Dorotko,ja do kurczaczka zdecydowanie lubię żółte, ale na Twoim miejscu spróbowałabym zrobić też z zielonym, chociażby po to,żeby spróbować nowego smaku.
A Twój przepis teraz obejrzałam i widzę,że brzmi pysznie mój mąż będzie bardzo uśmiechnięty, jak to zrobię:))))
Dziekuje bardzo., wlasnie podobny sposob do tego ktory przylecal ze mna z urlopu na Sri Lance. Przepis w moich gdybys chciala zerknac. Sluchaj kupilam tam curry zolte i zielone jakie proponowalabys do tej potrawy? Zolte jest dosc ostre zielonego jeszcze nie probowalam.
Gotuje podobne curry- jednak dodaje jeszcze imbir , i pod koniec gotowania dodaje mleko kokosowe, jezeli akurat nie mam mleka kokosowego to zwykle( na ta porcje ok 150 ml) i jeszcze chwilke gotuje.
Almira (2009-11-25 10:14)
Dorotko,ja do kurczaczka zdecydowanie lubię żółte, ale na Twoim miejscu spróbowałabym zrobić też z zielonym, chociażby po to,żeby spróbować nowego smaku.
Dorota zza plota (2009-11-23 10:52)
Dziekuje bardzo., wlasnie podobny sposob do tego ktory przylecal ze mna z urlopu na Sri Lance. Przepis w moich gdybys chciala zerknac. Sluchaj kupilam tam curry zolte i zielone jakie proponowalabys do tej potrawy? Zolte jest dosc ostre zielonego jeszcze nie probowalam.
Almira (2009-11-20 19:59)
Swietny pomysł z tym mlekiem kokosowym!!! Następnym razem spróbuję
dorocia61 (2009-11-20 19:50)
Gotuje podobne curry- jednak dodaje jeszcze imbir , i pod koniec gotowania dodaje mleko kokosowe, jezeli akurat nie mam mleka kokosowego to zwykle( na ta porcje ok 150 ml) i jeszcze chwilke gotuje.