chrust babci Michała
-
Stopień trudności
Średnio trudny
Składniki:
2 szklanki mąki
6 żółtek
jajko
1,2 łyżki do 1/2 szklanki gęstej śmietany
szczypta soli
1 kieliszek spirytusu lub octu
6 żółtek
jajko
1,2 łyżki do 1/2 szklanki gęstej śmietany
szczypta soli
1 kieliszek spirytusu lub octu
smalec lub planta do smażenia
cukier puder do posypania
Opis:
- Na stolnicę przesiewamy mąkę, robimy w niej dołek i wbijamy do środka jajko i żółtka.
- Dodajemy pozostałe składniki - sól, spirytus (z braku laku dodaję po prostu wódkę) i taką ilość śmietany by zagnieść dość elastyczne, błyszczące ciasto.
- Bierzemy faceta z wałkiem i ten facet bije to ciasto (ciągle przewracając i zagniatając) na twardej powierzchni około 15 min. aż w cieście pojawi się mnóstwo bąbelków powietrza
- Odrywamy kawałek ciasta, a resztę owijamy w folię spożywczą, żeby nie wyschło. Tak na prawdę im mniejszy kawałek ciasta się weźmie tym łatwiej je cienko rozwałkować, a im cieńsze ciasto tym lepsze bardziej kruche i delikatne faworki.
- Rozwałkowujemy na cieniutki placek, który kroimy na paski o szerokości 2-3 cm i długości 6-8 cm.
- Na środku każdego z pasków robimy nożem rozcięcie (równoodległe od boków) na około 2 cm, a następnie przewlekamy koniec faworka przez nacięcie.
- W rondlu o grubym dnie rozgrzewamy tłuszcz, smażymy faworki partiami na jasnozłoty kolor.Ja osączam je na papierowym ręczniku (o ile zdążę przed mężem) i posypujemy cukrem pudrem.