Ciasteczka czekoladowe z czekoladą

W którymś ze swoich programów Marta Steward robiła mocno czekoladowe ciasteczka. Z ciągnącej, kleistej masy. Było w nich dużo gorzkiej czekolady, mało cukru i mąki. 

Oczywiście zapomniałam proporcji i pomieszałam sposób wykonania. Nie szkodzi, improwizowane wyszły przepysznie.

Najwspanialej jeszcze ciepłe, gdy po przełamaniu ciastka ze środka wypływała gorąca czekolada. 

Gdyby dla dzieci okazały się zbyt wytrawne, za mocno czekoladowe, można dla nich przygotować wersję słodszą. Jest równie pyszna, a ciasteczka łatwo zdjąć z blachy zaraz po upieczeniu.

Natomiast amatorzy ciastek jeszcze bardziej czekoladowych, mogą zrezygnować z kilku łyżek mąki, zastępując ją łyżką gorzkiego kakao.

Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej wraz z masłem. Ostudź.

Jajko zmiksuj z cukrem i esencją waniliową na puszystą masę.

Do osobnego naczynia przesiej mąkę. Wymieszaj z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli.

Dokładnie połącz mąkę z masą jajeczną, rozpuszczoną czekoladą oraz groszkami czekoladowymi.

Za pomocą dwóch łyżeczek wykładaj na blachę wyłożoną papierem do pieczenia jednakowe porcje ciasta. Zachowuj około 4 cm odstępy, ponieważ ciasteczka rozpłyną się podczas pieczenia.

Blachę wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 st. C (grzanie góra+dół) na około 10 minut. Ciasteczka nie powinny być przepieczone, wyjmujemy je z piekarnika jeszcze miękkie, po kilku chwilach ostrożnie zdejmujemy z blachy za pomocą cienkiej łopatki i studzimy na kratce.