Dzięki Pychotka!!! Moja rodzinka to wielkie głodomory.Blacha placka znika w mgnieniu oka.Zrobiłam chruściki wg przepisu nic dodać nic ująć i okazało się , że zostały jeszcze na następny dzień. Nie znaczy to , że nie smakowały!!!Poprostu wyszło ich sporo!
Bardzo smaczne, przed chwila skończyłam. Mojej ośmiomiesięcznej córeczce też smakują :-) Jak jest ciasto cieńsze, to chruściki wychodzą lepsze. Ja smażyłam w mixie: olej plus smalec.
i ja zdecydowałam się upiec chruściki ,zawsze piekę te bardzo cieniutkie ,ale czas zrobić inne.To był strzał w 10 naprawdę bardzo smaczne i wyszła ich naprawdę spora ilość,dla mnie trochę dużo ,ale zkorzystała na tym moja rodzinka .Wszystkim polecam
zrobiłam - wyszły pyszne! Ale jeżli półszkl. cukru należało dodać do ciasta to wychodzą po opsypaniu ich cukrem - pudrem za słodkie - ale przez to ekonomiczniejsze
Polecam innym
nareszcie przepis na ilość faworków mogącą zadowolić największych faworkowych smakoszy. Przynajmniej nie trzeba się głowić nad dodawaniem. Postaram się w tym roku skorzystać - to już za kilka dni
Xavierka (2014-05-10 19:42)
Pyszne są te chruściki. Polecam ten przepis niezdecydowanym....
kajda731 (2009-02-27 15:26)
Miechunka (2009-02-19 14:01)
Bardzo smaczne, przed chwila skończyłam. Mojej ośmiomiesięcznej córeczce też smakują :-) Jak jest ciasto cieńsze, to chruściki wychodzą lepsze. Ja smażyłam w mixie: olej plus smalec.
gosia111 (2008-02-11 10:50)
ekkore (2005-02-02 20:50)
zrobiłam - wyszły pyszne! Ale jeżli półszkl. cukru należało dodać do ciasta to wychodzą po opsypaniu ich cukrem - pudrem za słodkie - ale przez to ekonomiczniejsze
Polecam innym
ekkore (2005-01-29 12:21)
nareszcie przepis na ilość faworków mogącą zadowolić największych faworkowych smakoszy. Przynajmniej nie trzeba się głowić nad dodawaniem. Postaram się w tym roku skorzystać - to już za kilka dni