Piekłam na niedzielę ,dziś juz nie ma ,bardzo wspaniałe ciasto takie lekko kwaskowe ,nie miałam budyniu śmietankowego to dałam wiśniowe i taka ładna różowa pianka była .Polecam .Przepis już w ulubionych,jak wiele innych twoich niebieska-różyczko.
Z pewnością za długo go gotowałam :( - postanowiłam całą noc przetrzymać ciacho w lodówce bo wciąż ewidentnie pływa :D Szkoda tylko dzieciaków bo co chwila przybiegają i pytają "już zimne?" "D Rano dam znać.
Kasiu:) wystudź ciasto i wstaw na godzinę do lodówki,może agrest za długo gotowałaś,ale moim zdaniem będzie oki:) Ja swój tylko zagotowałam i wsypałam galaretki.
Właśnie wyciągnęłam je z piekarnika - piekłam tylko 40 minut bo już zbyt mocno przyrumieniło się ciasto na górze. Nie wiem co z tego wyjdzie ... ten agrest miał mocno płynną konsystencję...
Mam ochotę na ten przepis,ale podpowiedz mi Ty różyczko lub ktos inny na co wykorzystać tych 6 żółtek z bezy?Szkoda aby sie zmarnowały a koglu moglu nie lubie.
angela_n (2015-01-15 17:32)
Jedno z moich ulubionych ciast. I ten zapach agrestu mmm :)
rak (2011-02-28 14:26)
Zrobiłam z wisniami, pyyyyyyszne.
mon cherii (2010-02-21 14:38)
Ciasto bardzo dobre,z braku agrestu dałam gęsta marmolade z jabłek.
niebieska-różyczka (2009-08-04 20:56)
Bardzo mi miło:) dziękuję za komentarz
asiula76 (2009-08-04 19:10)
Zrobilam,ciacho wysmienite.Jednak zrobilam z agrestem,ale nastepnym razem zrobie z wisniami,dla urozmaicenia.Pozdrawiam.
niebieska-różyczka (2009-07-26 19:14)
Na pewno można:) tylko bez pestek:)
asiula76 (2009-07-26 18:03)
czy zamiast agrestu moge dac wisnie?
balbina66 (2009-07-13 22:52)
Piekłam na niedzielę ,dziś juz nie ma ,bardzo wspaniałe ciasto takie lekko kwaskowe ,nie miałam budyniu śmietankowego to dałam wiśniowe i taka ładna różowa pianka była .Polecam .Przepis już w ulubionych,jak wiele innych twoich niebieska-różyczko.
kasiabe (2009-07-13 22:06)
Z pewnością za długo go gotowałam :( - postanowiłam całą noc przetrzymać ciacho w lodówce bo wciąż ewidentnie pływa :D Szkoda tylko dzieciaków bo co chwila przybiegają i pytają "już zimne?" "D Rano dam znać.
niebieska-różyczka (2009-07-13 17:27)
Kasiu:) wystudź ciasto i wstaw na godzinę do lodówki,może agrest za długo gotowałaś,ale moim zdaniem będzie oki:) Ja swój tylko zagotowałam i wsypałam galaretki.
kasiabe (2009-07-13 17:16)
Właśnie wyciągnęłam je z piekarnika - piekłam tylko 40 minut bo już zbyt mocno przyrumieniło się ciasto na górze. Nie wiem co z tego wyjdzie ... ten agrest miał mocno płynną konsystencję...
niebieska-różyczka (2009-07-11 18:41)
Bardzo dziękuję :)jest mi miło.Pozdrowionka
emi-niunia (2009-07-11 15:58)
Różyczko... dziś upiekłam... cudowne ciasto... kwaskowe co bardzo nam przypadło do gustu!!! mniam dla podniebienia.. Gratuluję wspaniałych pomysłów
monilen (2009-07-06 21:31)
Mysłałam,ze całe jajka do ciasta,nie spojrzałam dokładnie na przepis.No to super:).Dzięki za odp.
niebieska-różyczka (2009-07-06 16:33)
Mój był raczej twardy,i tak będzie się piekł:) to zmięknie.
leszek (2009-07-06 16:16)
A ja mam takie pytanie czy agrest ma byc zielony twardy czy szukac dojrzałego,jutro idę na ryneczek i chcę zrobic zakup?
niebieska-różyczka (2009-07-06 15:46)
Monilen:) ciasto zagniatasz z samych żółtek,a z białek robisz bezę,nie musisz dodawać dodatkowe białka:)
monilen (2009-07-06 15:32)
Mam ochotę na ten przepis,ale podpowiedz mi Ty różyczko lub ktos inny na co wykorzystać tych 6 żółtek z bezy?Szkoda aby sie zmarnowały a koglu moglu nie lubie.
niebieska-różyczka (2009-07-06 10:15)
Tak:) piecze się z galaretką w agreście,dlatego po upieczeniu i wystudzeniu,wstawiamy na godzinę do lodówki.
zip (2009-07-06 09:44)
rózyczko czy to ciasto piecze się z galaretką dobrze rozumiem?
niebieska-różyczka (2009-07-04 20:42)
Nie ma się całkowicie rozgotować,może źle napisałam :)ma się zagotować żeby był gorący i można w nim rozpuścić galaretki,zaraz poprawię:)
nina (2009-07-04 18:20)
Jak rozumieć określenie "chwilę rozgotować" ? Czy agrest ma się całkowicie rozgotować czy tylko jego część ?
iwaa84 (2009-07-03 10:28)
robie jutro na deser powinno byc znakomite! Ty to masz łep do pieczenia