła typowo pszenna (na sprawdzenie) i dziś mieszany pszenno-pełnoziarnisty. Smaczniutkie wyszły choć ten drugi za wilgotny - dałam za dużo wody.
Z Twojego opisu wynika ,że do maszyny mozna dodać jeszcze mąki w trakcie wyrabiania ?
Mam prosbę czy mogłabys mi podrzucic na pv przepis na zakwas ? Albo podrzucic linka...
Raz robiłam ale to była porazka :))
Spodobało mi się pieczenie w automacie. Ponieważ mam ogromna ilość orzechów mam zamiar mielić i mieszać z mąką. A co się maja marnować :) Pozdrawiam.
katty (2015-12-10 10:52)
Czy ten chleb upiecze mi się w piekarniku gazowym czy musi być grzanie góra dół.