Coq au vin
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
1,5kg kurczaka podzielonego na 10 części*
250g malutkich pieczarek
200g wędzonego boczku
3 średnie marchewki
2 pędy selera
Bouquet garni - kilka gałązek pietruszki, dwa liście laurowe, pięć gałązek tymianku związanych razem
1 litr czerwonego wina**
Oliwa
Sól i czarny pieprz
7 szalotek***
1 kopiasta łyżka mąki pszennej
* proponuję zakupić same udka z kurczaka ponieważ w skrzydełkach jest mało mięsa, a zbyt długo pieczony filet robi się suchy, udka były idealnie soczyste, a mięso pięknie odchodziło od kości.
** Użyłam niecałej butelki wytrawnego wina 0,75l .
*** w przepisie autor pisał o 20 małych cebulkach, użyłam 7 sporych szalotek pokrojonych na 2 części
Opis:
Przepyszne danie kuchni francuskiej. Chodziło za mną od jakiegoś czasu, ale przepis zawsze wydawał mi się za długi i skomplikowany, w rzeczywistości okazał się banalnie prosty choć dość pracochłonny, ale dla tego smaku warto jest spędzić w kuchni trochę więcej czasu.
Zdjęcie końcowe może nie zachęca do spróbowania (starałam się jak mogłam), jednak gwarantuję że wygląd nijak się ma do smaku.
Przepis znalazłam w książce kucharskiej. Podaję z maleńkimi zmianami.
Wino przelać do garnka i gotować aż zmniejszy swoją objętość o conajmniej 1/3.
Marchewkę i pędy selera pokroić w plastry, a szalotki podzielić na połówki lub zostawić w całości.
Kurczaka podzielić, umyć i osuszyć, natrzeć solą i pieprzem. Wymieszać w misce razem z marchewkami, selerem, szalotkami i bukietem ziół.
Zawartość miski zalać przestudzonym winem, zakryć folią i odstawić do lodówki na całą noc.
Na drugi dzień przełożyć produkty do durszlaka ustawionego nad garnkiem. Oddzielić mięso od warzyw i osuszyć na papierowych ręcznikach.
Na patelni rozgrzać oliwę, smażyć mięso z każdej strony po 5 minut i odstawić na talerzyk. Na tej samej patelni usmażyć warzywa aż się zarumienią, następnie wsypać mąkę na patelnię i dokładnie wymieszać. Zalać marynatą, dodać kurczaka i zagotować - trzymać na ogniu ok. 5 minut.
Wszystko przełożyć do żaroodpornego naczynia, przykryć i piec przez ok. 40-50 minut w 180' lub do tego czasu aż mięso będzie mięciutkie.
Boczek pokroić w paski lub kostkę, podsmażyć na oleju aż będzie rumiany, dodać pieczarki i smażyć aż będą miękkie. Dodać do upieczonego mięsa i wymieszać.
Kurczaka podałam ze świeżo upieczonym chlebem i to był dodatek idealny.
Smacznego!